Cm. Wolski - przygotowania do zimy.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt wrz 05, 2014 22:57 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

o rany :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 06, 2014 0:06 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15401
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob wrz 06, 2014 6:27 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

Bardzo mocne :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob wrz 06, 2014 8:25 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

Fleur pisze:dzisiejszy ułap:

Obrazek

Obrazek

płacze przy jedzeniu i ociera się pyszczkiem o lastryko - będzie dentysta w akcji. 2,75 kg.

proszę o kciuki, za zdrówko tego srebrzaka i za Kubusia, któremu zapaliła się iskierka nadziei! ;)


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
najmocniejsze na swiecie!!

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Sob wrz 06, 2014 22:09 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

Obrazek
Kubeczek, nasz kochany, megaproludzki cmentarny kotek-roztropek, wreszcie doczekał swego :)
jak wiecie, przy serwisie ząbkowym okazało się, że jest FeLV+...
jednak teraz uśmiechnęło się do niego szczęście i jedna złotoserdeczna osoba ofiarowała mu dom i swoją profesjonalną opiekę :ok: ma też do dyspozycji plusikowych kolegów, więc nie będzie mu się przykrzyło za cmentarnymi kumplami. trzymajmy kciuki, żeby się prędko zaaklimatyzował i świetnie dogadywał z kolegami.
cieszę się, że jest bezpieczny, bo taki ufny kot w takim miejscu to nic dobrego...

Kubuś ma Aniela Stróża ;-) :1luvu:

Obrazek

nie wiem jeszcze, jak z ciemnym srebrzątkiem u weta, jak będę miała info, dam znać. Wiem natomiast, że sporo kasy pochłonęło leczenie Felka, jasnego sreberka i Kubusia. Fundusz wolski jest mocno obciążony, jego główny donator (TWZ) jeszcze bardziej... każdy grosik się przyda.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Nie wrz 07, 2014 12:41 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

No! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 07, 2014 16:46 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

zapraszam na bazarek!!
viewtopic.php?f=20&t=164547

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Nie wrz 07, 2014 17:07 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

Byłam dziś na cmentarzu, przy holenderskich domkach spotkałam czarnego, ładnie wyglądającego kota. Wyszedł na kicici, ale trzymał się z daleka, dopiero jak się oddaliłam, podszedł sprawdzać jedzenie. Dziś miałam chrupki Royala i dobre saszetki bezzbożowe, ale czarny nie wyglądał na wygłodzonego.Chyba wzgardził tą saszetką.
Na górce natomiast same puste miski, nawet wody. Dostały sporo chrupek i saszetkę, po którą zgłosiła się krówka, krótka, niechuda, ale ucha żadnego przyciętego nie miała. Nalałam też wody do trzech pojemników.
O tej porze sporo ludzi się kręciło, więc koty pewnie gdzieś w cieple słońca się wylegiwały w ukryciu.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15401
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie wrz 07, 2014 20:09 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

Fleur pisze:Obrazek
Kubeczek, nasz kochany, megaproludzki cmentarny kotek-roztropek, wreszcie doczekał swego :)
jak wiecie, przy serwisie ząbkowym okazało się, że jest FeLV+...
jednak teraz uśmiechnęło się do niego szczęście i jedna złotoserdeczna osoba ofiarowała mu dom i swoją profesjonalną opiekę :ok: ma też do dyspozycji plusikowych kolegów, więc nie będzie mu się przykrzyło za cmentarnymi kumplami. trzymajmy kciuki, żeby się prędko zaaklimatyzował i świetnie dogadywał z kolegami.
cieszę się, że jest bezpieczny, bo taki ufny kot w takim miejscu to nic dobrego...

Kubuś ma Aniela Stróża ;-) :1luvu:

Obrazek

nie wiem jeszcze, jak z ciemnym srebrzątkiem u weta, jak będę miała info, dam znać. Wiem natomiast, że sporo kasy pochłonęło leczenie Felka, jasnego sreberka i Kubusia. Fundusz wolski jest mocno obciążony, jego główny donator (TWZ) jeszcze bardziej... każdy grosik się przyda.



