Rogatek jest słodkim rudym chłopaczkiem, ma jedno oczko do podleczenia, ale ogólnie wydaje się być w niezłym stanie. Tylko jeść nie bardzo chciał. Ale jak potem zawinęłam go w ręczniczek i mi zasnął na rękach słodko mrucząc, byłam już cała przez niego zdobyta
Rosiczka to czarna dziewczynka. Przeraźliwie chuda, leciutka jak piórko. Nie wiem czy ma oczy i w jakim stanie, powieki są zamknięte, pod spodem ropa, która wylewa się strumieniem. Rozpacz
No i dodatkowo rozpacz z karmieniem - w ogóle nie chciała łykać Może Asia wymyśliła na nią jakąś metodę.
Da się ją karmić, ale powoli. Dziś pewnie dostanie wenflon, wczoraj i rano robiłam jej kroplówki podskórne.
, to mam nadzieję, że to ona, nie dlatego, że od razu mi w oko wpadła z wyglądu, ale z całego miotu, wg mnie, ma największe szanse na dom przez ten kolor.
