Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pchełeczka pisze:Dzisiaj wszyscy tak na paluchu wsiąkli ze jeszcze nikogo nie widać.
Słuchajcie mam prośbę do osoby która będzie na paluchu jutro.
W pudełku z gazetami zostawiłam łyżkę do nakładania karmy. Położyłam ją tylko tak żeby na kociarni umyć i zabrać. Jakby ktoś ją jutro mógł przejąć i schować w bezpieczne miejsce to będę wdzięczna.
Revontulet pisze:Przedszkole:
3 podrostki:
644/14 - Żbiczek
640/14 - Franio
427/14 - Klarusia
Revontulet pisze:161/14 - Miranda - w tej chwili ma najdłuższy schroniskowy staż! Jest super miła i łagodna. Nie bójcie się jej buczenia. Bierzcie na ręce, przytulajcie, pokazujcie wszystkim adoptującym. Głaskana rozluźnia się, zaczyna ugniatać, mruczy, nadstawia się i ociera. Ale trzeba poświęcić jej czas.
magoska_ pisze:Napiszcie co trzeba zrobić w tych pokojach bo jak jutro dziewczyny przyjdą to może byśmy wyszorowały przynajmniej jeden jeszcze.
Monika_Wolska pisze:To może ja napiszę, choć najmniej udzielałam się w sprzątaniuNadawałam się tylko do wycierania najwyższej partii kafelków
![]()
Do sprzątnięcia został pokój podrostków. Plan gry jest taki:
1. wypuścić podrostki na wybieg i zamknąć im drogę powrotu (zwrócić uwagę czy skutecznie bo ja miałam dziś z tym problem)
2. Opróżnić pokój - koce, koszyki, drapaki wytrzepać i oczyścić z sierści
3. Rozpuścić Virkon (jest jakiś w proszku w pokoju z miskami) w wodzie
4. wyszorować płytki, kaloryfer i półki tym roztworem - jak mówiła akne szczególnie skupić się na dolnych partiach i narożnikach
5. wymyć podłogę mopem
6. po wyschnięciu wstawić z powrotem kosze, legowiska, ect - zmienić w nich kocyki jak są brudne.
Wydaje mi się, że tak to szło
magoska_ pisze:ok to nawet sama dam radę - myślałam ze to wyższa szkoła jazdy
podrostków się nie da wypuścić bo mają zablokowany wybieg.
koszyki i posłanka dechy też wirkonem wytryskać i wyszorować?
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 738 gości