Uwaga, ważne pytanie mam - czy komuś wiszę kasę za jakiś bazarek / o czymś zapomniałam itp?
Właśnie próbuję ogarnąć efekty mojej sklerozy i zaczynam się bać sama siebie

Moderator: Estraven

AniHili pisze:A ja wróciłam wreszcie do domu i jestem happy
Uwaga, ważne pytanie mam - czy komuś wiszę kasę za jakiś bazarek / o czymś zapomniałam itp?![]()
Właśnie próbuję ogarnąć efekty mojej sklerozy i zaczynam się bać sama siebie
pomponmama pisze:AniHili pisze:A ja wróciłam wreszcie do domu i jestem happy
Uwaga, ważne pytanie mam - czy komuś wiszę kasę za jakiś bazarek / o czymś zapomniałam itp?![]()
Właśnie próbuję ogarnąć efekty mojej sklerozy i zaczynam się bać sama siebie
W zasadzie to nie, ale jak byś bardzo potrzebowała dać komuś jakąś kasę, to ja jestem gotowa się poświęcić i przyjąć
Etiopia pisze:
Pomponku jak kasa będzie za ciężka to daj znać pomogę Ci
AniHili pisze:Qrde, ja serio pytam![]()
Etiopia, chyba coś licytowałam w którymś z Twoich bazarków, dobrze kojarzę? Bo coś nie mogę odnaleźć właściwego wątku..

villemo5 pisze:AniHili a ja czekam na wieści co z naszym wspólnym bazarkiem!!
Bo chyba coś wygrałam?
A te buty ode mnie znalazły nową właścicielkę poza miau
Kurde jest wiosna i jest ciepło!! I tylko czasu na kompa szskoda
A Siostry Majencji nie widać
Zostałam za Wami z tyłu, jak pociąg PKP na stacji w Wiedniu , od komputera mnie dziecie moje odcięło, ale to i dobrze, bo sobie oddech wezmę .
bo zołzę zabiję ..
[b]becia_73 pisze:Siostry ratujcie...i radzcie proszę..
moja mała Zocha , która mieszka u mnie od 10dni to taki niejadek ,że szok...
Jedyne co łaskawie skonsumuje to surowa pierś z kuraka ,ale przecież ona musi też coś innego jeść kurcze nooo..
Nawet już w akcie desperacji kupiłam różne sklepowe śmiedziuchy, dziwne saszetki, suche whiskasy i inne takie ..i nic ,zero
No to kupiłam royala dla wybrednych.....i NIC ..
Nawet mielonej wołowiny dziś nie tknęła, gotowany kurczak ...też nie ...
RATUNKUbo zołzę zabiję ..
pomponmama pisze:becia_73 pisze:Siostry ratujcie...i radzcie proszę..
moja mała Zocha , która mieszka u mnie od 10dni to taki niejadek ,że szok...
Jedyne co łaskawie skonsumuje to surowa pierś z kuraka ,ale przecież ona musi też coś innego jeść kurcze nooo..
Nawet już w akcie desperacji kupiłam różne sklepowe śmiedziuchy, dziwne saszetki, suche whiskasy i inne takie ..i nic ,zero
No to kupiłam royala dla wybrednych.....i NIC ..
Nawet mielonej wołowiny dziś nie tknęła, gotowany kurczak ...też nie ...
RATUNKUbo zołzę zabiję ..
hmmm.... no nie wiem.... ja nie mam takiego problemu. Moje koty jedzą co im dam, bo nauczyłam, że albo jedzą, albo będą głodneW ostateczności karmienie z ręki zawsze działa -z ręki to oni nawet lekarstwo dadzą radę
[b]
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], niuans, sebans i 72 gości