pisiokot pisze:....Ale dosyć często myślę, że jednak jest sporo super ludzi. Że wiele się zmienia w podejściu do zwierząt, które dla wielu nie są tylko zabawką, a domownikiem z prawdziwego zdarzenia. Trafiają się (wcale nierzadko) bardzo dobre domy - z wieloma mam kontakt, więc nie jest to tylko kwestia zrobienia dobrego wrażenia przez piętnaście minut przy adopcji. Biorą ze schroniska koty bez oczka, bez łapy, wystraszone ... Leczą zwierzaki z poschroniskowych dolegliwości, dbają, cierpliwie znoszą długie niedogadywanie się z rezydentami ... Naprawdę jest wiele takich osób - i wierzę Dorota, że Twoje koty (w tym mój ulubieniec Paged) znajdą swoje miejsce w takim naprawdę extra domu.
Masz rację

Na pewno jest też i tak.
I tego trzeba się trzymać.
Bo koty muszą znaleźć domy - te najlepsze.
Musimy mieć nadzieję, że tak sie stanie

