Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Petka pisze:Dziewczyny nie możemy się zgodzić na to by meksykanka sama wszystko finansowała.
Nowa_Sztno pisze:Petka pisze:Dziewczyny nie możemy się zgodzić na to by meksykanka sama wszystko finansowała.
Ja się pod tym podpisuję całą sobą.
Zosieńko Kochana, piszesz: Bynajmniej nie chcę z tego uszczknąć nawet kawałka. Zosiu, Ty nie uszczkniesz dla siebie przecież! Z własnych pieniędzy poczyniłaś ogromne zakupy, szczerze... nie wyobrażam sobie, żebyś z własnych pieniędzy miała jeszcze opłacać przejazd przez całą Polskę. Naprawdę.
meksykanka pisze:W sprawach finansowych, decyzja jest taka:
300 złotych przekazuję Basi osobiście w kopercie (ona pewnie odda chłopcom, a oni wydadzą na to na co wydadzą, trudno, ale Basik się ucieszy. Przekażę serdeczne pozdrowienia).
450 złotych, które zostało na razie zatrzymuję. Będziemy radzić czy zakupić Basi odżywki czy inne potrzebne rzeczy, na przykład dla zwierzaków.
Dziewczynom wiozę 100 złotych ale zastanawiam się czy nie dorzucić z tej puli jeszcze "stówki".
Część karmy, którą obiecałam zawieźć chłopakom, wiozę do Poznania, i już.... najwyżej będzie dla bezdomniaków lub kotków z Fundacji.
W poniedziałek powinno przyjść do Achy to duże zamówienie. To jest decyzja ostateczna, nie ma dyskusji![]()
Petka pisze:Moim zdaniem nie można się zgodzić na to, by meksykanka sama wszystko finansowała.
ACHA13 pisze:Ja też tak uważam.
alab108 pisze:Jeżeli chodzi o pieniądze ja też przychylam się do tego co napisały dziewczyny powyżej
saintpaulia pisze:Zosiu zrób, jak dziewczyny radzą. Jedź bezpiecznie, Basię uściskaj. A pieniążki przydadzą się i Tobie.
Chłopcy mają ogromny zapas karmy kociej, a psią muszą nauczyć się też sami kupować. Muszą sobie wszystko zacząć układać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, misiulka i 100 gości