

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Fanszeta pisze:Tak więc Antoś rano wsuwa serca, potem gotowanego kurczaka, potem puszki z moimi kotami, potem śmietankę, potem kurczaka lub puszki, potem śmietankę, potem......
Hana pisze:Fanszeta pisze:Tak więc Antoś rano wsuwa serca, potem gotowanego kurczaka, potem puszki z moimi kotami, potem śmietankę, potem kurczaka lub puszki, potem śmietankę, potem......
Czyli je raz dziennie? Jak zaczyna rano tak kończy wieczorem...
Wawe pisze:Hana pisze:Fanszeta pisze:Tak więc Antoś rano wsuwa serca, potem gotowanego kurczaka, potem puszki z moimi kotami, potem śmietankę, potem kurczaka lub puszki, potem śmietankę, potem......
Czyli je raz dziennie? Jak zaczyna rano tak kończy wieczorem...
A noc to co? Przecież to też dobra pora na jedzenie.![]()
jaaana pisze:Wawe pisze:Hana pisze:Fanszeta pisze:Tak więc Antoś rano wsuwa serca, potem gotowanego kurczaka, potem puszki z moimi kotami, potem śmietankę, potem kurczaka lub puszki, potem śmietankę, potem......
Czyli je raz dziennie? Jak zaczyna rano tak kończy wieczorem...
A noc to co? Przecież to też dobra pora na jedzenie.![]()
W nocy głoduje
Fanszeta pisze:A wynik rozmazu OK, nie ma komórek atypowych![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Erin pisze:Jak dziś mój ukochany?
Fanszeta pisze:Wczoraj u weta mój TŻ zapytał:
A z tej żarłoczności, to on kiedyś wyrośnie?
i pani my wytłumaczyła, że to efekt podawania sterydów.
Ale chyba w to nie uwierzył, bo wieczorem, patrząc na wyczyny Tosieńka, stwierdził: Ty po prostu jesteś egzemlarz nienażarty.
A Tonio pomyślał: Bo z żarciem nie ma żartów.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 566 gości