Kropeczka13 pisze:jak hidi jest bez kota-co jo pisze,co jo pisze-jeśli nie ma żadnego tymczasa to trzeba Jej w sobote podrzucić wszystkie z kociarni na czas
"lampowania" kociarni
łosz kurde dobrego pomysla masz .Juz do niej dzwonię
Moderator: Estraven
Kropeczka13 pisze:jak hidi jest bez kota-co jo pisze,co jo pisze-jeśli nie ma żadnego tymczasa to trzeba Jej w sobote podrzucić wszystkie z kociarni na czas
"lampowania" kociarni
mar_tika pisze:załatwionekociaki na czas lampowania jadą do Hidi:)a ty je tam wiesiu zawieziesz

mar_tika pisze:Olga-Negra pisze:majencja pisze:Czyżby zapomniał wyciąć maciczkę ?
Nieeee, tylko wygląda jak po spotkaniu z rzeźnikiem![]()
Moje koty były sterylizowane metodą "krótkiego cięcia", więc jestem w lekkim szoku.
Cameo.
No kochana lekka przesada to stara metoda .Moja kotka też była tak cieta.Raczej rzeźnik ja nie sterylizował tylko lekarz.Wszystkie kotki nam on sterylizuje i nie ma zadnych powikłań i ładnie się goją.
Czy były jakies powikłania po zabiegu?Z tego co wiem to chyba nie.
Wiec nie rozumiem
My nie sterylizujemy jednej kotki na pól roku tylko 1-2 na tydzień +kastracje kocurów
Kropeczka13 pisze:O.K. żaden problem...choby dziś to jade
hidi pisze:mar_tika pisze:załatwionekociaki na czas lampowania jadą do Hidi:)a ty je tam wiesiu zawieziesz
zapomniałam powiedzieć że zgadzam się pod warunkiem że jeden kot już u mnie zostanie![]()
Kropeczka13 pisze:no to gdzie i kiedy mam kociaste dzisiaj porozwozić
[url=http://tiny.pl/bts4][img]http://upload.miau.pl/3/184702.jpg[/img][/url]
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MlerglibEnsuh, pauprenses, sebans, Wix101 i 54 gości