












































Julciu jesteś taka dzielna i Twoja Opiekunka ma wielkie wielkie serce



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
biamila pisze:Tak, za parę dni znowu stanę się Bezimienną samotną istotą. Nikomu nie potrzebną, zawadzającą...
Wiem moja choroba przekreśla me szanse na Dom...tak cicho łudziłam się, że będzie inaczej...jednak życie postanowiło być dla mnie twarde i jeszcze raz da mi kopniaka. Ile jeszcze tych kopniaków zniosę? niezbyt wiele, bo nie mam już sił. Tak jem, tak nie kicham jak kichałam, tak staram się, ale jestem chora, mam złe wyniki. Powinnam mieć powtórzone kroplówki, ale nie byłam w zeszłym tygodniu u weta wcale, bo czasu mój opiekun nie miał....boję się...że ...nadzieja na cokolwiek dobrego w moim życiu opuszcza mnie, odpływa gdzieś między lękiem a lękiem, że przemijam tak mimo....że to koniec, że od początku mam zapisane gdzieś w gwiazdach "niechciana"....
"Zmierzch wszedł cicho przez sień-
Twój profil jak cień
rozpłynął się w mroku.
Zmierzch, więc - chyba już czas -
Twój uśmiech zgasł
i smutno jest wokół...
Na zmierzch otworzę cichutko drzwi
i nie zobaczysz jak ciężko mi...."
i jak się mam podpisać? Wasza Julcia? czy Niczyja-Bezimienna?
Annaa pisze:biamila pisze:Tak, za parę dni znowu stanę się Bezimienną samotną istotą. Nikomu nie potrzebną, zawadzającą...
Wiem moja choroba przekreśla me szanse na Dom...tak cicho łudziłam się, że będzie inaczej...jednak życie postanowiło być dla mnie twarde i jeszcze raz da mi kopniaka. Ile jeszcze tych kopniaków zniosę? niezbyt wiele, bo nie mam już sił. Tak jem, tak nie kicham jak kichałam, tak staram się, ale jestem chora, mam złe wyniki. Powinnam mieć powtórzone kroplówki, ale nie byłam w zeszłym tygodniu u weta wcale, bo czasu mój opiekun nie miał....boję się...że ...nadzieja na cokolwiek dobrego w moim życiu opuszcza mnie, odpływa gdzieś między lękiem a lękiem, że przemijam tak mimo....że to koniec, że od początku mam zapisane gdzieś w gwiazdach "niechciana"....
"Zmierzch wszedł cicho przez sień-
Twój profil jak cień
rozpłynął się w mroku.
Zmierzch, więc - chyba już czas -
Twój uśmiech zgasł
i smutno jest wokół...
Na zmierzch otworzę cichutko drzwi
i nie zobaczysz jak ciężko mi...."
i jak się mam podpisać? Wasza Julcia? czy Niczyja-Bezimienna?
Strasznie to smutne![]()
Niech ktoś da Julci domek i szansę na życie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 104 gości