Kraków 10.1.07 g.17 zaginela czarna kotka SMOCZEK 4 lata

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 01, 2007 20:43

Hop! Na pierwsza strone!

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sie 01, 2007 20:59

Dziekuje - Adriana i Dorota za podtrzymywanie mnie i watku;
dzis byl taki pusty dzien - po trudnej nocy usilowalam spac,
potem znow praca a wieczorem udalo mi sie dostac do weta i ustalic co dalej z Krowka i jej kamieniami, no przynajmniej z grubsza wiem co robic.

Nad ranem - ja pisalam - Rysia zaatakowala Fume bardzo ostro,
wpadla za nia do kuwety i tam sie kotlowaly z wrzaskiem i lomotem,
jakos wygonilam Rysie i miala straszna kare - psikacz z woda, miotla,
zamkniecie w lazience do rana. Jestem zlym czlowiekiem ...

Dlatego tak surowo, ze podrapala Fume az do krwi, na szczescie daleko
od ryjka - ale za to na tym wygolonym placku gdzie swieza blizna i skora
niechroniona. Warczala na mnie i syczala, packala lapa ... i nie chciala
sie ruszyc z kacika, gdzie nie moglam jej dostac. Przydal sie znow patent
z listewka i haczykiem: za szelki wyprowadzilam ja do lazienki, zreszta
sama juz wie, ze ma tam isc jak nabroi. Oczywiscie rano lazienka
zdemolowana ...
Staram sie ja chwalic, glaskac, i dopieszczac do maksimum - a jednak
wydaje sie, ze to nic nie pomaga, ma uczulenie na Fume... moze dlatego
ze czuje, ze Fuma bedzie rownie duza jak ona ?? i boi sie utraty pozycji.
A moze hormony rujowe Fumy jeszcze sie daja odczuc .. po sterylce moze
tak byc przez kilka tygodni. Musze cos z tym zrobic - a mam tak malo
energii ... czuje sie jak stary wytarty kapec.

Obchodu dzis nie bylo, tylko randka z TlustymiBialymiPorteczkami ..
moze kiedys zrobie zdjecie, zobaczycie to cudo (oczy zielone, i biala
siersc niestety brudnawa, w czarne latki)

Po poludniu koty spaly, teraz wieczorem chwilowy rozejm po jedzeniu,
ale co bedzie w nocy ? do ktorej dosiedze zeby ich pilnowac ??
pozdrawiam, zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 01, 2007 21:04

Biednaś Ty Zosiu z tymi kocimi walkami. Ale jeszcze jest szansa, że Rysia oswoi się z Fumcią, kiedy ta straci całkiem hormony. Będę w przyszłym tygodniu u mojej wetki z Misią na szczepieniu, to ją podpytam, czy nie ma jakiegoś pomysłu na taki układ.
Trzymaj się jakoś. A może zajrzałabyś kiedyś do mnie podczas wizyty w strefie zero? Zresztą w piątek się widzimy.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 01, 2007 21:11

Kociama pisze:Zosiu jestem i czuwam jak zwykle
A wiara w powrót Smoczynki mnie nie opuszcza
Proszę Cie Zosieńko trzymaj sie jakoś,wiem jak trudno Ci jest ,wiem Kochana :(

Dzieki, ze masz tyle cierpliwosci i przekonania ... ja juz nie wiem, czy
mam cierpliwosc i czy mam w ogole cokolwiek ... Jesli ktos taki jak Ty
tak wierzy, to moze zostanie wysluchany ?? :)) oczywiscie bardzo bym
chciala. To moje trzymanie sie niestety wyglada tak, ze trace wszystkie
zielone liscie, i powoli zostaje ze mnie suchy pien z pustymi galeziami.
Juz nawet samej ze soba nie mam cierpliwosci rozmawiac ...

Kociama pisze: Przezyłam to samo kiedyś i może jestem teraz troche silniejsza i wiara tez sie wzmocniła że to co wydaje sie prawie niemozliwe staje sie w końcu bardziej niz bardzo mozliwe. Dzisiejszy dzień myslowy dedykuje Tobie i Smoczynce Zosiu Kochamy Cię wszyscy bardzo Kochamy :1luvu:

Dziekuje, nie zasluguje wcale ... zwlaszcza po tej nocnej historii z Rysia.
Straszny drapiezca z niej wylazl - a ja teraz mam kaca moralnego,
i poczucie, ze nie umialam do niej dotrzec mimo tylu staran. Wiem, ze
to tylko dzikie zwierze ... ale ludzilam sie, ze jednak jakos tam sie
ze mna zaprzyjaznila ...

