


Serce mi się kroi w plasterki, a w kieszeni nóz otwiera na to wszystko.
Nie wiem co mogłabym napisać... Nie wiem jak wyrazić swoją bezsilność...
Jak to jest możliwe?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iwona_35 pisze:Oczywiście żadne argumenty do niego nie docierały,stwierdził żemamy zacząć od tego aby edukować społeczeństwo.....
My mu na to że to jest wszystko piekne ale teraz jesteśmy tu i co dalej...
W koncu dotarlismy do momentu gdzie mu powiedziałam że mam dowody o łamaniu tu wszystkich praw.....
I jestem daleka od wojny..bo wiadomo ofiary na wojnie są zawsze po jednej stronie i po drugiej...
to stwierdził że faktycznie :BYŁ TO WYPADEK PRZY PRACY
weatherwax pisze:Iwonko, czy ty znasz nazwisko tego weta?
Przecież to nie lekarz, to RZEŹNIK![]()
I jak to się ma do statutu schroniska dla zwierząt (a nie uśmiercalni zwierząt) i do Ustawy o Ochroni Zwierząt obowiązującej w Polsce?
Chodzi mi o to, czy to, co robi PAN żYCIA I śMIERCI jest zgodne z prawem. Bo on by się może tak nie zachowywał, gdyby czuł nad sobą jakiś bat. Ale jeśli to on ustala reguły...
Poza tym, jeśli usypia kota, który za godzinę czy dwie ma jechać do nowego właściciela, to kot ten przecież i tak ZWOLNI MIEJSCE następnym - więc nie ma logiki w tej argumentacji, jest tylko czysta, małpia, bezmyślna złośliwość. I chęć zabijania u człowieka, którego zawodem jest niesienie pomocy.
Ten człowiek powinien zmienić zawód. Jest nieetyczny jako lekarz.
iwona_35 pisze:
----------------------------------------------------------------------------------
Z tych lepszych wieści nasze koty katowickie w sumie 5(później w kleje zdjęzia) są w domku tymczasowym u Vikamili
tutaj dziewczyny mają swój wątek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45663&highlight=
Byłysmy tam ,koty mają się tam wspaniale,dziewczyny maja mnóstwo małych kotów i dużo miejsca (mam zdjęcia ale to też później)
Wszystkie koty są zdrowe a chore są leczone w osobnym pomieszczeniu.
O ile bedzie to mozliwe będą nam pomagać my obiecałysmy również im pomóc,więć apeluje do wszystkich ,którym los katowickich kotów jest nie jest obojetny o zbiórkę np.karmy dla kotów (karmią je tymi lepszymi karmami ,bo po tanich musiały leczyć im jelitka), tabletki na odrobaczanie, preparaty na odpchlenie i świerzb...itp......
uffff na razie tyle...
weatherwax pisze:A jaką mamy gwarancję, że gdy wstawi się nasze-forumowe-prywatne klatki na ICH TEREN, to ten szef-wet nie pozabija siedzących wnich kotów?
Przecież tam wszystko jest możliwe...
pini1 pisze:jutro wybieram sie do schroniska do kierowniczki
trzymajcie kciuki
Użytkownicy przeglądający ten dział: dinogamerun, Google [Bot] i 78 gości