Aha! Już myślałam, że strzeliliśmy jakąś gafę
Ochy i achy były ale nie forumowe! Całą rodzinę i znajomych "zamęczam" tymi zdjęciami

Wszyscy są zachwyceni kociaczkami nawet ci, którzy wcześniej nie popierali naszej decyzji o adopcji (niestety byli tacy

) My oczywiście założyliśmy już album Bazylkowo-Miętkowo-Tymiankowy
Prawdę mówiąc zdjęć nigdy nie mam dość. Sprawdzam na forum czy są jakieś nowe informacje o Ziółkach co najmniej raz na pół godziny

Jeszcze trochę i mnie z pracy wyrzucą
Na forum ciągle czuję się jak gość i chyba trochę z nieśmiałości mało się odzywam. Od dzisiaj będę się częściej udzielać
