
Hanulka, moze indywidualny watek?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kociamysza pisze:To ja tak sobie podniose kociambry w niedzielny poranek
kociamysza pisze:Przelalam te trzy dyszki
Bardzo, bardzo szkoda, ze domek dla Hani nie wypalil
Hanulka pisze:tak myslałam o indywidualnym, ale na razie nie mam gdzie i jak zdjęć obrobić.. kociamyszo, może pomożesz???
andzelika1952 pisze:KOCIA ARKA NOEGO z RADOMSKA głosuje na Fundację KOT z Torunia![]()
Przykro ,że tylko jeden głos a tylu potrzebujących
kociamysza pisze:andzelika1952 pisze:KOCIA ARKA NOEGO z RADOMSKA głosuje na Fundację KOT z Torunia![]()
Przykro ,że tylko jeden głos a tylu potrzebujących
![]()
Andzeliko, co u Hani?
Hanulka dawaj te foty, jutro MD jest w domu to obrobi
kociamysza pisze:andzelika1952 pisze:KOCIA ARKA NOEGO z RADOMSKA głosuje na Fundację KOT z Torunia![]()
Przykro ,że tylko jeden głos a tylu potrzebujących
![]()
Andzeliko, co u Hani?
Hanulka dawaj te foty, jutro MD jest w domu to obrobi
Hanulka pisze:Radomszczańskie forumowe koteczki czekające na DS i gotowe do adopcji. stan na 03.08.2011 r.
Wszystkie koty gotowe do adopcji mają książeczki zdrowia, są odpchlone, odrobaczone, szczepione, sterylizowane/kastrowane, kuwetkowe.
ZAPRASZAMY NA WĄTEK MALUCHÓW I MŁODZIEŻY i KOTÓW KOROSŁYCH KAN!!!
Kto pokochaKliknij, aby powiększyć zdjęcie
![]()
![]()
KOCIA ARKA NOEGO RTOZ OD 1 KWIETNIA BEZ LOKALU!!!
KOTY W PIWNICACH, NA DZIAŁKACH, ULICACH!!
PILNIE POTRZEBNE TDT/DT/DS ORAZ WIRTUALNE ADOPCJE,
A TAKŻE SPONSORING OGŁOSZEŃ!! KTO MOŻE POMÓC?
Koty dorosłe
Laki to ok. 2 letnia koteczka znaleziona pod blokiem w bardzo wysokiej ciąży (sterylka aborcyjna). Jest strasznie miła, od razu na widok opiekuna przewraca się do góry kołami, mruczy, przytula, kładzie główkę na rękę. Nie można się od niej oderwać. Nie są ważne w tym czasie nawet smakołyki w postaci wołowinki. Ma ucięte do połowy lewe uszko. Kotka jest bardzo spokojna i wdzięczna za opiekę. Odrobaczona i odpchlona, sterylizowana, kuwetkowa.![]()
Klara - ok. 6-7 letnia kotka żyjąca od dawna pod blokiem. Odrobaczona, odpchlona, wysterylizowana.Bardzo miła, spokojna. Kuwetkowa. Przebywa pod blokiem.![]()
![]()
Viki to ok. 2 letnia chora koteczka przywieziona z zapaleniem płuc, katarem, łzawieniem oczu. W trakcie leczenia. Odpchlona, odrobaczona, kuwetkowa, STERYLIZOWANA, SZCZEPIONA. Jest bojaźliwa, ale coraz bardziej oswaja się z człowiekiem, będzie domową koteczką.![]()
Misio - ok.4 lata, bardzo boi się zamkniętych pomieszczeń, jest kotem wychodzącym. Poniewiera się po piwnicy już ze 3 lata. Misio jest naprawdę słodki, lubi się przytulać. Kastrowany. Szczepiony, odrobaczony, odpchlony.![]()
Mańka ok. 1,5 roczna kotka, matka Kasi, odrobaczona, odpchlona, sterylizowana, szczepiona. Mańka nie lubi innych kotów, w przeciwieństwie do człowieka; jest wspaniała, lubi być na rękach. Niestety musiała wrócić pod sklep, skąd została zabrana do KAN. PILNIE DT/DS POTRZEBNY!!!.![]()
![]()
Maluchy i młodzież
Hania - nowa ok. 6 tyg. maleństwo przyniesione przez młodą kobietę do
weta. Jej 2 kotki urodziły małe gdzieś w stodole i jedna przyprowadziła chore dzieci. Ta koteczka miała być uśpiona. andzelika1952 napisała: Kiedy weszłam do gabinetu lekarz oglądał kotkę i usłyszałam, jak powiedział - ona praktycznie nie ma oczu. A kiedy wet mnie zobaczył to powiedział - pani to już wie kiedy przyjść, a wystarczyło przyjść trochę później i nie byłoby sprawy. Maleństwo było przywiezione w dużym kartonie, ale co najgorsze schowane było w kawałku plastikowej rury o średnicy najwyżej 10 cm. Wyglądało to przerażająco. Zdjęcia zrobione są już po przemyciu oczek. Kotka dostała leki. Andżelika zabrała ja do siebie. Obecnie, Hania, mimo leczenia oczek, jest cudowna, bawi się jak największy, najzdrowszy rozrabiaka.
