Pożegnałam dziś Kubusia (*)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 04, 2014 22:51 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

Co u Was? Co z Gwiazdką?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw cze 05, 2014 0:51 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

Gwiazdeczka ma ruję i mocno hałasuje Kasi:))

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw cze 05, 2014 12:52 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

asia2 pisze:Gwiazdeczka ma ruję i mocno hałasuje Kasi:))

I co dalej?
Dzwonilam do Ciebie, chciałam porozmawiać o tym, ale nie odbierasz.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw cze 05, 2014 15:41 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

powoli wszystko zrobimy

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw cze 05, 2014 15:57 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

asia2 pisze:powoli wszystko zrobimy

tzn kto zrobi i co?
Asia, ja wiem, ze wolisz sie porozumiewać drogą internetową, ale chyba az na forum to niekoniecznie musimy różne rzeczy ustalać, co?
Pamiętam, ze Gwiazdka jest ode mnie. Z różnych powodow nie będe chodzić w najbliższym czasie do wetki więc w tym, w bezpośrednich kontaktach nie pomogę.
Chce wiedzieć, co ustalicie - czy łączycie sterylkę z operacja polipa czy nie i gdzie będzie ona wykonywana. Czuję się zobowiązana w częściowym przynajmniej partycypowaniu w kosztach tych zabiegów.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw cze 05, 2014 17:02 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

będzie miala szczepienie, potem operacje na polipa i sterylkę . Nie możemy wszystkiego ustalić w tym momencie bo nie wiemy jak dysponujemy czasem i finansami. To co pewne w przyszlym tygodniu będzie szczepiona a potem i tak będzie trzeba trochę odczekać. Ustalić terminy , pogadać z wet itd. Tak jak rozmawialyśmy o wet do operacji i steryliki ta polecana przez Ciebie. Tak będziemy kombinować i myślę że wyjdzie:)

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw cze 05, 2014 17:07 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

asia2 pisze:będzie miala szczepienie, potem operacje na polipa i sterylkę . Nie możemy wszystkiego ustalić w tym momencie bo nie wiemy jak dysponujemy czasem i finansami. To co pewne w przyszlym tygodniu będzie szczepiona a potem i tak będzie trzeba trochę odczekać. Ustalić terminy , pogadać z wet itd. Tak jak rozmawialyśmy o wet do operacji i steryliki ta polecana przez Ciebie. Tak będziemy kombinować i myślę że wyjdzie:)

ok, proszę wpiszcie szczepienie na mnie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw cze 05, 2014 17:12 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

nie ma takiej potrzeby. Juz omówilyśmy tę kwestie z Kasią wiec zupełnie nie musisz się przejmować.

są cztery malce. Rude jedno, kolorowa dziewczynka, szylkretka bardzo ciemna i biale z czarnymi uszami Tego ostatniego malca widziala tylko jedna osoba więc jeszcze mały znak zapytania przy nim. Są zdrowe, duże jak na wiek- dwa miesiące ok. I pytanie czy mam juz łapać. Z mojego doświadczenia wiem że jak matka wyprowadziła na zewnątrz to już najwyższa pora chwytać malce a wlaśnie tak się stalo. Zaraz zaczynają chorować i jest coraz gorzej. Z drugiej strony to dopiero dwumiesięczne brzdące. Mam problem. Rozsądek podpowiada mi łap a serducho że jeszcze dać im trochę czasu z mamą. Będę w każdym razie obserwowac , żeby nie przegapić początków infekcji ewentualnej (odpukać)

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw cze 05, 2014 17:32 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

Trzymam bardzo mocno kciuki Asiu za wszystko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

A co u Twoich byłych słychować ? masz kontakt z domkami ?
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw cze 05, 2014 17:48 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

U rufusika , teraz Mango jakieś problemy ale zostawiłam to behawiorystce. Jak będzie bardzo źle i nie do ogarnięcia to najwyżej chłopak wroci. Aczkolwiek martwie się tym stanem bardzo ale też do konca nie wiadomo czy jest tak źle jak teraz domek donosi. Dziś zoopsycholog będzie u nich i da znac.
Hana ma się dobrze ale domek też martwił się przed chwilą że jeszcze nie spi z nimi w łożku. To juz sama poukładałam:)