Kubusiu, wszystkiego co najlepsze w NOWYM DOMKU!! :ok: :ok:

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Nie wrz 07, 2014 22:38 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

mziel52 pisze:Byłam dziś na cmentarzu, przy holenderskich domkach spotkałam czarnego, ładnie wyglądającego kota. Wyszedł na kicici, ale trzymał się z daleka, dopiero jak się oddaliłam, podszedł sprawdzać jedzenie. Dziś miałam chrupki Royala i dobre saszetki bezzbożowe, ale czarny nie wyglądał na wygłodzonego.Chyba wzgardził tą saszetką.
Na górce natomiast same puste miski, nawet wody. Dostały sporo chrupek i saszetkę, po którą zgłosiła się krówka, krótka, niechuda, ale ucha żadnego przyciętego nie miała. Nalałam też wody do trzech pojemników.
O tej porze sporo ludzi się kręciło, więc koty pewnie gdzieś w cieple słońca się wylegiwały w ukryciu.


ten czarny ma bardzo ładny kolor oczu, taki ciemny orzech... niby się bardzo nie boi, ale jak się zbliżyć, to syczy.
na górce są w sumie teraz 3 miejsca karmienne, były 4, ale jedno zarosło pokrzywami i niestety ktoś zdewastował tam budki... nasz nowy wolontariusz szykuje nowy karmnik na miejsce rozpadniętego, przy grobie rodziny jednej z pań karmicielek, to górkę się odciąży.
nowe, niecięte koty znowu wielką falą nachodzą zza granic cmentarza :( są 2 nowe buraski pojawiające się przygodnie przy górce, możliwe, że ta krówka też stamtąd, bo wszystkie krowiaste dotąd na cmentarzu były wysterylizowane.

wieści o ciemnym srebereczku u weta:

W paszczy kolejna śmierdząca masakra. Zęby usunięte wszystkie oprócz kłów, z tym, że części już nie było. Może były usuwane kiedyś przy okazji kastracji? W każdym razie musiało ich już nie być od dawna. To co było mocno ropiało, do tego miał nadżerki Dostał długo działający antybiotyk, steryd, przeciwbólowca. Odrobaczony, odpchlony, w uszach czysto. Chłopak mocno wychudzony i skołtuniony - widocznie nie mógł się myć. Próbowałam troszkę rozczesać mu sfilcowane boczki, ale nie bardzo szło. Generalnie znacznie bardziej wychudzony niż dwa poprzednie. Chłopak niestety nie za bardzo obsługiwalny i strasznie się stresuje.


od siebie dodam, że to lowelas z tego filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=isOIlBZ ... EjYbdT3SEQ :1luvu:

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Wto wrz 09, 2014 22:03 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

Kubuś u mnie. Trochę nie może się odnaleźć, popłakuje.
AnielkaG
 

Post » Śro wrz 10, 2014 8:52 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

AnielkaG pisze:Kubuś u mnie. Trochę nie może się odnaleźć, popłakuje.


Bidulek, kciuki za to, by sie zadomowil :ok: :ok:

Mam nadzieje, ze bedzie dobrze... musi byc dobrze :ok:

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Śro wrz 10, 2014 13:56 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

Aniela :1luvu:
myślę, że Kuba potrzebuje jeszcze trochę czasu na oswojenie takiej zmiany. ja przez pierwsze dni w nowym akademiku z nowymi współlokatorami czułam się chyba jeszcze gorzej ;)



tymczasem przypomnę jeszcze o istnieniu Felka, też felvka. na szczęście Felek, w przeciwieństwie do Kubusia, nie jest taki ufny, nie podchodzi do obcych i nie daje się im głaskać. pozwala się do siebie zbliżyć tylko znajomym, kiedy mają jakiś mocny, smaczny argument ;) jednak Feluś kiedyś z pewnością był kotem domowym. kijek w plecy temu, kto postanowił go zainstalować "na wolności"... Felek będzie wdzięczny za podrzucenie jego wątku: viewtopic.php?f=13&t=163864

Obrazek

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Śro wrz 10, 2014 22:00 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

parę zdjęć z dzisiaj.

Nasz Feluś! wygląda bardzo ładnie, poprawił się po serwisie, ale trochę dziwnie kaszle:

Obrazek
Obrazek

Beżyk (nie ma lewego kiełka ;>):

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
sreberka WSZYSTKO jedzą rączkami. puszki i mielone też. wyżerają jak nutellę ze słoika.
Obrazek

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Nie paź 05, 2014 8:02 Re: Cment.Wolski, W-wa, DT/DS PILNIE dla oswojonego bialaczk

Anielko, jak Kubus u Ciebie? Czy juz sie troche zadomowil?

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 59 gości