Przytulanka-jest źle, zbieramy na leczenie

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto cze 29, 2010 10:10 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

na SGGW mogliby ja zbadac kompleksowo
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto cze 29, 2010 10:14 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

to moze to SGGW, tylko wtedy potrzebny namiar na konkretnego lekarza?

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto cze 29, 2010 10:17 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

ja tam nie pojede do byle kogo- dragonfly opowiadala mi, jak bardzo darli się Bułek i Kuterek i jak żle się z nimi obchodzono podczas rtg i badania krwi... nie zaryzykuję nieznanego weta :(
proszę o konkretne namiary na sprawdzonych lekarzy, dla tej kotki każde badanie moze spowodować duszności ze stresu...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto cze 29, 2010 10:21 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

biedna maleńka... :cry:

Maryla, Ty bedziesz miala ten namiar..?

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto cze 29, 2010 10:23 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

czekam na pw od Puchacza
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto cze 29, 2010 10:26 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

oby weszla dzisiaj na miauka... :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka


Post » Wto cze 29, 2010 10:46 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

tillibulek pisze:nie wiem co doradzic, tez sie na tym nie znam, bardzo sie boje o Przytulanke..... :cry: :cry: :cry:

ale co do jednego lekarze sa zgodni, ze trzeba sciagnac ten plyn??




Dziewczyny...wiem ,ze nie zgodzicie sie moze z tym co napisze, ale 4 stycznia odszedł nasz kot z wrocka na to samo...woda w opłucnej..mielismy w poniedziałek z rana jechac i niestety w nocy Samantha sie dusiła...pekło wszystko....dobrze,ze mielismy zastrzyk usmierzajacy ból(jaki sie w stadiach terminalnych podaje)...
Jesli bedziecie zwlekach udusi sie w cierpieniu...
Jesli podadza narkoze i nie obudzi sie po niej...nie bedzie cierpiała....Pomyslcie o tym....zasie spokojnie...
strasznie to smutne i przykre... :roll:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto cze 29, 2010 10:56 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

super, ze pieniadze dotarly, oby dobrze posluzyly Przytulance...

:cry:

Bozena, to nie ma sie co zgadzac czy nie zgadzac, wszyscy kombinujemy co zrobic, zeby bylo dobrze....



edit: błąd w tekscie
Ostatnio edytowano Wto cze 29, 2010 11:01 przez tillibulek, łącznie edytowano 1 raz

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto cze 29, 2010 11:01 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

ja przypomnę o innych kotkach z celi Przytulanki - dla nich dt jest szansą na Zycie. gdybyśmy kotkę wyciągnęli choć trochę wcześniej, nie byłoby takich dylematów... :(
strasznie cieżko jest być tam przy niej i decydowac, strasznie..... ja się do tego nie nadaję po prostu....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto cze 29, 2010 11:02 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

Never pisze:ja przypomnę o innych kotkach z celi Przytulanki - dla nich dt jest szansą na Zycie. gdybyśmy kotkę wyciągnęli choć trochę wcześniej, nie byłoby takich dylematów... :(
strasznie cieżko jest być tam przy niej i decydowac, strasznie..... ja się do tego nie nadaję po prostu....


strasznie to ciezkie....
:cry:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto cze 29, 2010 11:04 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

tez nie chcę, zeby się udusiła... i uwazam, ze lepiej zeby zasnęła. ale czy dac jej jeszcze jeden dzień 'swojego' domu, czy już iśc na zabieg... do kogo pojsc, skoro specjalisci są poza W-wą....
btw czy ktoś wie gdzie mozna pozyczyc namiot tlenowy? :(

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto cze 29, 2010 11:04 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

:cry: :cry:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Wto cze 29, 2010 11:10 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

chce mi sie przeklinac na niesprawiedliwosc Losu :crying:

dopiero co wyszla ze schronu - pierwsze glaski, baranki, poczula sie bezpiecznie...... placz dlawi w gardle.... :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto cze 29, 2010 11:19 Re: Przytulanka woda w opłucnej:( potrzebne rady i pieniądze!

Boże, dziewczyny...ja nawet nie wiem co mam napisać...
Tak bardzo sie cieszyłam, że wyszła ze schronu, że w końcu jest w domu, ma ciepło, jedzonko i kogoś, kto o nią dba...Nie mogłam doczekać się chwili, gdy będzie u mnie :( :( :(
Ryczę cały czas mimo, ze jestem w pracy i patrzą sie na mnie dziwnie...
Gdy czytam jaka jest kochana i jaką ma wolę życia...nie mogę się pogodzić z tą bezsilnością...
Co robić?!!!
Nie chce żeby odeszła w męczarniach...uważam, że trzeba jej ściągnąć tą wodę mimo wszystko....Ja ciągle wierzę, że będzie dobrze...
nie mogę sie z tym pogodzić :( :( :(

madazulu

 
Posty: 39
Od: Czw cze 24, 2010 10:48
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: włóczka i 172 gości