Czarny Snoop- Vermucik odszedł...

[joluka]

Podrzucamy Snoopika!!!!!!! Niech chłopak się pokaże - bo cudny jest

[jerzykowka]

Ciągle mam nadzieję, że wreszcie i do Snoopa los się uśmiechnie. Oby zdążył...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[joluka]

domek dla czarnego indywidualisty bardzo, bardzo potrzebny!!!!

[tillibulek]

ciagle mam przed oczami scene jak dziewczyny wynosza Snoopa kilka razy, zeby pokazac go ludziom, a nikt go nie chce

straszne to jest....

[magdaradek]

I dla niego też to było straszne. On tak bardzo chce się stamtąd wydostać

[boniantos]

strasznie smutne to wszystko

[Duszek686]

Snoop musi znaleźć domek przez ogłoszenia...
Wczoraj właśnie to sobie uświadomiłam...
Bo nawet jak już wyzdrowieje i będzie mógł wyjść ze szpitalika to gdzie pójdzie?
Na boks do innych kotów? Nie sądzę...
Znów do ciasnej klatki? Makabra...
W każdej z tych sytuacji - nie będzie sobą...
Kotuś żyje cały czas w stresie
Jak ma w sobie rozkochać ludzi, którzy odwiedzają schronisko i szukają super milusińskiego kota, skoro Snoop jest ciągle zdenerwowany i rozdrażniony...

[tillibulek]

i do tego domek musi byc malo zakocony, albo w ogole niezakocony.... a tutaj wiekszosc osob ma juz "komplet"

hop!!!

[magdaradek]

Ja bym nie przekreślała domku z jednym przyjaznym kotem. W schronisku wiele razy widzieliśmy koty, które nie przepadały za innymi kotami, a w swoich domach zakumplowały się z rezydentem

(patrz np. Dorotka)

[Duszek686]

Ja bym nie przekreślała domku z jednym przyjaznym kotem. W schronisku wiele razy widzieliśmy koty, które nie przepadały za innymi kotami, a w swoich domach zakumplowały się z rezydentem

(patrz np. Dorotka)

Też tak myślę.
Poza tym, wg mnie - jakiś w miarę przyjazny pies też nie powinien być problemem...

[magicmada]

Snoop musi znaleźć domek przez ogłoszenia...
Wczoraj właśnie to sobie uświadomiłam...
Bo nawet jak już wyzdrowieje i będzie mógł wyjść ze szpitalika to gdzie pójdzie?
Na boks do innych kotów? Nie sądzę...
Znów do ciasnej klatki? Makabra...
W każdej z tych sytuacji - nie będzie sobą...
Kotuś żyje cały czas w stresie
Jak ma w sobie rozkochać ludzi, którzy odwiedzają schronisko i szukają super milusińskiego kota, skoro Snoop jest ciągle zdenerwowany i rozdrażniony...

to jest bardzo ważne.

Z tą nienawiścią do kotów, może się zmienić.
Miałam kiedyś tymczaskę, o której mówili, że gryzie wszystkie koty w schronisku.
W domu okazało się, że jest inaczej.

[Ira.]

Oj Snoop, i co z tobą będzie???? kto pokocha?????

[tillibulek]

[boniantos]

kto da domek takiemu kochanemu kotkowi. Przecież on prosi o człowieka! Kto usłyszy wołanie? Zobaczy je w tych oczach, które tak wyglądają swojego Dużego... Jeszcze jest w nich iskierka. Ale jak długo ? Potem to będą oczy smutnego Samiego .

[kotekŁatek]

Myślę, że większość zestresowanych w schronisku kotów uspokaja się w warunkach domowych.
W schronisku źle na nie działa TAK WIELKI natłok kocich pobratymców + zamknięcie.
Również jestem przekonana, że jeden kot lub przyjazny piesek nie stanowiłby problemu w kochającym domku, gdzie Snoopek znalazłby swoje miejsce i swojego opiekuna. Teraz jest po prostu zagubiony w sytuacji w jakiej się znalazł.