DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ ZAKAZ DOKARMIANIA KOTÓW !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 01, 2010 15:58 Re: IDZIE NASTĘPNA FALA !PROSIMY O POMOC NA ZAKUP KARMY FOTO

dorcia44 pisze: kociaki .MR prawdopodobnie zawsze będzie miała mętne oczko ,z charakteru ogromny przytulak .


Obrazek
MR razem z bratem MCz. ,który jest piękny ,zdrowy ,dorodny i nic mu nie dolega ,no może tylko brak domku . :wink:
Obrazek
Obrazek

nie pojechałam na działki ,umówiłam się na wizytę do maluszków i nikt nie przyszedł :evil:



Nie doczytałąm czy rudy ma teraz coś do oczu dawane?
Bo corneregel bardzo ladnie takie zmętnienia usuwa. Tylko trzeba długo. Kubuś miał dawane 2 miesiące.

Gdzie się tę Wróżkę kupuje?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 02, 2010 7:35 Re: W LIPCOWEJ WRÓŻCE POTRZEBNA POMOC W KARMIENIU NA DZIAŁKACH!!

Lidka ,mała dostaje corneregel ,właściwie już kończymy .
Oczka są coraz ładniejsze ,zmętnienie jakby zeszło .
Widzi dobrze .
jest słodyczą i balsamem na każde serducho :1luvu:

jej braciszek czarny Tasmanek ,to również świetny chłopak ,śliczny ,dorodny z wielkim barzuchalem no i te białe pędzelki w uszach :1luvu:

kocięta bardzo się pochorowały ,ruda Miłka była tak słabiutka że ................ale się udało :!: :D Malutka pięknie przybiera na wadze ,jest okrągła jak pączek i wszędziej jej pełno.
Niedawno zachorował jej brat ,ale u niego przeszło najłagodniej .
Jakaś wirusówka jelitowa :cry: okropna biegunka ,wymioty .
Zachorowała Christina i Miłka ,Toto i Tasmanek ,w tej kolejnosci.
oczywiście były kroplówki i dużo moich łez .

i oby nigdy się to już nie powtórzyło .
ale to tylko pobożne życzenia .

na działkach życie się stabilizuje ,.

wczoraj Iza miała pomocników za co serdecznie dziękuję :1luvu: dzwoniła do mnie i mi opowiadała ,była taka szczęśliwa że ktoś przyszedł i najważniejsze nie błąka się po tych działkach sama .
karolinab ? 8)

został namierzony jeszcze jeden kociak :!: RUDY :!: BARDZO POTRZEBNY TYMCZAS

Kotka miała dzieci w 3 miejscach ,jak dobrze że jej w tedy nie zabraliśmy .

wróżka jest w każdym kiosku ,ja sobie kupię jak będzie sierpień i po przecenie :oops:teraz kosztuje prawie 9 zł ...to są dwie puszki dla dzieci :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 03, 2010 17:09 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

E MAIL OD IZY czytałam i serce się ściska. :cry:

Witam,

Dawno nie pisałam …ale jak wiesz przekazywałam do Nadzoru Budowlanego I etap Centrum Alzheimera – nerwy , nerwy i … udało się bez żadnych dodatkowych wezwań – jednak mam w życiu trochę szczęścia i do dobrych ludzi.

A teraz o działkach – wczoraj była ze mną Pani Karolina – pomagała co gdzie karmić i ile – koty oczywiście czekały na nas przy płotach – zjadały w mig nakładane porcje. Cieszyły sie na nasz widok aczkolwiek Karolinę i jej chłopaka bacznie obserwowały. Ale głod przezwyciężył strach. Niestety koty za działka Pani Zofii zostały pozbawione swojego azylu do jedzenia , bo Pan już nie pozwala karmić – jest obśmiewany przez innych ale dzięki, że była Prezesowa pozwoliła karmić w czasie powodzi. Nie chcę, żeby małżeństwo kłóciło się przez koty –tym bardziej, że ta była Pani Prezes dużo dla nich pomogła zrobić . Nie patyczkowała się i razem ze mną opier..... kogo trzeba ….ale nie wytrzymała pomysłów na wnyki i widać bardzo to przeżyła i nie podjęła się kandydować dalej . Pytała skąd u mnie tyle siły jak wiozłam kota z poturbowaną łapą razem z wnykami - a co ja jej miałam odpowiedzieć – zostawić to umrze w cierpieniach – zagryzłam usta i płacząc wiozłam taksówką kota na Strzeleckiego. Chociaż tyle ,że przeżył ale łapka zmiażdżona i ucięta. A jego ból i Stach i cierpienie .Ale może ten cham zdechnie sam z w cierpieniu i samotnośći .

A nowa Pani Prezes - zobaczymy. Nie będzie miała łatwo – bo ja nie należę do tych co odpuszczają!



Teraz muszę zorganizować nowy karmik taki na nodze – i poproszę o pomoc w allegro bo bez Ciebie to nic nie zrobię – w komputerze to ja jestem kiepska – w budowie tak . Taki domek musi mieć schodki i być wyżej , żeby psy nie straszyły kotów jak będą jadły. Może dostanę jakąś nagrodę za budowę to oczywiście z twoją pomocą zakupimy ten domek i dobrzy ludzie pomogą przy jego składaniu.

