LESZEK FELV+ z KAN! już w dt w Warszawie! :):)

I jak tam dzisiaj Lesiulek?

andzelika1952 pisze:Bardzo dziękuję Panu Piotrowi P. z Gdańska za wpłatę na rzecz Lesia - 150,00zł

andzelika1952 pisze:Lesio to przekochany , nakolankowy kocurek. Uwielbia być noszony na rękach bodzie mnie wtedy po twarzy i rozdziela co chwilę całuski. Nie mam sumienia go zostawiać samego bo tak patrzy prosząco.

BARDZO PROSIMY O POMOC W ZNALEZIENIU DOMU DLA LESZKA - BARDZO TĘSKNI ZA CZŁOWIEKIEM I DOMKIEM!

Hanulka pisze:
andzelika1952 pisze:Lesio to przekochany , nakolankowy kocurek. Uwielbia być noszony na rękach bodzie mnie wtedy po twarzy i rozdziela co chwilę całuski. Nie mam sumienia go zostawiać samego bo tak patrzy prosząco.

BARDZO PROSIMY O POMOC W ZNALEZIENIU DOMU DLA LESZKA - BARDZO TĘSKNI ZA CZŁOWIEKIEM I DOMKIEM!

dagmara-olga pisze:a kiedy te powtórkowe testy są planowane?

hm.. na dniach.. bo jakos mija termin 2 tygodni od poprzednich...
zaraz sprawdzę datę, badania sa chyba na 13 str.

badania są z 19.11.. to już powinny być zrobione, bo to ponad 2 tygodnie, czy może lepiej miesiąc poczekać???

a to wet trzeba pytać.
I powiedzcie - on nie musi być izolowany od kotów tylko koty muszą być szczpeione p/białaczce, tak?

dagmara-olga pisze:a to wet trzeba pytać.
I powiedzcie - on nie musi być izolowany od kotów tylko koty muszą być szczpeione p/białaczce, tak?

tak, dom z kotami szczepionymi p-ko bialaczce jest ok, tzn. koty od niego nie zarażą się.

Na poprzednim wyniku napisany jest termin aby powtórzyć badania za 4-6 tygodni , ale Lesiu tak długo sam nie wytrzyma w izolacji

, bo to przekochany i towarzyski kot , zarówno dla ludzi jak i dla innych kotów. :oops:

Lesiu

Piszę ogłoszenie dla Lesia, przeczytajcie i podpowiedzcie. Szczególnie co do aspektów zdrowotnych, jak to ująć. Jakiej kot będzie potzrebował opieki?

Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami poszukuje domu stałego lub tymczasowego dla 2-letniego kocurka Lesia.
Lesio trafił do nas w ciężkim stanie – z poparzonymi żrącą substancją opuszkami łapek, do których przykleiły się liście, kamyki i błoto, wychudzony i bardzo cierpiący. Kot nie mógł chodzić. Mimo niewątpliwego bólu i cierpienia, mimo bolesnych zabiegów u weterynarza, kot był zawsze łagodny, grzeczny i ufny.
Jakby tego było mało, zrobione 19 listopada testy na białaczkę wyszły pozytywnie. Kot w oczekiwaniu na powtórzenie badań musiał zostać odizolowany. Przebywa obecnie sam w małym pomieszczeniu, co przy jego towarzyskim charakterze jest dodatkową udręką. Jeżeli powtórne badania potwierdzą chorobę, Lesio powinien znaleźć się w domu, gdzie będzie jedynym kotem lub gdzie mieszkają koty zaszczepione na białaczkę.
Lesio jest leczony dzięki finansowemu wsparciu przyjaciół Towarzystwa. Łapki są w coraz lepszym stanie.
Lesio to bardzo przyjazny, kontaktowy kot. Bardzo źle znosi izolację. Tęskni za towarzystwem człowieka, uwielbia być noszony na rękach i głaskany. Pewnie nie rozumie, dlaczego musi siedzieć w zamknięciu, i tęsknym spojrzeniem odprowadza odwiedzające go osoby.
Na kocią białaczkę nie chorują ludzie i inne zwierzęta. Kot odpowiednio prowadzony może żyć długie lata.
Lesio bardzo potrzebuje domu i opiekuna ze względu na swoje problemy zdrowotne, ale także dlatego że jest to kot domowy, który cierpi w warunkach schroniskowych. Lesiu może być wspaniałym kompanem i przyjacielem, daje nam tego dowody każdego dnia, dlatego szczególnie prosimy dla niego o dom.

Ja bym póki co zmieniła "chorobę" na "obecność wirusa kociej białaczki" :roll:

No i wtedy ze wzgledów stylistycznych nalezało by pisac "koty zaszczepione na tą chorobę".

Poza tym wg mnie dobry tekst :ok:

Moim zdaniem bardzo dobrze napisane.

Może dopisać, że wszelkie problemy związane z jego zdrowiem zainteresowane osoby mogą omówić z opiekunem.

LESZEK FELV+ z KAN! już w dt w Warszawie! :):)

Kto przegląda forum