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw cze 05, 2014 17:52 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

Ojej :( to trzymam mocno za Rufuska :ok: :ok: :ok: :ok:
Daj znać jak coś :)
Hehe,Haniutek ♥
też za nią trzymam :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt cze 06, 2014 7:35 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

Za całokształt Asiu :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 06, 2014 8:08 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

asia2 pisze:nie ma takiej potrzeby. Juz omówilyśmy tę kwestie z Kasią wiec zupełnie nie musisz się przejmować.

są cztery malce. Rude jedno, kolorowa dziewczynka, szylkretka bardzo ciemna i biale z czarnymi uszami Tego ostatniego malca widziala tylko jedna osoba więc jeszcze mały znak zapytania przy nim. Są zdrowe, duże jak na wiek- dwa miesiące ok. I pytanie czy mam juz łapać. Z mojego doświadczenia wiem że jak matka wyprowadziła na zewnątrz to już najwyższa pora chwytać malce a wlaśnie tak się stalo. Zaraz zaczynają chorować i jest coraz gorzej. Z drugiej strony to dopiero dwumiesięczne brzdące. Mam problem. Rozsądek podpowiada mi łap a serducho że jeszcze dać im trochę czasu z mamą. Będę w każdym razie obserwowac , żeby nie przegapić początków infekcji ewentualnej (odpukać)

Asiu, ja łapałabym. To wiek, jak sama pisałaś, gdzie malce chorują. Już rozłażą się i grozi im niebezpieczeństwo. Matka coraz dłużej zostawia je same, cyca za dużo też nie ciągną. Matka może już być w ciąży lub zaraz pójdzie na łajdactwo i będzie. Druga kwestia to taka,że takie malce łatwiej oswoić. Za chwilkę będzie za późno.
Poza tym nie wiesz ile czasu zajmie łąpanie dzieci. Czasem schodzi się i mało kiedy cały miot włązi do łapki.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56027
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt cze 06, 2014 10:36 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

ASK@ pisze:
asia2 pisze:nie ma takiej potrzeby. Juz omówilyśmy tę kwestie z Kasią wiec zupełnie nie musisz się przejmować.

są cztery malce. Rude jedno, kolorowa dziewczynka, szylkretka bardzo ciemna i biale z czarnymi uszami Tego ostatniego malca widziala tylko jedna osoba więc jeszcze mały znak zapytania przy nim. Są zdrowe, duże jak na wiek- dwa miesiące ok. I pytanie czy mam juz łapać. Z mojego doświadczenia wiem że jak matka wyprowadziła na zewnątrz to już najwyższa pora chwytać malce a wlaśnie tak się stalo. Zaraz zaczynają chorować i jest coraz gorzej. Z drugiej strony to dopiero dwumiesięczne brzdące. Mam problem. Rozsądek podpowiada mi łap a serducho że jeszcze dać im trochę czasu z mamą. Będę w każdym razie obserwowac , żeby nie przegapić początków infekcji ewentualnej (odpukać)

Asiu, ja łapałabym. To wiek, jak sama pisałaś, gdzie malce chorują. Już rozłażą się i grozi im niebezpieczeństwo. Matka coraz dłużej zostawia je same, cyca za dużo też nie ciągną. Matka może już być w ciąży lub zaraz pójdzie na łajdactwo i będzie. Druga kwestia to taka,że takie malce łatwiej oswoić. Za chwilkę będzie za późno.
Poza tym nie wiesz ile czasu zajmie łąpanie dzieci. Czasem schodzi się i mało kiedy cały miot włązi do łapki.


Dzięki Asiu za podpowiedz. Chyba tak zrobie. Boję się że coś przeoczę i bedzie po ptakach. Jak nie będzie chcial caly wiejść do klatki , to tak jak ostatnio łapami będę chwytać kociaki w locie :D :D :D

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt cze 06, 2014 10:37 Re: DT. Józefina jest taka stara, że boję się, że....

Myszolandia pisze:Ojej :( to trzymam mocno za Rufuska :ok: :ok: :ok: :ok:
Daj znać jak coś :)
Hehe,Haniutek ♥
też za nią trzymam :ok: :ok: :ok:



dzięki Sylwia za obecność :1luvu:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 58 gości