Koty cieszą się ,że mają sucho, Ale są chore i podtrute. Zawieziona na książęcą kotka ma podwyżśzoną kreatyninę i jest 2 x dziennie płukana. Nie wiem jak wróci na działki. Wiele z nich tak ma – są słabe- Zofia daje im witaminy ale to chyba nic nie pomoże…Trzeba by ich odrobaczyć ale się jeszcze boję .Umarła czarna kicia – mama 3 kociaków z jesieni. Chyba zatruta. Sanepid zabronił cokolwiek hodować i uprawiać (P. Karolina słyszała) tylko wapno do gleby – przekopać, żeby zabić ten syf. Trzeba by też posprzątać ten bałagan u Zofii w środku domu – ale tu potrzebna ekipa – a ja teraz nie mam na to siły – dopiero jak wydam kociaki do domów. Znalazł się 3 rudy maluch- dobrze, że nie zabrałyśmy mamy do lecznicy - tym sposobem się uratował ,( może i ten 4 się odnajdzie) – niedzielę wieczorem zrobię na nia łapankę – może Się uda. Powodzianka wraca do mnie i będzie szukać domu. – jest już po sterylizacji – krew ma dobrą dostała na wzmocnienie wątroby i mam nadzieję, że znajdzie swojego człowieka.

Pozdrawiam Iza
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 04, 2010 9:21 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

jesli w sprzataniu domku nie jest potrzebna profesjonalna ekipa to moja propozycja pomocy jest aktualn

sasza925

 
Posty: 256
Od: Pon maja 31, 2010 22:06

Post » Nie lip 04, 2010 9:39 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

chetnie dołącze do sprzątających :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie lip 04, 2010 10:01 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

No to juz sa 4 ręce do roboty :P
Dorciu - przekazalabys propozycję Izie? Domek nie wyglada na duży, nawet jesli jest to kwestia wyszorowania wszystkiego włącznie ze ścianami to damy radę :ok:

sasza925

 
Posty: 256
Od: Pon maja 31, 2010 22:06

Post » Nie lip 04, 2010 10:07 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

teren zielony też jest fajny do sprzatania :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie lip 04, 2010 12:48 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

wszystkie propozycje przekaże i bardzo dziękuję :D

ja już sprzątałam ten domek ,to nie do opisania co tam było ,śmieci po pas ,odchody kocie i szczurów ,robale straszne , musiałam wychodzić na złapanie powietrza i często używałam inhalatora myślałam że się uduszę ,a nie można było otworzyć drzwi żeby nam kotka z kociakami nie nawiała ..chcieliśmy ją na sterylkę złapać ,co zresztą się udało :wink:
Iza miała odruch wymiotny ,ale co to dla chcącego :mrgreen:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 04, 2010 14:09 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

kupiłam Wróżkę i nic ,ani słowa o działkach :?

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie lip 04, 2010 18:43 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

może w sierpniowej :roll:
dopytam :oops:

a to małe powodziaki ,może ktoś się zakocha 8)

Miłka

Obrazek
Miłka z Tasmankiem

Obrazek

Obrazek

Obrazek

już wiadomo kto u nas rządzi :wink:


Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 04, 2010 19:59 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

ja sie zakochalam, ale co z tego 8)

trzeba tę dzialkę i domek posprzątac jak najszybciej - witaminy, kroplowki nic nie dadza jesli koty beda przebywac w takim syfie - predzej czy pozniej cos zlapią. Pamietajcie dziewczyny, ze chetni do pracy sa, wystarczy ustalic termin :wink:

sasza925

 
Posty: 256
Od: Pon maja 31, 2010 22:06

Post » Wto lip 06, 2010 10:36 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

Powiem szczerze - denerwuje mnie ten temat. W domku i wokol panuje - wg Twoich dorciu i Izy opowiesci - syf nie do opisania. Ten syf trzeba szybko posprzatac. Chetni do porzadkowania terenu i domku są - i JEST CISZA.
Ja rozumiem, ze Izę wyczerpuje samo karmienie kotow i byc moze nie ma sily myslec o czyms wiecej. Ale - dac jesc to za mało, nie mozna pozwolic aby w koty przebywaly/ jadly w takich warunkach, na litosc Boską skorzystajcie z naszej pomocy!

a pozniej sa opinie, ze tam gdzie koty tam i syf; i niechec do karmicielek, i proby wytępienia. Kobiety, zacznijcie nie tylko pomagac, ale i myslec bardziej perspektywicznie.

Gdybym miala dzialke na tych terenach to osobiscie nie chcialabym miec takiego syfiastego towarzystwa. A koty tez - juz teraz choruja!

Apelowalas o pomoc karmieniu - ja moge tam jezdzic raz w tygodniu (odejdzie Izie jedno karmienie) i na bieżąco sprzatac - po gruntownych porzadkach i odkażeniu, co mam nadzieje nastąpi), zeby nie dopuscic do takiego śmietnika znow.

sasza925

 
Posty: 256
Od: Pon maja 31, 2010 22:06

Post » Wto lip 06, 2010 13:33 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

to co zaczynamy sprzątanie ?

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto lip 06, 2010 14:07 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

SASZA to wszystko jak zwykle nie takie proste ,ja też prężna i gotowa do pomocy ,ale musimy się liczyć z p.Zofią i to ona musi wyrazić zgodę na wejść na swoją działkę ,to ona musi dać klucz do domku itd itp... przecież Iza może tylko poruszać się po ogródku :?
klucz ma właścicielka ,póki się z nią nie umówi musimy cierpliwie czekać .

druga sprawa ,klucz na pewno dostanie Iza ,a ona może tylko w sobotę lub w niedzielę .

włamania nie będziemy robić ,prawda>? nawet w dobrej wierze.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 06, 2010 14:15 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

dziewczyny a jesteście samochodowe? bo ja z tą kostką to tak hmmm nie za bardzo się poruszam, ale potem byle do metra mnie podrzucić i ja już smigam bo schodów nie ma dużo (kula)
jestem chętna do pomocy, coś wezmę do czyszczenia z domu
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 800 gości