Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 26, 2012 19:04 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

johaśka pisze:u nas tez każdy sobie kupuje...ja bym była za jednakowymi ale wiesz jak to jest....jedni falbanki, inni skrzydełka.... a rogi rosną ;)

:ryk: :ryk: :ryk:
Jakie rogi, no cos Ty, dzieci do komunii idą, a Ty o rogach :mrgreen: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie lut 26, 2012 19:09 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

już ja tam wiem co mowię ;)
a w ogóle mam do ciebie interes i zaraz pw skrobnę....
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Nie lut 26, 2012 19:11 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

johaśka pisze:już ja tam wiem co mowię ;)
a w ogóle mam do ciebie interes i zaraz pw skrobnę....

A skrobaj, czekam :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie lut 26, 2012 21:40 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

Witam wieczornieObrazek......Jesteście?
Mania, Lucjan(*), Patysio, Severino, Kleo, Mafia, Tola,Lissy i Missy
ścieżka do nas:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=171943
Obrazek

ilgatto

 
Posty: 1765
Od: Czw lis 03, 2011 23:25
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA

Post » Nie lut 26, 2012 21:44 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

Obrazek

jesteśmy "przelotem" między wątkami
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lut 26, 2012 21:46 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

Miło mi. Ja też staram się śledzić jeszcze inne wątki, ale kiepsko mi to idzie :mrgreen:
Mania, Lucjan(*), Patysio, Severino, Kleo, Mafia, Tola,Lissy i Missy
ścieżka do nas:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=171943
Obrazek

ilgatto

 
Posty: 1765
Od: Czw lis 03, 2011 23:25
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA

Post » Nie lut 26, 2012 21:47 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

Aniu no pouciekały do Vipowego watku ;)

znaczy ja jestem ale znowu się źle czuję....
więc chyba zaraz sobie pójde

o Gosia :) przelotem ;)
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Nie lut 26, 2012 21:49 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

johaśka pisze:Aniu no pouciekały do Vipowego watku ;)

znaczy ja jestem ale znowu się źle czuję....
więc chyba zaraz sobie pójde

o Gosia :) przelotem ;)

Cześć Asiu. To Gosia zdążyła już założyć wątek? Daj jakiś namiar.
Mania, Lucjan(*), Patysio, Severino, Kleo, Mafia, Tola,Lissy i Missy
ścieżka do nas:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=171943
Obrazek

ilgatto

 
Posty: 1765
Od: Czw lis 03, 2011 23:25
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA

Post » Nie lut 26, 2012 21:49 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

ja śledziłam poszukiwania Ogryni co minutę ;-)
teraz zaglądam i tu i tam ;-) a czas się do łóżka zwijać jutro do pracy raniutko...
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lut 26, 2012 21:52 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

johaśka pisze:znaczy ja jestem ale znowu się źle czuję....
więc chyba zaraz sobie pójde

oj przykre -mnie grypsko 10 dni trzymało pod koniec stycznia - wracaj do łóżka ( ew. z ciepłym grzańcem w ręku )
spróbowałam na jelitówkę i na zwykłą grypę :ok:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lut 26, 2012 21:55 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

Aniu tutaj :arrow: viewtopic.php?f=1&t=139545&p=8623123#p8623123

Gosia mnie po prostu żołądek boli...... i to podejrzewam ze po ostatnim jest podrażniony i nie do końca powinnam jeść wszytko...
ale ludź gupi i tyle.... podjadałam kiełbaski salamki i mam teraz :evil:
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Nie lut 26, 2012 21:56 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

mamaGiny pisze:ja śledziłam poszukiwania Ogryni co minutę ;-)
teraz zaglądam i tu i tam ;-) a czas się do łóżka zwijać jutro do pracy raniutko...

Śledziłam ten wątek ....no nie co minutę...ale bardzo się ucieszyłam z odnalezienia Ogryni...
Ja do dzisiaj odczuwam skutki mojej choroby od świąt-zapalenie zatok. Zwiewajcie dziewczyny do łóżka...ja posiedzę jeszcze troszeczkę(znowu przespałam się po powrocie z działki-tak zmarzłam)...Może wrzucę Wam jakieś zdjątko na jutro...pomyślę
Mania, Lucjan(*), Patysio, Severino, Kleo, Mafia, Tola,Lissy i Missy
ścieżka do nas:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=171943
Obrazek

ilgatto

 
Posty: 1765
Od: Czw lis 03, 2011 23:25
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA

Post » Nie lut 26, 2012 22:00 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

johaśka pisze:Aniu tutaj :arrow: viewtopic.php?f=1&t=139545&p=8623123#p8623123

Gosia mnie po prostu żołądek boli...... i to podejrzewam ze po ostatnim jest podrażniony i nie do końca powinnam jeść wszytko...
ale ludź gupi i tyle.... podjadałam kiełbaski salamki i mam teraz :evil:

Dzięki Asiu...
Jakiś czas temu cierpiałam na wątrobę....ból uniemożliwiający chodzenie...myślałam nawet,że to woreczek.....lekarz, badania, wszystkie w normie :mrgreen: a ból trwał....no cóż zaczęłam uważać na to co jem.
Mania, Lucjan(*), Patysio, Severino, Kleo, Mafia, Tola,Lissy i Missy
ścieżka do nas:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=171943
Obrazek

ilgatto

 
Posty: 1765
Od: Czw lis 03, 2011 23:25
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA

Post » Nie lut 26, 2012 22:01 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

Aniu na zatoki polecam parówkę z olbasem ;)
działa..... mój mąż mial takie zapalenie zatok ze go lekarka chciała na czyszczenie do szpitala brać....ale się wzięłam za niego i zlazlo wszystko...
pyskował na mnie aż iskrzyło, ale pomoglo więc teraz jak tylko coś się zaczyna dziać to sam się prosi o parówkę ;)

spadóweczkę robię cioteczki
papa
Obrazek Obrazek

johaśka

 
Posty: 5001
Od: Nie mar 14, 2010 22:25
Lokalizacja: czestochowa

Post » Nie lut 26, 2012 22:02 Re: Częstochowskie kociary i reszta świata :) cz. II

uuu znam ból
ja mam coś co lekarze nazywają syndrom jelita drażliwego - brzmi naukowo a oznacza żeby rzeczywiście ŻP -żreć połowę tego co widzę...omijać smażonych,doprawionych,tłustych czyli jednym słowem smacznych

zwiewam z wątku - i czekam na zdjątka
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 175 gości