PAKT CZAROWNIC 7 !!!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 24, 2008 14:26

AniHili pisze:Ja to wolałabym przytyć :( A nie wiem jak...


Fundnij sobie konfiturki od Matahari :lol:

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie sie 24, 2008 14:36

AniHili pisze:Ja to wolałabym przytyć :( A nie wiem jak...


A ja zupełnie odwrotnie...
Marcelibu
 

Post » Nie sie 24, 2008 14:47

Ale przez te konfiturki nie zrelacjonowałam przebiegu dzisiejszej akcji SIQ. A był dość emocjonujący, bo oba koty postanowiły tym razem skorzystać z kuwety w tym samym czasie, a Kawa jeszcze pomiedzy sioo swoim i Bati uskuteczniła qupkę (normalnie moja akcja jak w filmie sensacyjnym). Cała akcja została zakończona powodzeniem i trwała nie dłużej niz pół godziny. Tym razem poszłam w psychologię i porcelanę. Niestety, musiałam nasypać żwirku (biedna Kawunia, już nie mogła wytrzymać z siqu i qupą, a tu kuweta jakaś dziwnie pusta - czyścioszka moja :1luvu:), więc nie uniknęłam zanieczyszczenia moczu silikonem, który od razu zaczął się w nim rozpuszczać, ale to chyba nie szkodzi - w każdym razie uprzedziłam laboratorium.
No i już dowiedziałam się o wyniki. Bati w porządku (super, no to w sobotę tniemy), natomiast Kawa (zrobiona przy okazji) trochę gorzej, bo trochę białka i zagęszczony mocz. (Jeszcze nie wiem, co to znaczy i co z tym zrobić).

ale ja jestem roztrzepana - zapomnialam dokończyć. Teraz mała śpi koło mnie i tak słodko wygląda, że mam ochotę ją złapać i mocno wyściskać (normalnie aż wycisnąć :oops: ). Ale nie chcę jej przerywać, bo widze, że coś ciekawego się śni.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie sie 24, 2008 15:42

koteczekanusi pisze:
Marcelibu pisze:
villemo5 pisze:Siostra A59 - tradycjonalistka... Sama sprząta!
Ja to załatwiam jednym zaklęciem 8)


Jakim? Może jakieś szkolenie?



Przewróciło się, niech leży,
cały luksus polega na tym, że nie trzeba go podnosić,
będę się potykał czasem,
będę się czasem potykał, ale nie muszę sprzatać...


- trzeba zaintonować trzy razy, a potem się obkręcić w lewo i splunąć przez prawe ramię...


Koteczekanusi - pleciuga! Wypaplała :twisted:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie sie 24, 2008 16:46

To chyba żadna tajemnica - to przecież pierwsze zaklęcie, którego się uczy kot czarownicy. (I czasem też TŻ) :wink:

U mnie zmiana warty. Mała wygryzła Kawę z legowiska, więc Kawa przyszła przytulić się do mnie. (Jeśli to coś w wykonaniu Kawy mozna nazwać przytuleniem - po prostu lezy tak, by trochę dotykać mnie dupką). Oczywiście jest to raczej niemożliwe, gdy koło mnie leży Bati pomimo, że mam dwa niezależne boki :roll:

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie sie 24, 2008 18:39

Kłaniam się Czarownicom, w kolejnej części już. Przyznaję bez bicia, że wchodzę z butami, nie przeczytawszy nawet, o czym aktualnie rozmawiacie. Ale chyba mnie zrozumiecie.

Alfred nie żyje. Nie było na niego ratunku, jedyne co mogliśmy mu podarować, to łagodniejszą śmierć, przez uśpienie. Strasznie mi go brak.

Buka_w_glanach

 
Posty: 717
Od: Czw sie 02, 2007 13:48
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Nie sie 24, 2008 19:43

Buka...
Dla Alfreda (*)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie sie 24, 2008 19:55

Dzięki, Villemo.

EDIT: jeszcze chciałam oddać honor Pani Weterynarz za profesjonalizm. Dała kotu znieczulenie w łapę, nawet nie poczuł, cały czas go głaskała po łebku, a potem pytała: ,,śpisz?".
Alfred jednak odszedł ładnie. Westchnął sobie, ułożył pyszczek na łapkach i usnął.

Buka_w_glanach

 
Posty: 717
Od: Czw sie 02, 2007 13:48
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Nie sie 24, 2008 20:25

Buka przytulam... Czasem to ostatni sposób, żeby okazać Przyjacielowi miłość :(
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sie 24, 2008 20:26

Buka - bardzo dzielna jesteś.
A Alfred szczęśliwy, bez bólu bryka za TM.
Alfred [']

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie sie 24, 2008 20:45

Buka trzymaj się
Alfred teraz bez bólu już mruczy za TM i patrzy na nas z góry [']

macham do Was ze Szczecina i znikam na kolejny tydzień

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Nie sie 24, 2008 20:47

Patsy w Szczecinie??
Baw się dobrze!!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie sie 24, 2008 20:53

Dziękuję Wam wszystkim za ciepłe słowa. Dobrze Was mieć, prawdziwie się wzruszyłam.

Idę, bo coś patosem zaleciało, a patos jest zły.

Buka_w_glanach

 
Posty: 717
Od: Czw sie 02, 2007 13:48
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Nie sie 24, 2008 20:59

Buka_w_glanach pisze:Dziękuję Wam wszystkim za ciepłe słowa. Dobrze Was mieć, prawdziwie się wzruszyłam.

Idę, bo coś patosem zaleciało, a patos jest zły.


Patos - czasami jest dobry, byle bez przesady 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Nie sie 24, 2008 21:02

Zapłątałam się patsy czy patos??? 8O

O czym mówicie... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 459 gości