^^ KocI SzczEciN~~ /część 2

[cypisek]

ufff,lżej mi. Bardzo się cieszę..

[kya]

Ciotko placzesz juz za Murzynkiem? Bo ja juz mam takie glupie mysli : biedny ,na pewno teskni na gandzia i marysia, sam z obcymi ludzmi w obcym domu , na pewno nie zadbaja o niego tak jak ty dbalas ....i takie rozne glupie mysli .Murzynkuuuu

[agiis-s]

ciotka ty weź się uspokój....Murzyn siedzi u pańci na kolanach i mruczy...myśl pozytywnie ... Dobrze mu będzie....

[agiis-s]

a ty wiesz jaki mój mauż szczęśliwy że kotów ubywa...

[Istna]

o ile sie nie mylę nie oddałybyście żadnego kota bez uprzedniego upewnienia sie ze ludzie są odpowiedzialni i będzie mu dobrze - Agiis ma rację Kya nie przejmuj się tak. Kociak w nowym domu na pewno z zainteresowaniem poznaje nowy teren i jest wymiziany za wszystkie czasy

[agiis-s]

kya sprawdziła kobiety do trzeciego pokolenia....prawie referencja kazała przynieść od księdza proboszcza



a jakby sie jeszcze udało dziewczyny w dwupaku oddać to by było super...

[Istna]

Oby wszystkie kociaki tak dobrze trafiały
Moja biedna Pukunia wdrapała się na kanapę i zległa pomrukując obok mnie ale jakiś bezczelny komar przeleciał nad nią... i w popłochu zwiała W świetle polijącej na wszystko co się rusza czarnej zarazy wydaje się to szczytem strachliwości Do dzielnych nigdy nie należała ale żeby komar ???

[reddie]

Istna, super, że wynik negatywny Mam nadzieję, że Ince też wyjdzie minus - i powinno się chyba test powtórzyć po 12 tygodniach, żeby już na 100% mieć pewność (czytałam, że testy lubią byc fałszywie dodatnie i fałszywie ujemne).

Moi drodzy, są 3tygodniowe brzdące bez matki do odchowania http://infoludek.pl/ogloszenia/?akcja=z ... 4&&strona=

[agiis-s]

biedne maluchy....

[Istna]

będę trzymać kciuki za Inkę

[reddie]

Dzięki, ja juz zaczynam mieć schizy, że będzie dodatni wynik testu Inka to moja ukochana kociczka

[Istna]

Dzięki, ja juz zaczynam mieć schizy, że będzie dodatni wynik testu Inka to moja ukochana kociczka

oj wiem jak to jest.... ale trzymaj się - dopóki nie zobaczysz na własne oczy że test jest dodatni dopóty nie pozwól opanować się rozpaczy. Wiem że łatwo się mówi ale naprawdę nie musi być źle - popatrz na moją Puki

[reddie]

Denerwuję się, ale tak naprawdę wierzę, że będzie dobrze.

[anakolada]

taki dorosły kot po przejściach to zwykle potrzebuje ciszy i spokoju , a u mnie dzieci i młodzież, trąbka, saksofon i gitara basowa oraz oczywiście muzyka zza każdych drzwi, krzyki, gonitwy i ogólnie "wesoło" ostatni dorosły kot, którego przygarnęłam w potrzebie, siedział przez tydzień w najciemniejszym kącie i nie jadł nic, był tak zagubiony i nieszczęśliwy - na szczęście znalazł się inny spokojniejszy dom

To jak Ty tam wytrzymujesz ?

też się dziwię

[monika74]

wczoraj u mnie to był dzień świstaka normalnie
do domku pojechała Ogi i Ogryzek ale zebym sie zabardzo nie cieszyła to dzieci podrzuciły pod drzwi małego pręgusa totalnie nie wiem co mam z nim zrobić zostać u mnie nie moze bo mam grzyba w domu
jestem załamana