Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marzenia11 pisze:fb rozesłałam.
niedawno wróciłam do chaty.
mam troche rzeczy do napisania -
foty (super!) do wstawienia
no i był baaardzo fajny telefon o Buranie!!!
tylko troszkę odsapnę bo mnie wyprawa 3 godzinna mega sponiewierała.
alareipan pisze:Wpadam przelotem
Wrzuciłam Rysię na podwieszane allegro
http://allegro.pl/myaccount/sell.php
Szalony Kot pisze:A z rodziną palącą kontakt masz? Znam kotkę, która by tam pasowała
Marzenia11 pisze:Generalnie rozmyślam o tym od telefonu w poniedziałek. Zadzwoniła pani chcąca adoptować Buranię. Domek w centrum, niewychodzący, pani wprawdzie nie ma zabezpieczonych okien, ale trochę z nią rozmawiałam i jest w trakcie myślenia o tym, aby na wiosnę załozyć siatkę przynajmniej w jednym. Najbardziej ujęło mnie to, ze mieli 5 lat kota, którego przygarneli jako 16letnią kicię i umarła po prostu ze starości. generalnie ok, ale... panstwo trochę palą papierosyi dopiero wtedy uświadomiłam sobie, ze do tej pory wszystkie wizyty pa, niezaleznie czy zakończone adopcją, czy tez nie, były w domach osób niepalących.
Czy fakt palenia jakoś domek dyskwalifikuje? Ja nie wiem.
Szalony Kot pisze:Marzenia11 pisze:Generalnie rozmyślam o tym od telefonu w poniedziałek. Zadzwoniła pani chcąca adoptować Buranię. Domek w centrum, niewychodzący, pani wprawdzie nie ma zabezpieczonych okien, ale trochę z nią rozmawiałam i jest w trakcie myślenia o tym, aby na wiosnę załozyć siatkę przynajmniej w jednym. Najbardziej ujęło mnie to, ze mieli 5 lat kota, którego przygarneli jako 16letnią kicię i umarła po prostu ze starości. generalnie ok, ale... panstwo trochę palą papierosyi dopiero wtedy uświadomiłam sobie, ze do tej pory wszystkie wizyty pa, niezaleznie czy zakończone adopcją, czy tez nie, były w domach osób niepalących.
Czy fakt palenia jakoś domek dyskwalifikuje? Ja nie wiem.
O ten ten ten domek
No chyba, że już też masz jakieś plany adopcyjne wobec niego, zapewne tak jest
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 77 gości