Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 07, 2011 22:42 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

Hormony w Misiu jeszcze nie wygasły, to raz. Jest tu obcy, chce mieć coś własnego to dwa.
Rezydent na niego warka to trzy. :wink: Któraś z tych przyczyn albo wszystkie powodują chęć znaczenia.
Jeśli przyczyna zniknie, kot przestaje znaczyć, czasem jednak koty znaczą całe życie i to nie tylko kocury.
Nie wiem jak z zapachem jego siuśków, ale z czasem u wykastrowanych kocurów prawie ich nie czuć.
Ten środek na siuśki, który kupiłaś jest niezły, ale najlepszy jest vitopar.
Psiukniesz tylko vitoparem, zetrzesz i kompletnie nic nie czuć. :)

Podaję link gdzie możesz sobie o nim poczytać:

http://www.vitopar.pl/
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt kwi 08, 2011 10:39 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

A ja mam małą radę i myślę, że się przyda ;) jeżeli Miś będzie znaczyl w tym samym miejscu to kup podkład i przyklej tak żeby połowa była na podłodze a połowa na ściane. Wtedy masz zabezpieczoną podłoge i ścianę :ok:
Ja tak robie przy swojej kotce bo jak ma humory to mi siusia do kąta... :roll:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pt kwi 08, 2011 10:57 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

Misiu cudny, wstydź się :oops: :oops: :oops:
mój biały miś też robi obok kuwety, ale kupala :evil:
też nie mogę znaleźć przyczyny, bo przedtem wszystko było dobrze...
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 08, 2011 11:44 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

Trzymam kciuki za Misiaczka, żeby się opanował i za Domek, żeby nie stracił cierpliwości. :ok: Też mam surowe dechy, obsikiwane regularnie.
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Sob kwi 09, 2011 15:05 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

Nie martwcie się dziewczyny, ja się tak łatwo nie poddaję :). Mało to miałam (i mam czasem nadal) akcji sikaniowych Boruta? Zdarzało mu się od czasu do czasu zsiusiać na nasze łóżko - i to nie było znaczenie, tylko że tak powiem - pełne oddanie moczu. No i co - kołdry zmieniłam na takie, które są w stanie znieść częste pranie, uprać samą pościel to nie problem, a pod prześcieradło kupiłam podkład nieprzemakalny, taki, który się stosuje w hospicjach, dla ludzi z nietrzymaniem moczu itp. Można go prać w 95 stopniach. Ponadto przebadałam Boruta i się okazało, że ma kryształy w moczu. Przy jego załatwianiu się w kuwecie było widać, że ma problemy, że oddawanie moczu jest dla niego bolesne. Wyszło na to, że za każdym razem, gdy Borutowi nawracało zapalenie pęcherza - to albo sikał przed kuwetą albo do naszego łóżka. Wet wprowadził mu specjalną karmę, do tego podaję mu przy nawrotach taki specyfik z żurawiną i na razie problemów nie ma. Jak widać wszystko ma swoją przyczynę.

kiweczka85

 
Posty: 163
Od: Czw sty 03, 2008 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 09, 2011 22:28 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

Brawo Kiweczka85 :!: Na tym dużo domów pasuje, bo siuranie trudno polubić.
Ja mam dwóch rezydentów i jednego tymczasa, oraz jednego "utrzymanka"
z kryształami, więc o sikaniu wiem wszystko. :wink:

Tutaj pocieszające jest, że Miś u KaleidoStar nie sikał, więc jak panowie dojdą do ładu...
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie kwi 10, 2011 9:03 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

Gdy byłyśmy z wizytą u KaleidoStar wzięłąm aparat, niestety baterie pozwoliły tylko na 2 fotki. :wink:


Obrazek Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie kwi 10, 2011 11:53 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

O i miłość widać... i moje niedokończone różne po remoncie. Muszę te listwy w końcu pomyć :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie kwi 10, 2011 11:54 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

KaleidoStar pisze:O i miłość widać... i moje niedokończone różne po remoncie. Muszę te listwy w końcu pomyć :D


e tam to takie wazne :?:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie kwi 10, 2011 11:56 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

W sumie dla mnie nie. Mama mi ciągle głowę suszy o to :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie kwi 10, 2011 11:56 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

KaleidoStar pisze:W sumie dla mnie nie. Mama mi ciągle głowę suszy o to :D


to juz inaczej stawia sprawe..
zrób to i sie Mama ucieszy :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon kwi 11, 2011 7:37 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

Misiu :1luvu: , bądź grzeczny i nie posikuj.
Dobrze, że trafiłeś do takiego dobrego domku, który ma cierpliwość i serce. Bo ty zasługujesz, biedaku, na wszystko co najlepsze.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto kwi 12, 2011 12:27 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

Zalało nam totalnie mieszkanie, siedzimy na mokrych gratach wywalonych pawlaczów, eh... Misiek miał ciężki okres, bo się ostatnio sami obcy kręcili po naszym mieszkaniu - policja, straż pożarna, właścicelka mieszkania, administrator, hydraulicy itp... Nie bardzo mam głowę i czas lecieć teraz do weta, a zauważyłam u Misia jedną dziwną rzecz. Otóż w czasie pieszczochów wywalił do mnie dupkę i zauważyłam, że Misiowe jajka są wprawdzie ogolone, ale i takie jakby pełne. Czy on został wykastrowany? A jeśli tak to czy usunięto mu jajka zupełnie, czy to było rodzaj innej kastracji - np. podwiązanie czy przecięcie nasieniowodów? A może jest tam jakaś infekcja i te pozostałości po jajkach spuchły? Jakie macie doświadczenia, jak "te miejsca" u kota powinny wyglądać po kastracji?

kiweczka85

 
Posty: 163
Od: Czw sty 03, 2008 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 12, 2011 13:38 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

O kurczę, ja nic nie zauważylam O_o Wykastrowany był na pewno...
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto kwi 12, 2011 22:12 Re: Proszę, przytul popsutego MISIA. Misiu już w DOMU.

Teraz się kastruje kotki tak, że wyciąga się zawartość "pomponików" a wydmuszki zostają :mrgreen: mój kocurek też wygląda jakby coś miał pod ogonkiem 8)

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 29 gości