Małe kotki Nowe FOTY!!! s 17

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lip 05, 2007 10:25

Jak dla mnie to masz ciekawą pracę. XIX w. ulice też mogą być fajne. Lubię drewniany bruk. W Bytomiu niektóre uliczki taki miały i dość długo przetrwał, chociąż z reguły to chyba w bramach wjazdowych się taki dawało. Ja niestety z innej branży ale zawsze mnie to interesowało.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt lip 06, 2007 9:35

Małe szaleją. Puti obrażona, Dracul też, wczoraj mi przylał - zła kobieta nie pozwoliłam zżerać mu folii - to taki protest. Nie pozwoliłam, to mi przylał i ostentacyjnie olał przedpokój :roll: ale to jakaś norma, a nawet tradycja :)
Było kilka telefonów, ale oczywiście źle, że takie bure i że takie nie rasowe. Co za ludzie??? Jak jest w ogłoszeniu, że oddam kociątka w dobre ręce to co sobie myślą? Że mam mega hodowlę ragdolli i kaprycho, żeby je rozdawać? :twisted:
No i zaczyna się dziać koszmar i zaczynają się spełniać moje najgorsze obawy :( Małe wąchają ślady wujka Draculka i oto miałam wczoraj próbę osikania kanapy, kupa była tam też :( Tego się właśnie najbardziej bałam, że każdy nowy kot pójdzie po śladach Dracula :twisted:

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 06, 2007 10:01

No właśnie, dlaczego tak łatwo kociaki uczą się tego co nie powinny, skąd my to znamy :D

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt lip 06, 2007 10:14

Skąd my to znamy? Ano u nas się mówi "z wykopalisk", ale chyba nie w tym przypadku :)
Ładnie się załatwiaja do kuwetki i nawet wypuszczone z więzienia biegają do kuwet dużych kotów, ale ta kanapa wyraźnie je "kręci". Teraz mali zbrodniarze śpią w więzieniu bo ja za chwilę wyjeżdżam :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 06, 2007 11:05

casica pisze:Skąd my to znamy? Ano u nas się mówi "z wykopalisk", ale chyba nie w tym przypadku :)
Ładnie się załatwiaja do kuwetki i nawet wypuszczone z więzienia biegają do kuwet dużych kotów, ale ta kanapa wyraźnie je "kręci". Teraz mali zbrodniarze śpią w więzieniu bo ja za chwilę wyjeżdżam :)



Drakul Deprawator :evil:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 10, 2007 21:13

Co u Maluchow i Starszyzny?
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 10, 2007 21:27

AAA przygotowuję zdjęcia do pokazania. Mełe szaleją, Putita wyje - ale jakby mniej, Dracul deprawator sika, małe usiłują go naśladować, czyli norma :)
Mam straszliwy za...... siedzę i przygotowuję dokumentację do odbioru i szantażuję tym TŻ, że niby nic nie mogę innego robić :) Więc muszę się ukryć z wklejaniem fotek, chwilka cierpliwości :)

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 11, 2007 8:50

nie podoba mi się to posikiwanie małych... czują zapach Drakula :( a taka wielka kuweta kanapowa - przecież to raj :twisted:

ludźmi z ogłoszenia się nie przejmuj, zawsze zdarza się kilka takich telefonów... gdzie dajesz te anonse? może da się jakieś zdjecie wstawić?..? najlepiej jednak działają ogłoszenia w necie, opis jest, fotka jest, "nie kupuje się kota w worku" 8)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 11, 2007 12:51

casica pisze: Mełe szaleją, Putita wyje - ale jakby mniej


Czyżby światło w tunelu ? :wink: Przynajmniej nie jest gorzej, może z tego jednak jakaś tolerancja wyniknie.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Śro lip 11, 2007 17:54

Moze i Putita przywyknie z czasem do Maluchow... tylko obawiam sie ze Kasia bedzie miala 3 lejace gdzie popadnie koty kiedy Zawisak i Turkuc beda braly przyklad z Wujka Dracula :twisted:
Caly czas namawiam do szukania Maluchom domkow
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 11, 2007 22:07

goska_bs pisze:Moze i Putita przywyknie z czasem do Maluchow... tylko obawiam sie ze Kasia bedzie miala 3 lejace gdzie popadnie koty kiedy Zawisak i Turkuc beda braly przyklad z Wujka Dracula :twisted:
Caly czas namawiam do szukania Maluchom domkow

No cóż, to jest rozsądne, może Kasia ma więcej rozsądku niż ja :roll:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Śro lip 11, 2007 22:59

Dziewczyny!!!!! Zanosi się na dwa chyba niezłe domki, a ja zamiast się cieszyć to prawie płaczę :conf: TŻ zamiast mi ułatwiać to wcale mi nie ułatwia i też nie wie. Ja wiem, że to jest najrozsądniejsze wyjście, ale czuję się jak jakaś podła macocha ze złej bajki :placz:
A pani, która dzwoniła miała kota 16 lat, umarł niedawno, bo nerki i mimo kroplówek nie udało się kicia uratować - zaraz mi się w mózgu zakotłowało i sobie wyliczyłam, że kot żył długo, że leczony itd
No i czy ja nie jestem debilem? Na jutro się umówiłam, wieczorem, jeszcze zdążę odwołać jakby co, a szczerze mówiąc biję się z myślami jak z g...nem :evil:

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 11, 2007 23:04

oddaj maluchy, bo przy Drakulu będziesz miała problem. Sama na początku kibicowałam, żebyś zostawiła, ale siuuu poza kuwetą w wykonaniu 3 foooter to już nie są żarty.
Z jednym Drakulem jakoś sobie poradzisz. Skoro domek taki super, to nie jesteś żadna wredna macocha tylko super Duża Tymczasowa.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lip 11, 2007 23:13

No bo same zobaczcie, czy można bezboleśnie wydać takie KOTY :?: :?: :?:
Tutaj proszę bardzo wygryzły z kryjówki w szafie wujka Dracula
Obrazek
A tutaj seria w mjej pościeli i z ciocią Putitą obok, warczącą, ale leżącą, moje koty, jako koty luksusowe jedzą śniadanka w łóżeczku :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A taka jestem dumna z maluchów jakbym je sama urosziła :D

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 11, 2007 23:52

Femko, taki był przecież plan. Ale jak mi pani powiedziała, że może przyjść dzisiaj (tzn już wczoraj) lub jutro (tzn dzisiaj), to przeprosiłam na chwilkę, powiedziałam, że oddzwonię i zaczęły się konsultacje z TŻ co robić? No i dalej nie wiemy. Straszne :twisted:

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 383 gości