Lusii pisze:Czy to jego ogłoszenie:
http://tablica.pl/oferta/czarny-jak-puma-piekny-kocur-ID3S84j.html#d0bfc3fcec?
Sądząc po zgodności z historią Klusia tak. Z tego co pamiętam były robione ogłoszenia, z telefonem do mamaGiny.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Lusii pisze:Czy to jego ogłoszenie:
http://tablica.pl/oferta/czarny-jak-puma-piekny-kocur-ID3S84j.html#d0bfc3fcec?
margoth82 pisze:a Klusek jeszcze jest w schronie w ogóle? Schron rudzki ma całkiem niezłą stronkę facebookową, ale kotów na niej niet - tylko psy.
Alienor pisze:Jeśli schronisko czyta - lepiej by zrobiło pisząc na miau o trudnych przypadkach. Bo tutaj jest szansa, że ktoś znajdzie dom nawet dla trudnego przypadku. W momencie jeśli kot jest w kiepskim stanie - jest szansa na znalezienie mu DT. Inne schroniska - katowickie, warszawski Paluch, wrocławskie, łódzkie - korzystają z możliwości forum by szukać domu dla kotów trudnych, słabo adopcyjnych, chorych. Czasem się udaje, czasem nie - ale to szansa dla tych kotów. Której nie powinno się odrzucać "bo tak". Nie, jeśli zależy na tych kotach, czy psach (można by zgłaszać na dogomanii ). Jasne że będą niemiłe komentarze - zawsze są. Ale co z tego? Mogą być niemiłe a sensowne - wtedy można kombinować jak zrealizować zawarte w nich pomysły; a komentarze niemiłe i głupie po prostu olać. Nikt, kto coś robi nie jest wolny od błędów. Mam nadzieję, że to się uda i schronisko udzieli np. jednemu z wolontariuszy pozwolenia na prowadzenie ratunkowych wątków tutaj, na mrumru czy dogo, lub samo poprowadzi takie wątki. Wystarczy jeden wpis dziennie i zwierzę dostaje dodatkową szansę na dom. Moim zdaniem warto.
Alienor pisze:Jeśli schronisko czyta - lepiej by zrobiło pisząc na miau o trudnych przypadkach. Bo tutaj jest szansa, że ktoś znajdzie dom nawet dla trudnego przypadku. W momencie jeśli kot jest w kiepskim stanie - jest szansa na znalezienie mu DT. Inne schroniska - katowickie, warszawski Paluch, wrocławskie, łódzkie - korzystają z możliwości forum by szukać domu dla kotów trudnych, słabo adopcyjnych, chorych. Czasem się udaje, czasem nie - ale to szansa dla tych kotów. Której nie powinno się odrzucać "bo tak". Nie, jeśli zależy na tych kotach, czy psach (można by zgłaszać na dogomanii ). Jasne że będą niemiłe komentarze - zawsze są. Ale co z tego? Mogą być niemiłe a sensowne - wtedy można kombinować jak zrealizować zawarte w nich pomysły; a komentarze niemiłe i głupie po prostu olać. Nikt, kto coś robi nie jest wolny od błędów. Mam nadzieję, że to się uda i schronisko udzieli np. jednemu z wolontariuszy pozwolenia na prowadzenie ratunkowych wątków tutaj, na mrumru czy dogo, lub samo poprowadzi takie wątki. Wystarczy jeden wpis dziennie i zwierzę dostaje dodatkową szansę na dom. Moim zdaniem warto.
margoth82 pisze:schronisko nie pisze, ale podobno czyta. I podobno niezbyt miło się potencjalna krytyka schronu w wątkach odbija potem na Bogu ducha winnych wolontariuszach.![]()
Co do ewidencji kotów w Rudzie to była swego czasu na niskim poziomie - brałam stamtąd koty kilkukrotnie i nikt nigdy nic ode mnie nie chciał, dokumentów nie sprawdzał i nie spisywał, nie widziałam też żeby ktokolwiek odnotowywał gdziekolwiek fakt, że biorę kota. Z tym, że to było w 2010-2012. Mama_giny przewoziła zdaje się ostatnio jakiegoś rudzkiego kota, to może ma jakieś świeższe info na ten temat i może jakaś ewidencja jest obecnie prowadzona?
widziałam, ze na schroniskowym fejsie padły zapytania o Klusia więc może odpowiedzą.
margoth82 pisze:na facebooku napisali ze w sprw. kotów nalezy się kontaktowac telefonicznie
margoth82 pisze:na facebooku napisali ze w sprw. kotów nalezy się kontaktowac telefonicznie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Meteorolog1, MruczkiRządzą i 70 gości