Lidka ,mała dostaje corneregel ,właściwie już kończymy .
Oczka są coraz ładniejsze ,zmętnienie jakby zeszło .
Widzi dobrze .
jest słodyczą i balsamem na każde serducho
jej braciszek czarny Tasmanek ,to również świetny chłopak ,śliczny ,dorodny z wielkim barzuchalem no i te białe pędzelki w uszach
kocięta bardzo się pochorowały ,ruda Miłka była tak słabiutka że ................ale się udało

Malutka pięknie przybiera na wadze ,jest okrągła jak pączek i wszędziej jej pełno.
Niedawno zachorował jej brat ,ale u niego przeszło najłagodniej .
Jakaś wirusówka jelitowa

okropna biegunka ,wymioty .
Zachorowała Christina i Miłka ,Toto i Tasmanek ,w tej kolejnosci.
oczywiście były kroplówki i dużo moich łez .
i oby nigdy się to już nie powtórzyło .
ale to tylko pobożne życzenia .
na działkach życie się stabilizuje ,.
wczoraj Iza miała pomocników za co serdecznie dziękuję

dzwoniła do mnie i mi opowiadała ,była taka szczęśliwa że ktoś przyszedł i najważniejsze nie błąka się po tych działkach sama .
karolinab ?
został namierzony jeszcze jeden kociak
RUDY
BARDZO POTRZEBNY TYMCZAS Kotka miała dzieci w 3 miejscach ,jak dobrze że jej w tedy nie zabraliśmy .
wróżka jest w każdym kiosku ,ja sobie kupię jak będzie sierpień i po przecenie

teraz kosztuje prawie 9 zł ...to są dwie puszki dla dzieci