U weta odnowilam date na ogloszeniu - jest kilka nowych o zagubionych
kotach; o tej z Berka Joselewicza tez - i zdjecie ... PIEKNA do niemozliwosci, boje sie, ze znalazca jej nie odda ... jakie to smutne, ze wciaz gubia sie kolejne koty.
Wet jak zwykle - bardzo mily - ale znow powiedzial, ze Smoczka by nie
rozpoznal ... :(( Ale udalo mi sie wcisnac mu jedna odbitke ze zdjeciem
Smoczka, moze bedzie na nia spogladal ...

Nie mam odwagi isc na obchod nawet u siebie w dzielnicy ..
Nie moge juz z nikim o Smoczku rozmawiac - nie ma z kim, nie ma sensu..

ide sie jakos pozbierac i posklejac
dziekuje bardzo !
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 01, 2007 21:18

Zosiu trzymaj się.
Spokojnej nocy ze spokojnymi kotami.
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 01, 2007 21:45

Spokojnej nocy i lepszego poranka.
Nieustające za wszystko
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Gryzia z Kizią i Lilu Obrazek

Elwirka

 
Posty: 2038
Od: Sob lip 01, 2006 22:30
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 01, 2007 22:28

Bungo, Monisek, Elwirka - dziekuje .. milo Was widziec.

Koty na razie oK, Fuma szaleje z mysza, caly czas jednak ogladajac
sie 'przez ramie', Bunia jej kibicuje i czasem przejmuje myszke
... a Rysia pewnie zbiera sie w sobie ...

dziekuje i wzajemnie - dobrej nocy ..
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 02, 2007 7:23

Czwartek

Kociolek dobrych mysli

-:ok::ok::ok:-
---:ok::ok:---
-----:ok:-----
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 02, 2007 7:25

Zosiu
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok:
:ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw sie 02, 2007 7:36

Zosiu,

wytrwalosci.... dla Smoczka - koty naprawde wracaja po dlugim czasie - my wierzymy razem z Toba :ok:

cierpliwosci.... dla pozostalych futerek - musi sie ulozyc - probowalas Feliway'a?
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 02, 2007 10:03

Spokojnego dnia
Nieustające

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Gryzia z Kizią i Lilu Obrazek

Elwirka

 
Posty: 2038
Od: Sob lip 01, 2006 22:30
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 02, 2007 18:36

KJ sie jeszcze nie wypowiedzial (w tym tygodniu, czyli
na ten weekend).

Czekamy i trzymamy

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 02, 2007 19:09

Zo,

jestesmy z Toba.
Naprawde.

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 02, 2007 19:10

Dzieki !
chyba sie udalo dzieki waszym zyczeniom - noc byla spokojna
Rysia dzis grzeczna (? jak dlugo ?)

wychodze pilnie
odezwe sie po powrocie
serdecznie pozdrawiam

Dorocie dziekuje bardzo !!! za monitorowanie sprawy ...
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 02, 2007 20:59

Dorota pisze:Zo,
jestesmy z Toba. Naprawde. :ok:


Widze i doceniam ..
jakos jeszcze dzieki wam ma to wszystko sens, wbrew temu
co ja sama mysle czasem i co regularnie slysze od ludzi i rodziny...

Wlasnie wrocilam z obchodu malego, ten prawdziwy w rejonie zero
moze zrobie jutro ...
Spotkane koty 2 - oczywiscie TlusteBialePortki, oraz niespodzianka -
ChudaCzarnaWLancuszku ... Wyglada bardzo chudo, ale nie jest
brudna i zaniedbana, ryjek czysty, lancuszek wciaz sie trzyma na
szyi, mimo ze luzny .. na pewno jest czyjas i ten (glupi) ktos wypuszcza
ja samopas, na jezdnie z samochodami rowerami itd. Dzis nie chciala
jesc tylko barankowala i strasznie byla towarzyska ... ale na szczescie
nie poszla za mna .. :-///

Ogloszenia wisza .. nawet bez zalepien ...
ale nic, cisza upal i kompletna pustka. Nie wiadomo co dalej.
Moze jutro cos wymysle, na cos sie zdobede .. jestem bardzo zmeczona
i ani kawa ani spanie nie pomaga. Pewnie to brak urlopu i stres...

Dzieki i pozdrawiam
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05, puszatek i 101 gości