Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 19, 2011 14:09 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Mała1 pisze:Ramzesik jednak do mnie wraca, źle dobrana para kotów
czyli szukamy mu nadal domu

i melduję ,że od dzis persinka jest na tymczasie u tangerine

Walentynka- 40/11
od 14 02 w schr
bardzo przydałby się dla niej tymczas
wiem ,że nie grzeszy urodą :wink:
ale jest bardzo miłą koteczką, drobną, wiek totalnie niewiadomy
wydaje mi się ,że jest raczej w miarę młoda
ząbki tylnie z kamieniem, ale ma tak ,,zdeformowany,, pyszczek ,że tak to określę
że nie zdziwiłabym się jakby z tym kamieniem już się urodziła :roll:
pewnie efekt pseudohodowli
znaleziona przez ludzi

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek


prześliczna jest :1luvu: kotka perska w typie gotyckim, dla miłośników wampirów :D

Mała1 pisze:Ramzesik wrócił :wink: , nadal szuka domu

Marta-za oddychanie..wdech...wydech...wdech...wydech....... :ok:

u panny Lulu wszystko w porządku

a to nowy tymczas Loli

i kolejny :roll: pers- już poza schroniskiem, szybka akcja
pers
od 16 02 w schr
znaleziony na korytarzu, w krytej kuwecie
odwróconej do sciany tak ,żeby niby nie mógł uciec
Mega dredy, chudy, piękny, kastrowany
Pojechał dzis do naszej zaprzyjażnionej lecznicy, bedzie miał badaną krew, jutro będzie chyba ogolony na pudla, choć może góra kota zostanie
Ma już tymczas zaklepany najprawdopodobniej u Loli, bo ma znajomych zainteresowanych adopcją takiego kocurka. ale to jeszcze nic pewnego.
zobaczymy
oby był zdrowy i jadł

juz po badaniach-wyniki oki :wink:

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek


kciuki również za persiaka :ok: :ok: :ok:
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lut 19, 2011 20:47 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

ze Szkaradki wychodzi kot bojowy :twisted:
goni mojego biednego Duszka :roll:
mnie tez juz pare razy pacnęła, atak zębowy też był, ale tylko sobie przygryzła język :twisted:
próbuje jej wytłumaczyć, ze przy jej oszałamiajacej urodzie charakter jest jedyną zaletą, wiec wypadałoby, zeby był miły :wink:
z niej moze być całkiem miły kot, pozwala sie czesac, mruczy
niestety jest mocno zdenerwowana obecnością moich kotów i pewnie stad te pacanki łapą
biedna jest, cały czas siedzi w kuchni, czasami tylko zapędzi się do pokoju w pogoni za Duszkiem :wink:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob lut 19, 2011 21:04 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Szkaradzia nie bądź świnia, nie stresuj Dusia :|

lola-jesteś? jak tam Twoje cudo?
jak będzie miał na imię?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lut 19, 2011 21:26 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

bardzo podoba mi sie okreslenie rasy Szkaradki
Kot Perski w Typie Gotyckim :ryk:
chyba tak ją będę reklamować :wink:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob lut 19, 2011 21:37 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Jutro jedziemy z Ingą - trzymajcie kciuki.

M_o

 
Posty: 2190
Od: Pon lut 25, 2008 20:43

Post » Sob lut 19, 2011 22:44 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Mała1 pisze:a to nowy tymczas Loli
Obrazek Obrazek
niee to nie jest mój tymczas
ja mam takiego :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
persik musiał zostać niestety ogolony bo miał okropne dredy
do wyczesywania więc został mi tylko ogon :)

apetyt ma wielki, zrobił już 2 duże kupy
jest cichy, grzeczniutki i bezproblemowy, cud miód
położył się koło kaloryfera i mruczy sam do siebie :wink:

co do imienia to myślę, że mamy zadanie na jutrzejszy dzień w Silesii :ok:
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Sob lut 19, 2011 23:04 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Kurcze Lola popłakałam sie widząc Twojego persiaka
Ja we wtorek swojemu funduje taką samą golizne i jestem przerażona

nie jest mu zimno ?
do spania opatulasz go czymś ?
jak w ogóle on daje rade taki łysolek

ja panicznie sie boję ze Aston po zabiegu będzie miał śpiki do pasa :evil:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lut 19, 2011 23:15 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

bettysolo nie pomyślałam o tym :oops:
ale śpi cały czas kolo kaloryfera w łazience a tam jest bardzo ciepło
ma dużo kocyków, może faktycznie włożę mu jeszcze jakiś na gore
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Nie lut 20, 2011 0:10 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

wiesz ja sie tak martwie bo u mnie w nocy jest wyłanczane ogrzewanie i tempratura spada tak gdzieś do 18 stopni
no i boje sie ze to moje kocisko zmarznie
też mu naukładam kocyków

ale ten Twój jakoś sie tak bardzo nie trzęsie ?
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lut 20, 2011 13:37 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

tangerine1 pisze:bardzo podoba mi sie okreslenie rasy Szkaradki
Kot Perski w Typie Gotyckim :ryk:
chyba tak ją będę reklamować :wink:

jak najbardziej :D
tangerine1 pisze:ze Szkaradki wychodzi kot bojowy
goni mojego biednego Duszka

nooo i charakterek gotki też ma, więc co się dziwić :ryk:
PETYCJE PRZECIWKO ZABIJANIU ZWIERZĄT W CHINACH viewtopic.php?f=8&t=148029
zapraszamy na nasz koci wątek viewtopic.php?f=1&t=118175
ObrazekObrazek
www.pustamiska.pl www.karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie

andrzej780

 
Posty: 1925
Od: Pon wrz 20, 2010 2:25
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lut 20, 2011 20:28 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

ale łysy rudy :lol:
bettysolo-dobrze będzie, ponoć one fajnie całkiem się czuja bez futra
oby to nie był jakis uparty grzybol

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lut 20, 2011 20:54 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Ja widzę, że moja plaskata zawsze po opitoleniu czuje się o wiele lepiej i bardziej jest ruchliwa i rozrabia. 8O
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie lut 20, 2011 21:26 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

bettysolo pisze:wiesz ja sie tak martwie bo u mnie w nocy jest wyłanczane ogrzewanie i tempratura spada tak gdzieś do 18 stopni
no i boje sie ze to moje kocisko zmarznie
też mu naukładam kocyków

ale ten Twój jakoś sie tak bardzo nie trzęsie ?
nie, gdzie tam, wydaje się że jest mu całkiem dobrze :)

dziś puściłam go na salony, w ogóle się nie boi, chodzi i zagląda we wszystkie kąty
obsykują się na zmianę z moimi i mijają szerokim łukiem

może się nazywać Słonecznik? :) mirandaa1 tak do niego mówi i chyba pasuje ;)
Obrazek
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Nie lut 20, 2011 22:24 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

no to pocieszyłyście mnie z tym "łysolstwem" :kotek:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lut 21, 2011 20:33 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Walentynka mi sie rozłozyła :(
oczy błyszczace i załzawione, pyszczek uchylony przy oddychaniu
no i nie chce jesc
jutro rano idziemy do weta, ale bede sie upierała, zeby nie podawac antybiotyku, bo ona niedawno była szczepiona
mysle jak ja tu zabezpieczyc przed zimnem, wet za blisko zeby jechac taksówką, ale przez te 5 minut drogi piechotą tez zmarznie przy tym mrozie
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Hana, mraucia i 51 gości