Petycja - podpisz, a możesz uratować azyl !!!!!!!!!

Wczoraj dostałam maila aktywacyjnego do petycji dla swojej mamy. Po prawie dwóch tygodniach.
Podobno powtórnego :!:

Podpisałam. Mail weryfikujący od razu przyszedł. :ok:

ariel pisze:Wczoraj dostałam maila aktywacyjnego do petycji dla swojej mamy. Po prawie dwóch tygodniach.
Podobno powtórnego

Ja to samo :twisted:

ja nadal czekam :evil:

Też podpisałem!Poraża i przeraża ten ogrom psiego i kociego nieszczęścia !!!!!!!!!!Ludzie co się na tym świecie wyprawia!!!.Zupełne bezduszność i obojętność ludzi wobec tych nieszczęśliwych zwierząt !!!!Podpisujcie wszyscy!!!!!!!!

Przypominamy

» Pt paź 16, 2009 12:17 Podpisałam

Przeszło wszystko bez problemów. Mam nadzieję na, że azyl zostanie uratowany

Pani Barbaro czy coś się ruszyło? Są jakieś nowe wieści? :ok:

Oj ruszyło się, ruszyło

Teraz boimy się, żeby nie zapeszyć :wink:

Cytat z naszej strony :

Przyjaciele Cichego Kąta!

Chcielibyśmy bardzo podziękować Wam za wszystkie ciepłe słowa otuchy i wsparcia, ogromne zainteresowanie i wspaniały odzew na naszą prośbę o pomoc w ratowaniu azylu. Nie ma dnia, w którym nie dostalibyśmy chociaż paru wiadomości od Was. Dzięki Wam poczuliśmy, że cokolwiek by się nie działo, nasi podopieczni nie zostaną tylko z nami, bo dookoła jest wielu Przyjaciół, którym nieobojętny jest los tych niechcianych przez nikogo, skrzywdzonych przez los - i okrutnych ludzi - zwierząt...

Nasza walka o azyl trwa każdego dnia. Jednak wczoraj zabłysnęło małe światełko nadziei dla CKpsów i CKotów.

13 września odbyło się spotkanie Zarządu Stowarzyszenia Przyjaciół Bezpańskich Zwierząt „Cichy Kąt” z Władzami Miasta oraz Wójtami okolicznych gmin, na którym obecni byli także przedstawiciele prasy. Na spotkaniu omawiane były plany stworzenia w przyszłości schroniska międzygminnego, ale także sprawa wyznaczenia i pomocy w znalezieniu terenu dla naszego Stowarzyszenia, na którym moglibyśmy nadal spełniać swoje cele statutowe i pomagać bezdomnym zwierzętom.

Po dyskusji, w którą każdy z obecnych mógł się włączyć, Władze zaproponowały nam teren spełniający wszystkie wymogi co do odległości od siedzib ludzkich. Póki co jest to jednak w zasadzie propozycja terenu, który najpierw musi zostać sprawdzony pod kątem przepisów i spełnienia wszystkich wymogów prawnych.

Mamy nadzieję, że po wnikliwej analizie okaże się, że teren spełnia wszystkie wymogi i jego użyczenie jest możliwe. Na pewno potrwa to jednak trochę czasu. Na bieżąco będziemy informować na naszej stronie internetowej o decyzjach i dalszych losach wyznaczonego terenu. Wszystkich, którzy nas wspierają, prosimy o dalsze trzymanie kciuków. Bardzo cieszymy się z wyników spotkania, jednak nasz los dalej jest niepewny i nadal czekamy na wiążące decyzje. Póki co ciągle jeszcze obowiązuje nas decyzja powiatowego lekarza weterynarii, która zezwala na działalność azylu tylko do 31 grudnia, a także zakazuje przyjmowania nowych zwierząt.

Prosimy o ciągłe zbieranie podpisów pod petycjami oraz słanie do Urzędu Miejskiego w Tarnowskich Górach pism polecających, przypominających o tym, że mamy poparcie wśród lokalnej społeczności. Musimy ciągle trzymać rękę na pulsie i nie możemy pozwolić, by o nas zapomniano...

Tak jak napisane powyżej, musimy dalej pilotować sprawę, podsyłać podpisy i nie dopuścić do tego, żeby sprawa przycichła. Musimy to załatwić jeszcze w tym roku, żeby jak tylko pogoda pozwoli zacząć budowę azylu. Obawiam się, że wiosną ruszy budowa osiedla, a nasze zwierzaki o ile nas na dzień 31.12.2009 diametralnie wg zapowiedzi nie wywalą z obecnego terenu, oszaleją jak wjedzie ciężki sprzęt tuż obok.

To już coś do przodu, :ok:

i nadal czekam na mail :evil:

kolejny głos poparcia ode mnie...

To super.

A gdzie jest ten zaproponowany teren?

siriwan pisze:To super. A gdzie jest ten zaproponowany teren?

Naprawdę nie chcemy zapeszać :wink:

To również są Tarnowskie Góry.

Barbara Horz pisze:
siriwan pisze:To super. A gdzie jest ten zaproponowany teren?

Naprawdę nie chcemy zapeszać To również są Tarnowskie Góry.

Ok.

Trzymam kciuki żeby się udało. :-)

kinga-kinia pisze:podpisałam petycję czekam tylko na mail by zweryfikować

Kochani mam prośbę pomóźcie podpiszcie naszą petycję chcemy uratować koty ze stoczni gdyńskiej
Powstała też na szybko ulotka z prośbą o podpisy (JPG):

Po kliknięciu powiększa się.
Oraz w formacie pdf do wysłania mailem do znajomych:
http://www.grrow.pl/PKDT/stoczniaA5.pdf

Przerażające ile osób o tym pomyślało?
wysłałam do znajomych
pamiętajcie o tych 6% do odliczenia, zróbcie już kampanię informacyjną, bo ludzie już mogą przekazywać a nie w przyszłym roku

Petycja - podpisz, a możesz uratować azyl !!!!!!!!!

Kto przegląda forum