zdjęcia na razie nieobrobione.. tylko informacyjnie zamieszczam... obrobię i zamienię.. chyba wątek indywidualny będzie wskazany!!!![]()
2 Maluszki na razie chore, jest jeszcze jeden, ich mama też chora...![]()
Ola i biała Zuzia to ok. 2,5 mieś. koteczki. Oleńka jest odrobaczona, odpchlona i zaszczepiona. Zuzia jest u nas od wczoraj - odpchlona i odrobaczona. Obie śliczne, i kochane. Biała jest bardzo delikatna i spokojna.![]()
![]()
Zuzia jest bielusieńka, ma tylko szary ogonek i plamkę na główce![]()
Historia Zuzi - Andżelika zobaczyła z koleżanką małą koteczkę bawiącą się kwiatkiem na niezamieszkałej działce, bez jakiejkolwiek komórki. Obok spały słodko dwa dorosłe czarno-białe koty. Podjęła decyzję - zabieramy malucha. Aby ją wywabić z działki kupiła puszkę jedzenia. Koty rzuciły się na nie, jakby nie jadły od kilku dni. Podejrzewam, że była to mama z tatą. Mama podbiegła do jedzenia z dzieckiem. Tata chwiał się na tylnych nogach, przewracał -wyglądało to tak, jakby miał połamaną miednicę. Niestety kocurek bał się do nas podejść. Na drugi dzień zawiozłam tam jedzenie, kota nie było, ale za to była mama z kolejnym dzieckiem /czarno-białym/. Należałoby je złapać, ale nie ma gdzie ich umieścić.
Te maluszki to przyniesione z działek na odrobaczenie i odpchlenie
3 cudne i łagodne kociaki. Mają ok. 2,5 mieś. Dwie dziewczynki i
chłopczyk. Szukają ds.![]()
![]()
Kalinka - to jest ta nowa o. roczna koteczka, którą pani nie chciała karmić, aby jej nie przyzwyczajać. Została już odrobaczona i odpchlona, pousuwałam mnóstwo kleszczy. Płacze cichutko, kiedy widzi szykowane jedzonko, nie może się po prostu doczekać. Bardzo miła i przytulaśna. Praktycznie cała biała, tylko na główce ma szarą plamkę i szary ogonek. Kuwetkowa.
Domek bardzo POTRZEBNY!!!!![]()
![]()
Kropka to nowa kochana, bardzo biedna koteczka, ok. 6 mieś. bardzo zaniedbana. Znaleziona pod sklepem Biedronki zmoknięta, głodna, z chorą skórą, świerzbem w uszach. Otrzymała Biocan M, Stronghold.![]()
![]()
Małżeństwo rudasków: ANTOŚ I ANTOSIA.
wątek indywidualny: viewtopic.php?f=13&t=129088
Kotka Antosia błąkała się po osiedlu domków jednorodzinnych a z nią śliczny rudy kocurek-Antoś. Nie wiemy czy jest to rodzeństwo, czy przypadkowa para. Wygląda jednak, że kocurek jest starszy ok. 3 letni. Kotka zaszła w ciążę i
pod koniec przytuliła się w komórce u jednej z rodzin. Tam też urodziła swoje kocięta. 22 czerwca skończą 2 miesiące. Opiekunka kotów chce je zanieść na rynek i oddać komukolwiek, kto je zechce. PILNIE SZUKAMY DLA NICH DOMKÓW.
