Wrocław-projekt uchwały RM w sprawie opieki nad zwierzętami

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 07, 2012 10:46 Re: Wrocław-projekt uchwały RM w sprawie opieki nad zwierzętami

zaznaczę, żeby mi nie umknęło

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 07, 2012 21:00 Re: Wrocław-projekt uchwały RM w sprawie opieki nad zwierzętami

Podrzucam
Obrazek

majka2222

 
Posty: 1617
Od: Śro paź 28, 2009 21:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 10, 2012 2:52 Re: Wrocław-projekt uchwały RM w sprawie opieki nad zwierzętami

Jeśli zgodnie z nowym projektem, koordynatorem sterylizacji miejskich kotów ma być znowu schronisko, to biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia, nie ma co liczyć na jakiekolwiek polepszenie sytuacji.
Do tej pory zamiast nam pomagać, wykręcało się na różne sposoby, chociaż powinno zajmować się wszystkimi zwierzętami w mieście, bo takie jest zadanie gminy, a schronisko jest od tego żeby je realizować. Wystarczy wymienić kilka spraw: organizacja talonów zawsze opózniona i bez sensu rozplanowana - zamiast maksymalną ilość talonów wprowadzić w obieg w wiosennym okresie rozrodczym, to cyka się bez sensu po kilka sztuk na miesiąc , a to wymusza ciągłe dopytywanie się w TOZ-ie i nigdy nie ma się pewnościi, że się dostanie. Albo taki bezsensowny wymysł, że talon jest ważny tylko miesiąc- a niby dlaczego miesiąc, a nie rok, przecież bywa i tak,że nie da się złapać kota akurat w danym miesiącu. Następna sprawa: brak jakiejkolwiek współpracy z wolontariatem, no i przede wszystkim pomocy przy wyłapywaniu kocich "dzikusów", a nawet zwalanie tej "słodkiej przyjemności" na staruszki. W poprzednim piśmie, chyba z 2 stycznia b.r. tłumaczą, że to jest słuszna zasada , bo przecież kot ma zaufanie tylko do karmiciela - co za tupet, co za kpina (z naszej darmowej pracy na rzecz gminy). I dalej :niedostosowana do potrzeb i pokrętna lokalizacja lecznic w mieście, kasująca dostęp do zaufanych wetów, że już nie wspomnę o żenująco niskiej cenie za wykonanie sterylki, o ktorej gostek z urzędu pisze ( pismo jak wyżej), że taka cena "nie jest rażąco niska"- ręce opadają. No i najważniejsza sprawa - brak jakiejkolwiek pomocy w trzymaniu kotów po sterylkach . Czy wiecie, że schronisko ma ponad 6 hektarów powierzchni ( w tym 43 tysiące metrów kwadratowych pielęgnowanego na pokaz trawnika - policzcie ile się wywala na to kasy), a na tak niezmiernie ważną potrzebę jak lokal po zabiegach, nie zabezpieczono w NOWOCZESNYM SCHRONISKU ani metra. To znaczy, że tej sprawy nie brało się w ogóle pod uwagę, chociaż od niepamiętnych czasów, problem ten wciąż był zgłaszany jako palący. Mało tego, ten sam Autor wspomnianego wyżej pisma uprzejmie wciska kit, że najlepszym miejscem dla kotów po zabiegach jest prywatny lokal wolontariusza, bo przecież w schronisku zwierzak się stresuje. Teraz pomyślcie cicho lub głośno o co tutaj tak naprawdę chodzi, kto potrafi tak pięknie robić wodę z mózgu i komu zależy na tym, żeby nic nie zmieniać, a przy tym udawać zatroskanego o los zwierząt. Wybaczcie, ale trzeba te sprawy widzieć takimi jakie są naprawdę. Nie wszyscy rozumieją te pokretne mechanizmy oparte o pomysły sprytnie ustawionych cwaniaków. Jeśli jak widać schronisko w niczym nam nie pomaga,tylko kombinuje i utrudnia, to jak można powierzać takiej instytucji tak ważne zadanie jakim jest koordynacja (czegokolwiek zresztą).

lawender

 
Posty: 3
Od: Pon kwi 25, 2011 22:38

Post » Pt lut 10, 2012 6:03 Re: Wrocław-projekt uchwały RM w sprawie opieki nad zwierzętami

Podpisuję się na 200 procent pod postem lawender. Tylko niestety musimy zrobić coś w warunkach, jakie są, bo to i tak jest walka z wiatrakami.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto mar 13, 2012 8:54 Re: Wrocław-projekt uchwały RM w sprawie opieki nad zwierzęt

Czy są już nowe talony na rok 2012?
I jakie lecznice w tym roku wykonują kastracje?
Nie ma tych informacji ani na stronie TOZu ani na stronie schroniska (i nie można tam się dodzwonić), ani w ogóle nigdzie w internecie.

ossett1=ossett (zapomniałam hasła,nie działa mi stary adres e-mail (awaria dysku),nie mogę dostać przypomnienia hasła na inny adres i dlatego na razie jestem ossett1).

ossett1

 
Posty: 34
Od: Śro lut 08, 2012 12:51

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google [Bot], Silverblue i 418 gości