Wyłysiała kotka... Basia już za TM [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 29, 2011 20:54 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

no własnie, ja tez poproszę numer konta
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 29, 2011 21:00 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

zuzia96 pisze:A czy w kierunku alergii też będzie krew badana?

Pytam, bo mam złe doświadczenie z wołowiną. Mnie kazali weci na początku podawać kotce tylko i wyłącznie wołowinę jako najmniej alergizującą. Po testach okazało się, że Alusia ma największy wskaźnik uczulenia właśnie na wołowinę. Czyli z jednej strony było leczenie, a z drugiej podawane było jej coś co ją najbardziej uczulało.



Lekarz stwierdził ze jemu to nie wygląda na alergie pokarmowa, ale nie chce za duzo mowic bo czeka na wyniki.
Mysle ze spróbujemy z ta wołowina ale tez bez przesady. tak stopniowo ja wprowadzimy. nie tak ze codziennie tylko co jakis czas. chyba tak bedzie najlepiej prawda?
viewtopic.php?f=1&t=138417

Moja kochana Basieńko nigdy Cię nie zapomnę. Wygrzewaj się na słoneczku za TM.

sylwia637

 
Posty: 111
Od: Sob sie 27, 2011 19:14
Lokalizacja: Police - koło Szczecina

Post » Pon sie 29, 2011 21:02 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

Weci nam powiedzieli na ile wystarczy krwi tyle badan bedzie miala zrobionych. Napewno na tarczyce, morfologie, biochemie i prosilysmy zeby zrobili wszystko co potrzebne. Duzo mowili, ale ja i tak polowe zapomnialam, ich jezyk jest dla mnie troche nie zrozumialy.
kupilysmy tez saszetki Hills, bo lekarz powiedzial, ze sa dobre.
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Pon sie 29, 2011 21:05 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

No i jeszcze nam powiedzieli, ze te leki co dostawala do tej pory to mogly jej jeszcze bardziej zaszkodzic.
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Pon sie 29, 2011 21:06 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

Trzymam za koteczkę mocne :ok: :ok: :ok: widać że ma silną wolę życia,mam nadzieję że dostała coś p.bólowego
Anna Kubica
 

Post » Pon sie 29, 2011 21:08 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

lanua pisze:no własnie, ja tez poproszę numer konta


Nr konta wysyłam na pw dziekujemy za kazde wpłaty. i w związku z tym mam zapytanie?

Czy na głównym watku moge zrobic roliczenie czyli wpisuje nick osoby ktora wplaciła i kwote tak?
viewtopic.php?f=1&t=138417

Moja kochana Basieńko nigdy Cię nie zapomnę. Wygrzewaj się na słoneczku za TM.

sylwia637

 
Posty: 111
Od: Sob sie 27, 2011 19:14
Lokalizacja: Police - koło Szczecina

Post » Pon sie 29, 2011 21:10 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

aaa i co sobie przypomne to od razu pisze :D

prawdopodobnie może okazać sie ze konieczna bedzie tomografia ale koszt jest ogromny, ok 1 tys. zł i to w Berlinie.
ale na razie bedzie ja leczyc jakby od innej strony.
viewtopic.php?f=1&t=138417

Moja kochana Basieńko nigdy Cię nie zapomnę. Wygrzewaj się na słoneczku za TM.

sylwia637

 
Posty: 111
Od: Sob sie 27, 2011 19:14
Lokalizacja: Police - koło Szczecina

Post » Pon sie 29, 2011 21:12 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

sylwia637 pisze:
lanua pisze:no własnie, ja tez poproszę numer konta


Nr konta wysyłam na pw dziekujemy za kazde wpłaty. i w związku z tym mam zapytanie?

Czy na głównym watku moge zrobic roliczenie czyli wpisuje nick osoby ktora wplaciła i kwote tak?

Tak, nick i kwotę, zwykle rozliczenie wpisuje się w pierwszym poście :D

Lecę robić bazarek dla Basiuni :D
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon sie 29, 2011 21:18 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

zuzia96 pisze:
sylwia637 pisze:
lanua pisze:no własnie, ja tez poproszę numer konta


Nr konta wysyłam na pw dziekujemy za kazde wpłaty. i w związku z tym mam zapytanie?

Czy na głównym watku moge zrobic roliczenie czyli wpisuje nick osoby ktora wplaciła i kwote tak?

Tak, nick i kwotę, zwykle rozliczenie wpisuje się w pierwszym poście :D

Lecę robić bazarek dla Basiuni :D



ale ja nie zakładałam wątku, tylko koleżanka. to moge na moim pierwszym poście wpisac rozliczenie?
viewtopic.php?f=1&t=138417

Moja kochana Basieńko nigdy Cię nie zapomnę. Wygrzewaj się na słoneczku za TM.

sylwia637

 
Posty: 111
Od: Sob sie 27, 2011 19:14
Lokalizacja: Police - koło Szczecina

Post » Pon sie 29, 2011 21:21 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

dziewczyny, wezcie jutro wydruczek z wizyty i napiszcie nam jakie leki - tu kazdy jest superciekawy leczenia!

dzielna dziewuszeczka, oby wyniki byly jak najpredzej!!!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon sie 29, 2011 21:35 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

sylwia637 pisze:ale ja nie zakładałam wątku, tylko koleżanka. to moge na moim pierwszym poście wpisac rozliczenie?

Oczywiście, że możesz . Kciuki za koteńkę wielkie :ok: :ok: :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon sie 29, 2011 21:36 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

Tak napewno jutro wszystko wezmiemy co dzisiaj dostala.
Weci jak zobaczyli jak Basia chodzi, to powidzieli, ze moze miec guza w glowce i jest ucisk dlatego nie kontroluje tego jak chodzi.
KOCHANA BASIENKO NA ZAWSZE ZOSTANIESZ W MOIM SERCU [*]



ObrazekObrazekObrazek

toz-police

 
Posty: 1154
Od: Sob sie 27, 2011 13:50

Post » Pon sie 29, 2011 21:41 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

tak tez moze byc, chyba ze przeszla jakas chorobe, ktora zostawila jej takie objawy ale z tego co wiem kotka byla obserwowana od dluzszego czasu i takich objawow nie bylo?

Nie wazne, ze sie zatacza czy ma inne zrenice. Byle jej nie bolalo i miala dobry komfort zycia.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon sie 29, 2011 21:54 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

wpłaty wpisuje na 4 stronie swego pierwszego posta.

dziękujemy za wpłaty i wsparcie :)


Jeżeli kogoś nie chcący nie wpisze to proszę mi zwrócić uwagę, tylko delikatnie:)
viewtopic.php?f=1&t=138417

Moja kochana Basieńko nigdy Cię nie zapomnę. Wygrzewaj się na słoneczku za TM.

sylwia637

 
Posty: 111
Od: Sob sie 27, 2011 19:14
Lokalizacja: Police - koło Szczecina

Post » Pon sie 29, 2011 21:57 Re: Wyłysiała kotka, bardzo cierpiąca z bólu. Proszę was o pomoc

Krzysiekbolo pisze:Rozmawialiście z wetem o bólu odczuwanym przez Basię? Dostała coś na to?
Krzysiekbolo
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości