Wiejskie Kociambry-zamykamy wątek ,jesteśmy w nowym

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 05, 2012 18:33 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

Dobrze Cię rozumiem. Rok temu byłam w takiej samej sytuacji, też musiałam podjąć taką decyzję dla ukochanego kota. :(

Śpij spokojnie Dartusiu (*).....
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt paź 05, 2012 18:38 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

Kociama pisze:Powiedzcie dlaczego taka menda jak ja może łazić po tym świecie a taki niewinny Kot nie?

Iwa, już Ci to powiedziałam przez telefon, a teraz powtórzę publicznie: gadając w ten sposób obrażasz naszą koleżankę!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 05, 2012 19:06 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

Iwonko, tak mi przykro, przytulam mocno, mocno.
To boli, bardzo boli, wiem, wypłacz ten żal, nie trzymaj w sobie a potem pomyśl o tych dobrych chwilach, które daliście sobie nawzajem. To pomaga.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 05, 2012 19:33 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

Jest Ciężko i smutno bardzo :cry:
Madzia płacze ,nie spodziewała się że coś takiego sie stanie
mówi mi do telefonu
Mamuś a ja zrobiłam Dartusia z kasztanów kilka dni temu
nie wiem co chciała powiedzieć,tak bardzo mi jej żal bo ogromnie Kocha Darusia
Dartek był ulubionym Kociakiem Dawida chłopaka Madzi
Nawet pochowac Go nie mogłam gdy było widno,czekam na Dużego
zawsze musimy to robić po kryjomu bo wiadomo jacy tu sa ludzie

Jutro przyjedzie Basia,Ona jest dla mnie jak dobra siostra
Wiem że mocno przytuli i postara się poskładać mnie do kupy

tak się zastanawiam ile mi serca zostało jeszcze
takie już dziurawe jest

Kotów jakby nie było znowu w domu,aż co jakis czas sprawdzam
Mia zachowuje sie dziwnie,patrzyła na mnie pytającym wzrokiem a jej oczka są takie wystraszone a zarazem smutne
Ruduś leży i nie chce wstawać .Icia wtulona mocno w niego
nawet Nosek i Filip bez ochoty do klótni,nikt nie ruszył kolacji
Niechaj chociaż One nie cierpią bo to jest nie do zniesienia jak sie patrzy na ich Koci ból :(

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt paź 05, 2012 20:08 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

one też czują, że coś się zmieniło, że kogoś brakuje, że Duża smutna i płacze :(
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob paź 06, 2012 14:08 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

Iwuś jestem i myślę o Was :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob paź 06, 2012 14:17 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

Iwuś przytulam bardzo mocno, z całej siły - to takie trudne znieść tak nagłą stratę. Ledwie musiałaś pozegnać się z Sulcią[*] a już za nią pobiegł Dartuś[*]. Znałam go tylko przez jeden dzień a teraz płaczę, bo go nie ma - co Ty musisz czuć, wolę nie myśleć. Proszę, pamiętaj że nie jesteś Bogiem, który dokonać może rzeczy niemożliwych - robisz ile w Twojej mocy i nikt niczego nie może Ci zarzucić. Dbasz o te koty bardziej niż o siebie - dla ich dobra proszę, zadbaj o siebie.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob paź 06, 2012 18:15 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

Iwonko, tak strasznie mi przykro .... Niech się wreszcie odwróci od Ciebie ten pech ... to za dużo do udźwignięcia dla jednego człowieka ... zwłaszcza o takim Sercu .... Trzymaj się jakoś ... dla tych, które zostały ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5631
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob paź 06, 2012 18:20 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

Przytulam...

Dartusiu [']
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob paź 06, 2012 22:28 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

