Fulda - dzika tri zniknęła bez wieści

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 05, 2010 17:52 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

ASK@ pisze:
villemo5 pisze:
ASK@ pisze:moze jej założyć osobny watek, lub w tytule zmienić na prośbę o tymczas dla mamuśki.Kicia jest śliczna i może wpadnie w jakieś oko i serce.

Myślisz, że mogłoby się udać?
Teraz, gdy tyle kociąt czeka na DT? :(

jak nie spróbujesz to sie nie przekonasz. Będziesz cay czas roztrząsać tę kwestię w duszy jak ją wypuścisz.
Osobiście juz bym szukała DT i dała jużogłoszenia w necie o adopcji kici. Uczciwie przedstawiając jej sytuację i charakter(tak jak zachowuje sie u ciebie z zaznaczeniem,ze jest to sytuacja stresujaca dla niej bardzo) i ze do adopcji bedzie gotowa po wykarmieniu maluszków.Oczywiście musi być ciachniete. Moze jakiś domek wychodzacy by sie trafił.Dobry i rozsądny. Czas jest wazny bardzo i nie mozna odkładać.Moze zdarzy sie cud ale musisz mu pomóc. Ja zaryzykowałabym .
Powodzenia. Próbuj ją oswajać. poza tym am maluszki pzry sobie i trudno by była miła.Syczy kontrolnie. Gdyby był dzikun nie dotknęła byś malca i atakowała by ciebie.Wg mnie mała jest po przejściach.Wylekniona i zestresowana.Czas działa na korzysć, nie wiesz jak zmieni sie za tydzień, dwa. jak ktoś zadzwoni to powiesz jak sie zmieniła lub dasz nowe fajniejsze ogłoszenie.


:ok:

occhiverdi

 
Posty: 37
Od: Sob lut 27, 2010 19:57

Post » Sob cze 05, 2010 18:57 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Agus, jak masz troche czasu, to po prostu usiadz sie w lazience na podloge, albo nawet poloz i poczekaj. Daj jej uczucie, ze naprawde sie nic nie stanie. Teraz to moze tylko tam wchodzis, zeby maluchy obejrzec, kuwete wysprzatac i zarcie dac. Pierwsze dni Lilly u mnie spedzilam na podlodze i powoli do mnie przyszla i jest dobrze.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Sob cze 05, 2010 20:15 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Chodzę do niej i gadam miękkim głosem... I mama chodzi, i tata, i TŻ...
Staram się dać jej poczucie bezpieczeństwa. Ona nie panikuje na sam nasz widok. Ale jak się w jej stronę rękę wyciąga to syczy.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob cze 05, 2010 20:19 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Syczy, bo się boi. O siebie i o dzieci. Zobaczysz, że z czasem będzie coraz lepiej :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 05, 2010 20:29 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

mam u siebie na wiecznym tymczasie Pikusia kota.Prawie 4 m-ce siedział w szafie.Do mziaka mu daleko ale już nadstawia czółko do głaskania. Kuweta była fatalna(tj zero kuwety!)Kot 4 letni, po przejsciach, nie przezyłby zimy. Nie ogłosiłam go, zostanie prawdopodobnie jako 4 nasz rezydent. Zazdrośnik okrutny i obrońca zwierza wszelakiego. Czas robi swoje i cierpliwość. A moze za wiele osób sie kręci i mała jest zdezorientowana.Pisze o nim dlatego, że w przypadku Pikusia spokój, cierpliwośc zrobiły swoje. Pikuś zył i urodził sie na wolności. Kicia ,jak wszystko na to wskazuje,miała dom.To,ze ma dzieci nie ułatwia jej zycia i nie szczedzi stresu.SecretFire ma wiele racji. Siedzieć, gadać, czytać książkę,śpiewać i ograniczyć wyciąganie ręki w jej kierunku.Przyjdzie i na to czas. Kazdy kot ma swoje tempo.Ona jest prześliczna.A po sterylce uspokoi sie jeszcze.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 05, 2010 21:37 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Takie zachowanie jest czasochlonne ale sie oplaca. Ona musi wiedziec, kto jest jej glowna osoba.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Nie cze 06, 2010 8:13 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

I jak tam rodzinka się miewa?? :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 06, 2010 8:14 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

viewtopic.php?f=20&t=112279

Na bazarek zapraszam!!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie cze 06, 2010 8:58 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

villemo5 pisze:Kleber i Michelin pozdrawiają przy święcie
Obrazek


Nie mogłam się powstrzymać,żeby nie napisać,że są cudne :1luvu: wiem,że już to wszyscy zgodnie orzekli ,ale co tam :ryk:

Dodam tylko,że mamusia śliczna i na bank domki się zabiją i kolejka będzie długa.Nie tak dawno wyadoptowaliśmy podobną kicię i nie czekała długo na domek. Co prawda była oswojona i lizała po paszczach każdego ludzia..ale jak się da troszkę czasu to może z tej też będzie super miziak. :ok:
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie cze 06, 2010 12:18 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Kupiłam dziś bachorkom drewnianą podściółkę niezbrylającą, bo taka bezpieczniejsza dla malców, które lubią się bawić w kuwecie.
Fuldzia chowa się za kibelek.

Koconku wysłałam Ci maila ze zdjęciami i opisem Fuldy. Może się znajdzie domek. Oby!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie cze 06, 2010 12:34 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Fulda jest tak piękną kotką, że powinna znaleźć dom. Oby tylko zaufała człowiekowi. Ale skoro pozwala brać maluszki, to chyba już odrobinę zaufała :P

Trzymam wielkie kciuki za wspaniały domek dla kociej mamusi :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon cze 07, 2010 10:25 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

wspaniałe koteczki, trzymam mocno za domki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 07, 2010 11:11 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Co u koteczkow?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40419
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon cze 07, 2010 11:40 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Broją! A ja w robocie.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon cze 07, 2010 12:08 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Nienawidze wychodzic z domu do pracy i wiedziec, ze dopiero wieczorem moje futra zobacze. A ile razy stoja w przedpokoju i smutno sie na mnie patrza. U Ciebie chociaz wujek zajzy od czasu do czasu do nich...

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 68 gości