
koleżanka na urlopie, siedzę w pracy do późna...
najwcześniej mogłabym w niedzielę do południa...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
magdaradek pisze:cholerka teraz w tym tygu nie dam rady
koleżanka na urlopie, siedzę w pracy do późna...
najwcześniej mogłabym w niedzielę do południa...
Joanna KA pisze:ja muszę z Amberką na pobranie krwi jechać, to najwyżej pojadę w weekend. mam dodatkowe dwa transportery, w które mogę zapakować koty.
jeżeli moja pomoc się przyda, to z chęcią służę
Joanna KA pisze:Tatianko, dam Ci znać jutro ok. 10, bo muszę do mamy zadzwonić i zapytać czy zajmie się ukochanym, jedynym wnuczusiem![]()
jak będę wiedziała co i jak, to zadzwonię...
no chyba że zmieniłaś nr telefonu?
Użytkownicy przeglądający ten dział: JamesEmbet, Mitziflug i 46 gości