Ks. Twardowski nie zyje pozostały koty!!! maja domki!!

[Beatrice]

wiecie co... te koty sa niesamowite one zawsze wiedza jak mi sie humor popsuje i zawsze mi go poprawiaja... w sobote wieczorem sie pozarlam z moim TZ no i w ryk jak to ja... usiadlam na podlodze i to ze Milus przyszedl sie polasic juz mnie nie dziwi ale przyszedl Skrzeczek.. usiadl popatrzyl na laszacego sie i mruczacego Milusia i .. sam podszedl, dal sie poglaskac, uwalil sie na podlodze, przewracal z boku na bok, zaczepial lapa i .. mruczal... chyba pierwszy raz odkad u mnie jest..... normalnie mnie rozbroil, przestalam ryczec i zupelnie odmienil mi nastroj...

[Amica]

Beatrice to bardzo dobre wiadomosci! Mam nadzieje, ze doczekamy sie kiedys rownie dobrych wieści z innych domów

[iwona p]

Amica ja tez juz ja widze w tym miejscu:) Piekna znow zwiala,chyba wie,ze przy mnie mozna sobie na to pozwolic:) dala mi sie dotknac do ogoniastego,siedzi na oknie i sie wygrzewa:)

[mysza70]

Dzisiaj w nocy wesoło było - śpiew Sfinksa zwabił na wycieraczkę sekstet egzotyczny, złożony z jakiś kocich indywiduów. Jednego z chórzystów (płaskomordego kudłacza w ciapki imieniem Cudko) zabrała właścicielka (moja sąsiadka) około 12 w nocy, więc długo sobie nie pośpiewał, reszta artystów zawodziła do 4 nad ranem.
Nie mam jeszcze transportu dla Pięknej, ale szukam.

[mysza70]

Mamy dla Was propozycję - niedługo będzie wiosna, w naszym ogrodzie zakwitnie ogromna stara grusza, głóg, jabłoń i parę innych bliżej niezidentyfikowanych drzewek i krzewów. Może w jakąś ładną, ciepłą sobotę w kwietniu albo w maju wpadniecie do nas, do Konstancina? Chcielibyśmy podziękować wszystkim, którzy naszym zwierzakom pomogli. A może pojawiliby się też nowi właściciele "kotów Twardowskiego"? Termin możemy uzgodnić albo na forum, albo e-mailowo. Wszystkich zainteresowanych proszę o zgłoszenie akcesu. Mój e-mail jest pod spodem.
Anka

[mysza70]

To znowu ja.
Pragnę wszem i wobec zawiadomić, że akcja "koty Twardowskiego" zakończyła się sukcesem. 5 minut temu przywiozłam z lecznicy Piękną. Właśnie razem ze Sfinksem siedzą na drabinie. Jak uda mi się zrobić zdjęcia, to znowu uśmiechnę się do Fraszki, żeby Wam je pokazać.
Piękna jest faktycznie PIĘKNA! I chyba bardziej cywilizowana niż braciszek. No, to do zobaczenia w Konstancinie!

[Fraszka]

Super

[mysza70]

Nie ciesz się! Jutro wyślę Ci zdjęcia!

[Amica]

mysza70 bardzo Ci dziękuję za wszystko Skoro siedzą razem na drabinie to znaczy, że więzy rodzinne przetrwały (Piękna jest przyrodnią siostrą Sfinksa, młodszą o pół roku).

[Ska]

Mamy dla Was propozycję - niedługo będzie wiosna, w naszym ogrodzie zakwitnie ogromna stara grusza, głóg, jabłoń i parę innych bliżej niezidentyfikowanych drzewek i krzewów. Może w jakąś ładną, ciepłą sobotę w kwietniu albo w maju wpadniecie do nas, do Konstancina? Chcielibyśmy podziękować wszystkim, którzy naszym zwierzakom pomogli. A może pojawiliby się też nowi właściciele "kotów Twardowskiego"? Termin możemy uzgodnić albo na forum, albo e-mailowo. Wszystkich zainteresowanych proszę o zgłoszenie akcesu. Mój e-mail jest pod spodem.
Anka

To bylaby ladna puenta.
I możnaby o tym napisać w "Kocie".
Powiem o zaproszeniu p. Maryli

[mysza70]

Piękna zaszyła się w szufladzie w kuchni i siedzi. Ona ma wyjątkowy talent do znikania nawet w pustych pomieszczeniach. Sfinks wczoraj zaczął podróżować po domu, a potem zasnął na moim psie. Biedne suczydło - koty wygryzły ją z legowiska!

[Ska]

Piękna zaszyła się w szufladzie w kuchni i siedzi. Ona ma wyjątkowy talent do znikania nawet w pustych pomieszczeniach. Sfinks wczoraj zaczął podróżować po domu, a potem zasnął na moim psie. Biedne suczydło - koty wygryzły ją z legowiska!

Rób dużo zdjęc

[mysza70]

Zawodowo czy prywatnie?

[Amica]

I co z tymi zdjęciami? nie moge się doczekać naszych bohaterów na drabinie

[Fraszka]

Jest jedno zdjęcie... kota dwugłowego komentarz dopisze Mysza70