kociczko kochana to i tak bylaby zbyt lagodna kara za ten czyn

A ŚP.Ramzes? Skopany,az zlamana szczeka, przypalany papierosami... To pokazuje, ze zwierzeta czesto sa bardziej "ludzkie" od ludzi,a ludzie zachowuja sie tak, jak w skrajnych przypadkach w swiecie zwierzat. Ramzio na szczescie zdazyl poznac co to milosc i na pewno odszedl jako szczesliwy kot. Guystaw tez mial duzo szczescia mimo wszystko
