Kuźnica Helska - na usypianie kotów są pieniądze! :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 03, 2009 8:03 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Najważniejsze że zaczynaja sie czuć dobrze :lol:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Sob wrz 05, 2009 1:14 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Straszna cisza nastała.

Nie wiadomo czy środki od Alysi zostały odebrane, a jesli odebrano czy dotarły do Kuźnicy.

Czy wiadomo co z tymi sterylkami ?
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6648
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Nie wrz 06, 2009 22:11 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

środki odebrane, z braku możliwości odbioru osobistego wysłałam po nie babcię ;) są odrobaczacze w paście i środki na odpchlenie i odkleszczenie, dla kotów małych i dużych. jeśli ktoś będzie się wybierał, to chętnie przekażę, w innym wypadku wybiorę się do Kuźnicy z tż za jakiś tydzień.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro wrz 16, 2009 10:50 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

czy srodki na pchly i odrobaczenie dotarly do p.Bozeny?

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Śro wrz 16, 2009 11:08 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

są u mnie, czekają na transport. narazie mam szkołę, pracę i inne sprawy na głowie, ale jak znajdę wolny dzień to zawiozę z tż. nie wiem jak Jarek, może on by jechał niedługo?
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro wrz 16, 2009 19:18 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

to potrzymam kciuki za szybki transport do miejsca przeznaczenia :ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 16, 2009 21:03 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Nie zapomniałam o kotach, sprawa sterylek jest w toku,ale idzie straszliwie opornie-biurokracja.Wiem,że brzmi to co najmniej dziwnie w kontekście sterylizacj kotów,ale wiecie,że tam akurat musi wszystko być załatwione bardzo formalnie.Pani Bożena ma do mnie dzwonić,gdyby coś się działo.Karma jest,a to najważniejsze.Faktycznie,te preparaty na pchły by się bardzo przydały.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro wrz 23, 2009 8:47 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Napiszcie, czy te srodki juz na grzbiecikach kocich?

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Śro wrz 23, 2009 20:38 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Przypominam że stały fundusz pomocowy cały czas funkcjonuje, zbieramy na kolejną karmę

viewtopic.php?f=1&t=97897&start=60
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 24, 2009 21:48 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Szkoda, ze nie piszecie nic o srodkach na odpchlenie, czy dotarly do Pani Bozeny. Wiozlam je przez pól niemal Europy, bo byly potrzebne "na cito". Teraz nie ma mozliwosci, by je pare kilometrow podwiezc na miejsce?? :roll: :roll: Nie jest to chyba calkiem w porzadku? :?

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Pt wrz 25, 2009 9:38 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

w sobotę z samego rana Jarek je odbiera ode mnie i wiezie prosto do p. Bożeny.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob wrz 26, 2009 8:59 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

rambo_ruda pisze:w sobotę z samego rana Jarek je odbiera ode mnie i wiezie prosto do p. Bożeny.


dziekuje (tez za informacje)

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Sob wrz 26, 2009 13:29 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Odebrałem i zawiozłem do Kuźnicy 4 opakowania Advantage do 4 kg, 3 opakowania Advantage powyżej 4 kg oraz 3 opakowania Pasta Panacur. Pani Bożena dała mi 1 opakowanie Advantage do 4 kg abym wracając odpchlił koty na dworcu, co uczyniłem.
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6648
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Sob wrz 26, 2009 13:56 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

Dziękuję bardzo.Niestety,tam pojawiły się kocięta.Cały czas sprawa sterylek w toku,ale to strasznie trudne.Już pisałam o biurokracji.Ciągle są jakieś przeszkody.Nie sądźcie,że ta sprawa jest zaniedbywana.To znaczy urzędnikom się wydaje,że kotki w ciążę zachodzić nie będą,bo oni chwilowo nie mają samochodu,bo prawnik na urlopie,bo jakieś pismo nie dotarło...itd.Każą dzwonić jutro,a jutro znowu jutro i tak w kółko.O kosztach telefonów nie wspomnę,bo byłoby na kilka sterylek.To naprawdę nie jest sprawa pieniędzy,musi to być zrobione oficjalnie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob wrz 26, 2009 14:28 Re: Kuźnica Helska - głodują i chorują - drgnienie nadziei

jarekm pisze:Odebrałem i zawiozłem do Kuźnicy 4 opakowania Advantage do 4 kg, 3 opakowania Advantage powyżej 4 kg oraz 3 opakowania Pasta Panacur. Pani Bożena dała mi 1 opakowanie Advantage do 4 kg abym wracając odpchlił koty na dworcu, co uczyniłem.


Dziekuje :)

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, MruczkiRządzą i 67 gości