Na tych zdjęciach Carlitko nie był wkurzony



Moderator: Estraven
smarti pisze:dziewczyny-która z Was jest chętna na wizytę pa na ul Księżycowej na Bielanach?
dzwoniła p. dla Trisi i czuję że to TA PANI![]()
to pierwszy Pani kicio-przed wizytą musimy porozmawiać bo panią trzeba wyedukować ale p. wydaje się idealna.osiedle strzezone-parter-spokojna okolica.
pani ok 30tki,samotna i wyraziła się że 'jestem i będe samotna',Pani ma stała pracę.
zapytała mnie w pierwszych słowach "jakie warunki musi spełnić aby dostać Trisię"-a to juz świadczy ze potraktuje ją z szacunkiem a nie jak dodatkowy mebel...
może Marzenia albo Sz.Kot a moze razem?
Carlito po pobraniu krwi-wsciekły-zwymyślał mnie na czym swiat stoi jak próbowałam go przytulic-nawet do niego nie wchodzę bo się boję...![]()
Blusia była na zastrzyku-ma zajete na szczęście tylko górne drogi oddechowe.
Trusia wyszła zza pieca i spi na polarku na piecu tak mocno że nawet nie usłyszała ze mój Tż-wchodził,,coś jej się śni bo gdzieś biegnie...niech śpi,ślicznotka![]()
![]()
Bella (czyli ruda) to megaprzylepa i prawdziwa piękność![]()
smarti pisze:Pan już w drodze do mnie z lotniska.
Devi czeka w transporterku gotowa i lekko senna-nie bez walki (moja reka we krwi mimo obciętych pazurków)ale udało mi się podać jej proszeczek uspokajajacy.
wytuliłam ją i wycałowałam od wszystkich cioteczek i powiedziałam jej do uszka wszystko o co mnie proszono..
strasznie jestem zdenerwowana-płakać mi się chce-jedzie przeciez taki kawał drogi ode mnie...
Bądż już zawsze szczęśliwa Kochana Devuniu ..![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
..i bądż dzielna w samolocie![]()
![]()
![]()
..i bądż dobrą przyjaciółką dla Żabika![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 186 gości