L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 28, 2014 19:42 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

OKI pisze:Dzieci, a przynajmniej jedno dziecko, zaraz wylądują z powrotem za kratkami :evil:
Nic się nie da zrobić, bo Lea pomaga we wszystkim.
W sprzątaniu kuwet - siedząc w środku i wygrzebując zawartość z łopatki z powrotem :evil:
W zamiataniu żwiru z postawionej na głowie kuwety - siedząc na szufelce :evil:
W odkurzaniu - polując na węża i grając z nim w myszki :evil:
Miałam ochotę zdzielić końcówką przez głupi łeb :x


skąd ja to znam :ryk:
zdrowy maluch=rozrabiający maluch :mrgreen:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 28, 2014 19:44 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

Już ją lubię :1luvu:
taka esencja małego kotka :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto sty 28, 2014 19:46 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

No, maluchy rozrabiają, to się tylko cieszyć.
Ale takiej artysty, co z odkurzaczem gra w myszki, to jeszcze nie miałam.
Strasznie to wnerwiające jest :x
Zwłaszcza, że posturę toto ma taką, że strach żeby nie wessane nie zostało :roll:

iwona66 pisze:Już ją lubię :1luvu:
taka esencja małego kotka :mrgreen:

Chętnie oddam. Z drugą esencją - intelektu czarnych kotków - w parze :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 28, 2014 20:15 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

mam takich co się na rurze od pracującego odkurzacza wieszają :mrgreen:
a przoduje w tym Tepsinka :lol:
jak sprzątam kuwety to sobie biegi przełajowe przez środek sprzątanej kuwety urządzają :ryk:
a jak już jest ładnie i czysto, to natychmiast wykopują żwir na tę czyściutką podłogę :twisted:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 28, 2014 20:24 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

Dziecko cieszy się wolnością :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto sty 28, 2014 21:06 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

Dziecku palma odbija :roll:
Że żwirek roznoszą natychmiast po sprzątaniu, to ich kocie prawo, ale wkurzanie mnie przy sprzątaniu jest niebezpieczne :twisted:

Pani od telefonu była, niestety bez córki - pogoda. Ale zapowiedziała się, że jeszcze wpadną :lol:
Bardzo sympatyczna kobietka.
Niestety warunki lokalowe na kotka nie pozwalają, a szkoda bardzo :?
Bo kotom też się spodobała - wylazła całkiem spora ilość drani 8O
Karaluch i oba Dziaboły się pokazały :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Wto sty 28, 2014 21:13 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

Dokładnie :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 28, 2014 22:41 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

Tiaaa....
Chętni - w zasadzie chętne, które wylazły przy "obcej" dostały w nagrodę przysmaczki.
Wylazły wszystkie baby prócz Baśki ;)

Teraz poszłam sobie kanapkę zrobić - Faxe z Brzdącem się zmaterializowali.
Cali przekonani, że im się też przysmaczki należą. Przecież już przyszliśmy, to teraz daj nam też.
Tumaniątka dwa :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 29, 2014 5:44 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

Nnnooo sooo :roll: przysmaczki się należą kotu za sam fakt istnienia :mrgreen:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro sty 29, 2014 10:13 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

No w ogóle nie wiadomo sssooo...
Tumanki dwa - czółka myślą nieskażone i wielkie oczęta pełne wiary :roll:
Dawali przecież przysmaczki, to już jesteśmy! Dzielni my! Jak to - już nie ma? 8O

Karaluch ostatnio porzucił zaleganie mi na głowie na rzecz aportowania myszki.
Może godzinami biegać :lol:
Ponaglającego skrzypienia nie porzucił :?
Nie wiem, co ten kot ma wśród przodków, bo dźwięki, które z siebie wydaje, kocie na pewno nie są.
Oprócz świni i żaby chyba też jakaś stara szafa się zaplątała :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 29, 2014 10:45 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

Świnia by tłumaczyła te kuwetowe nawyki, ale stara szafa nijak nie tłumaczy mikrej postury :roll:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro sty 29, 2014 10:48 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

Karaluch już bardzo ładnie trafia do kuwety ;)
Postura też już nie taka mikra - Delicję spokojnie już dawno przerosła.
Może nie jest dużym kotem, ale ze 3,5 spokojnie waży na dzień dzisiejszy.
Tylko te dźwięki... skrzypienie, skrzeczenie, rechoty i chrumkania :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 29, 2014 10:52 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

Oj tam, masz po prostu opcję "wszystko w jednym" - a Ty zamiast doceniać, narzekasz... :roll:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 29, 2014 11:03 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 11

Nie narzekam - dziwię się tylko nieustająco :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol i 399 gości