Proces zabójcy kotów w Poznaniu

» Wto sie 02, 2005 16:10

Wyglada na to, że nikogo nie było :cry:

Szkoda na poprzedniej rozprawie ledwie weszliśmy na salę (nie żeby nas tak dużo było ale sala taka mała :wink:

)

Ale przede wszystkim chciałam zapytac czy ktoś widział spory artykuł pt "Zamordował nam kota" Niestety nie widziałam tytułu gazety (przypadkowo podglądnełam faceta w bimbie :wink:

) Szukałam w kioskach wertujac wszystkie gazety i nic. Ktoś cos wie? Myslę, że ma to związek z ta sprawą.
Pozdrawiam

» Wto sie 02, 2005 16:13

Jeśli zna się nr sprawy lub przynajmniej nazwisko oskarżonego - można zadzwonić do sądu i spytać czy i jaki zapadł wyrok.

» Wto sie 02, 2005 20:36

Naprawde nikogo nie bylo? to smutne, tak jakbysmy o tym zapomnieli

» Wto sie 02, 2005 20:51

Ja też się martwię co się działo :cry:

» Wto sie 02, 2005 21:15

Mnie nie było!
Nie zapomniałam.
Ale przewlekłe problemy rodzinne wywołały mnie z Poznania.
Wróciłam dopiero wczoraj!
Przykro mi

.

» Wto sie 02, 2005 21:27

na guglu nie moge znalezc....

» Wto sie 02, 2005 22:50

Jolek pisze:Ale przede wszystkim chciałam zapytac czy ktoś widział spory artykuł pt "Zamordował nam kota" Niestety nie widziałam tytułu gazety (przypadkowo podglądnełam faceta w bimbie ) Szukałam w kioskach wertujac wszystkie gazety i nic. Ktoś cos wie? Myslę, że ma to związek z ta sprawą.

Artykul ukazal sie w Glosie Wielkopolskim, ale dotyczy innej sprawy. Ponizej cytat z zajawki (reszta tekstu udostepniana na stronach Glosu
za oplata).

ULICA MODRA / Weterynarz twierdzi, że podał antybiotyk
Zabił nam kota
Niektórym może się to wydawać śmieszne, że tak rozpaczam po stracie kota. Ale zwierzęta często okazują się lepszymi przyjaciółmi niż ludzie. Poszliśmy do weterynarza po pomoc, a on zabił nam kota. To na pewno jego wina, jestem o tym przekonana. Tacy ludzie nie powinni leczyć zwierząt, skoro się na tym nie znają – opowiada zrozpaczona Alina Waksmundzka. ...

O sprawie zabojcy kotow w necie i w prasie cisza (chyba, ze cos przeoczylam). Trzeba dzwonic do sadu w tej kwestii.

» Czw sie 04, 2005 12:27

jeszcze nic nie obiecuję,ale moze uda mi sie czegos dowiedziec o przebiegu procesu...MOŻE.

» Czw sie 04, 2005 13:30

jesli ktos , kto ma kontakt z ta pania z Lubonia mógłby podac sygnature sprawy,(ona powinna miec na jakichs dokumantach z sądu) to byłoby mi dużżżżoooo łatwiej

» Pon sie 29, 2005 16:25

Serwus,
14 września o godz. 8:30 w w sali nr 317 Sądu Rejonowego w Poznaniu, ul. Młyńska odbędzie się kolejna rozprawa w sprawie uśmiercania kotów w Luboniu.
Na ostatniej rozprawie w lipcu oskarżony wystąpił z prośbą o dobrowolne poddanie się karze. Teraz zdecyduje o tym sąd. Jeśli decyzja będzie pozytywna to tego dnia zostanie ogłoszony wyrok.

Pozdrowienia,

Finn

» Wto sie 30, 2005 6:17

» Wto sie 30, 2005 6:18

Do góry!

» Wto sie 30, 2005 11:54

Shane Finnegan pisze:Serwus,
14 września o godz. 8:30 w w sali nr 317 Sądu Rejonowego w Poznaniu, ul. Młyńska odbędzie się kolejna rozprawa w sprawie uśmiercania kotów w Luboniu.
Na ostatniej rozprawie w lipcu oskarżony wystąpił z prośbą o dobrowolne poddanie się karze. Teraz zdecyduje o tym sąd. Jeśli decyzja będzie pozytywna to tego dnia zostanie ogłoszony wyrok.

Pozdrowienia,

Finn

To znaczy ze Grala sie przyznal???
Chce tam byc.
Kto jeszcze bedzie?

Proces zabójcy kotów w Poznaniu

Kto przegląda forum