PANNA MARPLE - konieczna operacja i leczenie uszu, pomocy!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 02, 2012 7:22 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

kotkins pisze: :ryk:

Fałdy na mózgu.Są groźne.

Ciekawe skąd na świecie TYLU idiotów...

Na jakim mózgu? Na tworze gąbczastym chyba :wink:

Kciuki za Pannę Marple :ok: :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon kwi 02, 2012 8:52 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

Panna Marple oddała dzis krew do badania.
Prosimy trzymać kciuki za wyniki!!!

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon kwi 02, 2012 8:55 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon kwi 02, 2012 13:45 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

magaaaa pisze:Panna Marple oddała dzis krew do badania.
Prosimy trzymać kciuki za wyniki!!!

Trzymamy bardzo mocno :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon kwi 02, 2012 14:56 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

Panna M. jest moją idolką:)

Piękna ,mądra...i perska...!

I NIEBIESKA!


Też trzymam,a co!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 02, 2012 15:30 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

:ok: :ok::D
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon kwi 02, 2012 17:10 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 02, 2012 18:50 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

Jak długo jeszcze mam trzymać ? Bo mnie paluchy już zdrętwiały :mrgreen:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Pon kwi 02, 2012 18:51 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

Małgoniu, do jutra. Jutro po południu powinny być.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon kwi 02, 2012 18:58 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

Ok , dam radę :wink: .
Najwyżej w domu nic nie zrobię :mrgreen:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Pon kwi 02, 2012 19:00 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

Nie rób, nie rób, odpocznij sobie.
:ok:
Maseczkę połóż, zrelaksuj się :D

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon kwi 02, 2012 23:05 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

magaaaa pisze:No to Panna Marple dziś przyjęła Panią Zainteresowaną.
Pani obejrzała Pannę Marple, i stwierdziła, że Ta kotka ma dziwne oczy, a od tego co jest w uszach mogą się porobić kurzajki na rękach.

A glupota może być dziedziczna :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 03, 2012 22:20 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

Obrazek
Panna Marple mniej więcej od ponad dwóch tygodni nie jest kroplówkowana, je to samo co inne koty, czyli suche i mokre (przedtem na suche w ogóle nie chciała patrzeć) - leukocyty są nieco podwyższone; chyba zrobimy jeszcze posiew.
Ogólnie - widac , że nerki funkcjonują. Watroba OK. Leukocytoza do sprawdzenia posiewem.
Bedę jej podawać chela-ferr.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro kwi 04, 2012 6:28 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

Uffff , nareszcie :wink: .
No nie są takie najgorsze :ok: .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro kwi 04, 2012 6:34 Re: PANNA MARPLE kotka w worku - nowotwór i chore nerki POMÓ

No i super :ok:
Zdrówka, Panno Marple życzę dużo :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 802 gości