kot ze słoikiem na głowie gdańsk

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 01, 2006 11:14

........

dubel :oops:
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 01, 2006 11:17

Trzymamy :D :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 01, 2006 11:18

:ok: :ok: :ok:

Wawe

 
Posty: 9497
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sie 01, 2006 11:39

Kochani, wchodze w ten wątek jak tylko dopadnę komputer. Za każdym nowym dzwoneczkiem mam nadzieje, że już....
Trzymam kciuki.

Wreszcie odważyłam sie napisać, że trzymam kciuki - jakos do tej pory wstydziłam sie....choć w wielu wątkach trzymam

Maryna

 
Posty: 459
Od: Pt cze 02, 2006 8:43
Lokalizacja: Lubliniec

Post » Wto sie 01, 2006 12:15

Trzymam kciucki :ok: . Mam nadzieję, iż twistunia wejdzie da się złapać - to przebiegła kota. Powodzenia mimo tylu nieudanych prób.

piotr.w68

 
Posty: 426
Od: Sob gru 31, 2005 17:35
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sie 01, 2006 14:42

Kciuki za SZYLKRETE i za TIWSS :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
'Nie myśl o tym, czego ci brak. Lepiej pomysl co mozesz zrobic z tym co masz!'

Brauni

 
Posty: 277
Od: Nie kwi 13, 2003 20:04
Lokalizacja: Poznan

Post » Śro sie 02, 2006 9:55

Nieustające :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
No i co tam u futrzastych działkowych :?:

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sie 02, 2006 10:26

Jakie wieści od Twistuni?

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw sie 03, 2006 9:12

Sorry, że wczoraj nie pisałam, ale forum muliło a i żadnych nowych wieści nie było.

Wczoraj wieczorem, na moich oczach, do klatki wlazła Iris v. Irysek. Doszłam do wniosku, że widocznie tak być musi, przeładowałam ją do transporterka i hajda do domu, zahaczając po drodze o weta. Ale o tym w oddzielnym wątku. :wink:

Jeśli chodzi o główną bohaterkę, to niestety zaczynam mieć duże obawy, że happy-endu nie będzie. :( Zdaje sie, że Twiss przeniosła się na inną działkę (pewnie tutaj za często się kręcimy). I mocno podejrzewam, że do klatki-łapki to ona nie wlezie za skarby świata. Pozaglądamy tam jeszcze do piątku i będę gadać z Eve69 o zdjęciu klatki z działek.

Wawe

 
Posty: 9497
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sie 03, 2006 9:27

Twistuniu, wejdź, pliiiiz...

Wawe, a ten drugi wątek to gdzie? O Iris znaczy się.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 03, 2006 9:31

Anka pisze:
Wawe, a ten drugi wątek to gdzie? O Iris znaczy się.

Za chwilę... :wink:

Wawe

 
Posty: 9497
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sie 03, 2006 9:42

Twistuniu,

wejdz do klatki, prosze!

:ok::ok::ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 03, 2006 9:46

oo, a ja z polnocy nieustanne kciuki trzymam, aby jednak Twiss dala sie przekonac.... jak nie do klatki to moze jednak uda sie ja podejsc wedle pomyslow Wawe i mojego Tztow...? tego z siecia na dzialkowej budce tam gdzie Twiss jada??
wierze, ze musi sie zlapac...
A czekam na opowiesc o Iris! ciesze sie, Wawe, ze zlapalas swoja ulubienice!
A jakby co wedle Twiss, to Wojtek chetnie pomoze, w razie co kontakt przez komorke lub maila...
pozdrawiam informujac niniejszym ze udalo mi sie dotrzec do milego chlodengo miasta Umea, dziekuje za dobre zyczenia na droge i mile slowa :)
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 705
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Czw sie 03, 2006 9:47

w sprawie szylkretki, nie bede jej mogla wziac, przynajmniej do grudnia, zanim nie wyklaruja sie nasze plany zyciowe, ale jesli znajdzie sie dom tymczasowy, zobowiazujemy sie do wirtualnej adopcji i kosztow leczenia. Gdyby ktos najlepiej z Wroclawia mogl przetrzymac kotke, wyleczymy ja i wykastrujemy a jesli los pozwoli damy jej dom, a jesli nie to znajdziemy najlepszy dom na swiacie. Czy ktos pomoze nam dam koteczce szanse? Blagam...
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 03, 2006 10:12

hmm, a czy gdzieś koło tego miejsca, gdzie słoikowa kicia jada, jest jakieś drzewo, czy solidniejszy słupek? Bo może by taką cienką lekką rybacką(?) siatke rozłożyć pod miseczka z jedzeniem i okolicą (np.1,5x1,5m) i powiązać końce sznurkami, a następnie przywiązać je do jednej linki i przerzucić przez to drzewo/słupek.. Może udałoby się tak, żeby kicia zaplątała się w tą siatke i nie dała rady zwiać..

eh, to pomysł niemal jak z kreskówki, więc jeśli napisałam jakąś głupotę, to wybaczcie :oops:

prakiet

 
Posty: 192
Od: Sob sty 21, 2006 20:01
Lokalizacja: Piła

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 71 gości