Dziewczyny Dziękuję że Jesteście
tak daleko ,ale jednocześnie tak bardzo blisko
Dzisiaj wpadłam w panikę,kilka razy dziennie licze Koty,dom wielki ,my zabiegani to trzeba żeby nie przeoczyć,gdzies mozna przeciez zamknąć przez przypadek itp
Jeszcze początkiem roku ciągle liczyłam że ma być osiem,nie mogłam jakoś się nauczyć że Ebinia nie ma,teraz ciągle wpadałam w lęk bo zostało siedem a ja liczyłam że ma byc osiem,jeszcze dwa dni przed odejściem Dartusia ciągle liczyłam siedem bo nie przywykłam że nie ma Sulci a dzisiaj biegałam po domu i krzyczałam do TŻ że nie ma szóstego tylko pięć,Nie dociera do mnie że nie ma Dartusia,rano napełniłam jedzonkiem sześć talerzyków
nawet wołałam Darusia na sniadanie
gdy do mnie doszło że nie przybiegnie to nogi sie pode mną ugieły,jakby halny który wieje za oknami uderzył we mnie z całą siłą i oblało mnie dziwne ciepło
Noc była bezsenna,nikt nie przygniatał mi ręki,nie czułam Jego oddechu na policzku,nie mruczał nie ugniatał ciasta ,nie całował policzka
bałam się zgasić światło,co zgasiłam to miałam ochotę uciec z łóżka
Żaden Kot nie przyszedł do mnie,patrzą na mnie dziwnie pytającym wzrokiem,Nosek dzisiaj z furią mnie zaatakował,chwycił w końcu za nogawke spodni i jak piesek szarpał mocno
gdy chciałam Go pogłaskać ugryzł dotkliwie :( martwię sie o kociaste
Mia od wczoraj ma napady lęku,nie chce zejść ze swojego miejsca,krzyczy,
dałam jej miseczkę z woda i suchym blisko niej,najgorsze jest to że Ona nawet do kuwety nie idzie tylko robi na posłanie :( Myślę że Mia to najgorzej znosi,Tylko Dartusia Kochała ,pozwalała się lizać,przytulać i też odwzajemniała pieszczoty
Nie wiem co robić,jesli sie to nie uspokoi to będziemy musieli zasięgnąć porady DR Oli
Mijeczka jeszcze na antybiotyku bo wirus bardzo dał jej w kość ,ale głos już ma i gardełko nie boli
Tak sobie ciągle myślę jakie to okropne co los postanowił
Dartuś skończył pomyślnie leczenie wirusówki a zabrała Go śmiertelna choroba
Do ostatnich chwil do tego cholernego ataku był dzielny i taki wesoły
nikt Kto Go widział nie wierzy że az taka choroba w nim siedziała
Przecież własnie w pażdzierniku miał mieć czyszczone ząbki,byłyśmy umówione z DR Olą na zabieg
tak nagle zaczęło się niby zaparciem a tu takie coś w nim siedziało i zamknęło praktycznie światło jelitka
Nie ogarniam tego nijak myslami
Pamiętam jak Avian mówiła tydzień przed śmiercią Sulki jaka Ona sprawna bo skakała po drabince a co dopiero dartek który szalał z radości na widok Cioteczek
czy któraś z Was powiedziała by że ten Kot jest chory?a był i to poważnie
Nie wiem już co myśleć,Wiem nie jestem Bogiem ale czy nie powinnam widzieć więcej?
Pozwoliłam sobie na rozpacz,nie tłumie uczuć bo wtedy jest źle,mam gębę napuchnięta od płaczu ,dałam sobie prawo tylko chodze ryczeć do ogrodu przy grobie Dartusia ktory spoczał koło Sulci,dwa śiwieże groby to przeciez tylko 36 dni od śmierci Sulki minęło
Dzisiaj kilka razy obmacywałam dokładnie tymczskę Babunię
Ona przecież pokonała Raka ,ale szukałam czy nie ma przerzutów
jak idiotka szukałam :oops:
na szczęście nic nigdzie nie wymacałam
Nigdy nie opisałam na forum dokocenia Dartusiem jaka to była trudna droga jaka zakazana Miłość przyprawiona ogromnym lekiem do czasu kiedy mogliśmy być razem i On mogł być już bezpieczny
teraz już będę mogła napisać spokojnie bo nikt nie zrobi nam juz z tego powodu krzywdy
Dziękuję Wam jeszcze raz za Wszystko ,bez Was nie poradziła bym sobie z tym smutkiem

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie paź 07, 2012 7:49 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

Iwonko, tak coraz częściej jest i u ludzi i u zwierząt, że choroba sobie "siedzi" robi zniszczenia w organizmie, ale ujawnia się (objawy itp) dopiero wtedy kiedy jesteśmy bezradni i nie ma szans na leczenie.
Trzymaj się ciepło.
Dartusia jak i inne swoje zwierzęta za TM na zawsze zachowasz w sercu i pamięci.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie paź 07, 2012 8:32 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

Kociamko, ja dopiero z wycieczki przyjechalam, weszlam a tu taka wiadomośc. Tak mi strasznie przykro :( Nie zapomne jak mi Dartus na kolanach zalegiwal i zrzucic sie nie dal, i tego liścia dwa lata temu od Dartusia tez pamietam. Dartusiu- ja nastawiam ci drugi policzek, moj ty kochany muszkieterze :( :( :( Nie zapomne cię nigdy :( :( :(
Iwonka- mocno przytulam, nie zaplacze bo wiesz ,z e nie potrafie płakac ale smutek w sercu mam ogromny.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie paź 07, 2012 9:18 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

jestem z Tobą Iwuś :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie paź 07, 2012 9:46 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

Kociamko wiem co czujesz ... :(
Też minęło sporo czasu zanim przestałam myśleć że już nie mam 3 ,a 2 koty :(

Rozmawiałam z naszym wetem gdy nasz Filipek tak szybko od pojawienia się pierwszych objawów znikał w oczach... To było niewyobrażalne 8O :( Jak to, jeszcze tydzień temu brykał ... :crying:
Dowiedziałam się że koty potrafią bardzo skutecznie się kamuflować . Mają to po dzikich przodkach. Nie mogą pokazać choroby ,udają że jest wszystko OK - bo na wolności te chore szybko giną atakowane przez drapieżniki ,czy inne koty w stadzie .
Dlatego tak trudno zauważyć że coś złego się dzieje z kotem ... :(

Trzymaj się jakoś :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie paź 07, 2012 11:40 Re: Wiejskie Kociambry-Ukochany Dartuś odszedł za TM ['] :((

Iwonka, KalmAid im zapodaj proszę. Jak najszybciej najlepiej!
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 1809 gości