Antoś - tata![]()
Antosia - mama
3 maluchy już w ds![]()
Olek(już w DS) z mamą LOLĄ:![]()
LOLA ma 1,5 roku, jest odrobaczona, odpchlona, kuwetkowa, szczepiona, sterylizowana.
Donia (bury nosek, z białym to Alex) Bura Donia to 8 mieś. SPOKOJNA koteczka. W trakcie leczenia zapalenia płuc. Wszystkie 3 kotki (Viki, Aleks, Donia) są bojaźliwe, nie uciekają, już nie przywierają do posłania z lęku i nie kulą się przed dotykiem. Będą domowymi koteczkami. Odrobaczona, odpchlona, kuwetkowa, szczepiona. STERYLIZOWANA.![]()
![]()
Alex - to jest ciężko chory 8 mieś. chłopczyk. Kociak przywieziony razem z 3 innymi kotami z piwnicy (skąd pochodziła Muszka) starego domu jednorodzinnego, gdzie właściciele dokarmiają bezdomne koty. Wszystkie koty przywiezione były w stanie ciężkim z zapaleniem płuc i kaliciwirozą. Nie jadły, nie piły, załatwiały się pod siebie. Karmione były na siłę convą. Otrzymują nadal leki i ich zdrowie zdecydowanie się poprawiło. Same już jedzą, a brzuszki szybko rosną. Alex coś ma z tylnymi łapkami, zawraca się - osoba opiekująca się nim wcześniej twierdzi, że został prawdopodobnie uderzony. Jest odrobaczony, odpchlony, kuwetkowy, szczepiony, kastrowany.
![]()
Kotki z działek. 4 kocurki i matka. Kotki mają po 8 miesięcy. Są na razie odrobaczone i odpchlone. Całe ich dzieciństwo to samotność i czekanie na codzienny przyjazd karmicielki, która jak już wcześniej pisałam chodzi 6 km na działki, aby zaoszczędzić na bilecie autobusowym i kupić puszkę karmy.
RTOZ pomaga jak może w karmie, odrobaczeniach, odpchleniach, leczeniu, kastracji i szczepieniu. Kociaki nie mogą jednak tam zostać, ponieważ działkowicze już zapowiedzieli, że się z nimi rozprawią. DOMKI BARDZO POTRZEBNE, A KOCIAKI PRZECUDNE!!
Marko, braciszek Moriska - ok. 8 mieś. łagodny, miły kotek z działek.![]()
![]()
![]()
Hektor - piękny, lecz bojaźliwy Hektor - ok. 8 mieś. także kotek z działek.
Odpchlony, odrobaczony.![]()
Moris ma ok . 8 miesięcy. Nie jest czarny, lecz brunatny. Jest łagodny, przytulaśny. Odpchlony, odrobaczony. Przed świętami będzie szczepiony, po świętach kastrowany.![]()
Samir - to jeden z czwórki rodzeństwa. Odpchlony, odrobaczony. Na wszystkie pozostałe zabiegi kociaki będą dowiezione do weta.
Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami PROSI O ADOPCJE I POMOC W ZNALEZIENIU DOMKÓW dla WSZYSTKICH KOTÓW![]()
Koty, które do nas trafiają zostały porzucone lub okrutnie potraktowane przez los. Aby stworzyć im namiastkę domu od września 2008 r. do 04.2011 zapewniliśmy im pomieszczenie, w którym mogły tymczasowo przebywać. TERAZ NIE MAMY LOKUM NA KOCIARNIĘ! KOTY SĄ W PIWNICY! Przez to nie trafiają do schroniska i nie błąkają się. Stale prowadzimy akcje adopcyjne i poszukujemy dla nich nowych domów. Wszystkie nasze kotki staramy się sterylizować i kastrować. Zapewniamy im stałą opiekę weterynaryjną. Każdy z naszych kotów jest wyjątkowy i pomimo naszych starań i serca potrzebują stałych domów i ludzi, którzy ofiarują im opiekę i troskę.
WSZELKIE INFORMACJE O NASZYCH PODOPIECZNYCH:
tel. 695 752 709
e-mail: radomskotoz@o2.pl
RADOMSKO
Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami
ul.Sanicka 45
97-500 Radomsko
Nr konta: 70 8980 0009 2007 0049 7969 0001
Z DOPISKIEM: DLA KOTÓW
KRS 0000135800
becia_73 pisze::)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości