WRO Kiwi już w domu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 10, 2011 20:13 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Wybrałem kilka ujęć z Kiwi. Pierwszy filmik pokazuje jaką mała ma minę przez większość dnia, jak nawiązuje kontakty, co robi dla sportu i rozrywki, oraz jak sobie radzi w domowej dżungli (drugi podobny temat tylko nie coś mi go ucięło) :x
Poza tym wszystko ok. Kiwaczek ciągle na lekach. Ostatnio bardzo się garnie do Yoko. Ciągle ją pilnie i zamyśleniem obserwuje jej poczynania na parapetach i szafkach. Wygląda to czasem jakby Kiwi marzyła o tym, że kiedyś też tak będzie skakać....chociaż na tyle ile ją poznałem to, to nie są marzenia. Raczej obmyśla plan jak to zrobi :mrgreen: . Yoko też już wocha skończyła. Przychodzi do mnie się miziać. Ugniata ciasteczka i mruczy. Znowu zaczęła ze mną gadać. No i powróciła do naszego wczesno-porannego rytuału tzn.ja śpię a ten rudzielec w ciapki wskakuje mi na klatę. Zawsze obawiam się otworzyć oczy...bo albo widzę wesoły, zachęcający do życia pyszczek szykujący się do miziania...albo ogon w górze a na "niebie gwiazdkę" :mrgreen: Taka kocia loteria.
http://www.youtube.com/watch?v=1_kwYcxgnx0
http://www.youtube.com/watch?v=gstO723fmK4
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Czw lis 10, 2011 20:28 Re: WRO Kiwi już w domu :)

heheh świetne filmiki :mrgreen: uśmiałachm się :lol:
Kiwi daje sobie coraz lepiej radę jak widać :ok: a te jej skoki na łóżku rewelka :D
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Czw lis 10, 2011 21:13 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Ona normalnie jest nadpobudliwa i nic sobie nie robi ze swojego małego nieskoordynowania. Boska jest :)
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 10, 2011 21:49 Re: WRO Kiwi już w domu :)

łaaaaaaaaaaaaał . . . jestem pod ogromnym wrażeniem. Ona jest niesamowita. Sprawia Wam chyba dużo radości tym brakiem koordynacji. Po sofie skakała jakby była na księżycu :mrgreen:
Super jest. A najlepsze były podchody, wyciąganie łapek i obracanki w stronę zdziwionej Yoko.
Wygląda to nieziemsko :mrgreen:

pozdrawiam :1luvu:

ja1

 
Posty: 599
Od: Czw cze 16, 2011 21:37
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lis 11, 2011 9:44 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Instynkt opiekuńczy działa ze zwiększoną siłą ale mamy przy tym ubaw po pachy. W zasadzie ona nadaje się do ciągłego filmowania. Cały czas coś wykręca. Kot Brothera można zrobić. Fajnie schodzi z łóżek. Wbija sobie łapki i pac na ziemię. Postaram się to jeszcze nakręcić żeby było lepiej widać. :lol:
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Pt lis 11, 2011 12:50 Re: WRO Kiwi już w domu :)

super :ok:
jest prześmieszna.
Czy ona dostaje w końcu jakieś leki poprawiające przewodnictwo nerwowe? Bo tak mi się skojarzyło z tym jej wbudowanym napędem-przyspieszaczem, że gdy Czarny dostawał nootropil to neurolog uprzedzał, że kot może się zrobić nadaktywny (jakby przesadził z red bullem), miałam wtedy delikatnie zmniejszyć dawkę leku.
Gdyby jej aktywność wciąż rosła może warto wspomnieć o tym wetowi ;) bo strusia pędziwiatra ciężko będzie sfilmować :wink:

maagg

 
Posty: 37
Od: Czw maja 19, 2011 18:25

Post » Sob lis 12, 2011 10:54 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Kiwi ma przerwę w lekach neurologicznych. Teraz bierze antybiotyk (Keflex) i przeciw zapalny (Encortolon). Brała Brain Activ i faktycznie była bardziej pobudzona. Te szaleństwa co wyprawia to raczej prawdziwa ona. Wszędobylska i ciekawska. Zaczęła zwiedzać ławę i zaciekawił ją stół. Najgorsze, że do tej pory to były miejsca niedozwolone dla zwierzaków. Od kiedy Kiwi się zainteresowała to reszta też sobie odpuściła zasady. Tym sposobem na konto psa wpłynęło udko z mojego obiadu w czasie kiedy poszedłem sobie po picie :lol: . Kiwaczek mi dziewczyny psuje. :twisted:
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Nie lis 13, 2011 7:57 Re: WRO Kiwi już w domu :)

http://www.youtube.com/watch?v=smvDhsaV1wg
Kolejny filmik z szaleństwami Kiwi. Efekt przyśpieszenia filmu jest złudny..ona naprawdę tak świruje. :mrgreen:
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Nie lis 13, 2011 13:07 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Nie poobijała się jeszcze przez to przewracanie? ;).
Słodka jest :).
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie lis 13, 2011 14:02 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Ja mam wrażenie, że czasami to skacze normalnie (tam raz za pisakiem; jak była w takim amoku :) ), a czasami tak się zsuwa z łóżka. Normalnie u nas w domu filmiki z Kiwi w roli głównej oglądamy rodzinnie :)
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 14, 2011 7:34 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Trochę się obawiam jej skoków bo czasem jak jej nie wyjdzie jak to...auć. No i tym sposobem będziemy szukać jakiś dywaników lub chodniczków, żeby chociaż trochę zamortyzować upadki. No i mała strasznie się tłucze (jakby koń po asfalcie szedł) w nocy więc ze względu na sąsiadów trzeba by trochę podłogę wyciszyć :D
www.siechnice24.pl
Obrazek Obrazek

jimmy_lodolamacz

 
Posty: 400
Od: Śro wrz 23, 2009 20:26
Lokalizacja: Siechnice/Wrocław

Post » Pon lis 14, 2011 8:47 Re: WRO Kiwi już w domu :)

To chyba będzie dobry pomysł, bo będzie mogła się pazurkami czepiać i tak nie upadać a nawte jak poleci to na mięciutki dywanik :ok:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon lis 14, 2011 10:36 Re: WRO Kiwi już w domu :)

jimmy_lodolamacz pisze:Wybrałem kilka ujęć z Kiwi. Pierwszy filmik pokazuje jaką mała ma minę przez większość dnia, jak nawiązuje kontakty, co robi dla sportu i rozrywki, oraz jak sobie radzi w domowej dżungli (drugi podobny temat tylko nie coś mi go ucięło) :x
Poza tym wszystko ok. Kiwaczek ciągle na lekach. Ostatnio bardzo się garnie do Yoko. Ciągle ją pilnie i zamyśleniem obserwuje jej poczynania na parapetach i szafkach. Wygląda to czasem jakby Kiwi marzyła o tym, że kiedyś też tak będzie skakać....chociaż na tyle ile ją poznałem to, to nie są marzenia. Raczej obmyśla plan jak to zrobi :mrgreen: . Yoko też już wocha skończyła. Przychodzi do mnie się miziać. Ugniata ciasteczka i mruczy. Znowu zaczęła ze mną gadać. No i powróciła do naszego wczesno-porannego rytuału tzn.ja śpię a ten rudzielec w ciapki wskakuje mi na klatę. Zawsze obawiam się otworzyć oczy...bo albo widzę wesoły, zachęcający do życia pyszczek szykujący się do miziania...albo ogon w górze a na "niebie gwiazdkę" :mrgreen: Taka kocia loteria.
http://www.youtube.com/watch?v=1_kwYcxgnx0
http://www.youtube.com/watch?v=gstO723fmK4



Jakie to jest kochane sieroctwo :1luvu: :1luvu: :1luvu: A Wasza druga kocica przecudownie okrąglutka :)
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 16, 2011 15:53 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Kruszyna pisze:
jimmy_lodolamacz pisze:Wybrałem kilka ujęć z Kiwi. Pierwszy filmik pokazuje jaką mała ma minę przez większość dnia, jak nawiązuje kontakty, co robi dla sportu i rozrywki, oraz jak sobie radzi w domowej dżungli (drugi podobny temat tylko nie coś mi go ucięło) :x
Poza tym wszystko ok. Kiwaczek ciągle na lekach. Ostatnio bardzo się garnie do Yoko. Ciągle ją pilnie i zamyśleniem obserwuje jej poczynania na parapetach i szafkach. Wygląda to czasem jakby Kiwi marzyła o tym, że kiedyś też tak będzie skakać....chociaż na tyle ile ją poznałem to, to nie są marzenia. Raczej obmyśla plan jak to zrobi :mrgreen: . Yoko też już wocha skończyła. Przychodzi do mnie się miziać. Ugniata ciasteczka i mruczy. Znowu zaczęła ze mną gadać. No i powróciła do naszego wczesno-porannego rytuału tzn.ja śpię a ten rudzielec w ciapki wskakuje mi na klatę. Zawsze obawiam się otworzyć oczy...bo albo widzę wesoły, zachęcający do życia pyszczek szykujący się do miziania...albo ogon w górze a na "niebie gwiazdkę" :mrgreen: Taka kocia loteria.
http://www.youtube.com/watch?v=1_kwYcxgnx0
http://www.youtube.com/watch?v=gstO723fmK4



Jakie to jest kochane sieroctwo :1luvu: :1luvu: :1luvu: A Wasza druga kocica przecudownie okrąglutka :)

No lepiej bym tego nie ujęła :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 18, 2011 17:11 Re: WRO Kiwi już w domu :)

Co u Kiwaczka? I reszty towarzystwa? :)
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa i 812 gości

cron