Chciał mnie uśpić-jest DS u mamy Mamrocikowej

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 22, 2011 16:35 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

noniewiem pisze:Julcia na co dzień przebywa w lecznicy, tam ma podawane 2 razy dziennie kroplówki, antybiotyki i w razie potrzeby, inne leki. Jest pod obserwacją (zachowanie, odchody itd. -ogólna ocena stanu zdrowia). Od długiego czasu, pomimo podawania leków, ciągle ma problemy z oddychaniem przez nos, tak jakby jej się ten koci katar jakoś utrwalił i przeszedł w formę przewlekłą(?). Ciągle kicha.

Na weekendy zawsze wraca do mnie (lecznica jest wtedy zamknięta i nie miałby kto zająć się kotem). Podaję jej kroplówki, jedzenie od weta (karma nerkowa), ewentualnie inne zaordynowane leki. Fizycznie radzę sobie z tym, nie chodzi o brak umiejętności, ale problem polega na tym, że pracuję codziennie wiele godzin, wychodzę rano, zazwyczaj wracam po 18, 3x w tygodniu po 19, a nawet jeszcze później (jak mam spotkanie itp.). Wiem, że na co dzień nie jestem dla niej najlepszym domem, nie mogę jej zapewnić opieki w pełnym wymiarze, tak, jak kotka tego potrzebuje. Na razie lekarz mówi, że mała musi przebywać w lecznicy, żeby być pod stałą kontrolą, więc problemu nie ma, ale, moim zdaniem, trzeba dalej szukać jej DT - lepszego niż mój. Niestety, ale obiektywnie rzecz ujmując, u mnie mogą być tylko koty niewymagające regularnej opieki i ustabilizowanego trybu życia, bo tego nie jestem w stanie zapewnić.

Prawdopodobnie na koniec tego tygodnia będą robione kolejne badania i od nich zależą dalsze losy kotki. Na kroplówkach jest już 5 tygodni, z małymi przerwami, to długo. Ogólnie - nie ma nawet porównania między jej stanem w chwili znalezienia, a obecnie. Jak patrzę na nią, ile przytyła, jak się uspokoiła, przepuklina praktycznie znikła, to jestem naprawdę dobrej myśli - wierzę, że i z nerkami, i z katarem damy sobie radę. Potrzeba tylko czasu.

Przepraszam, czy ona miała testy FIV/FeLV robione? Nie mogę znaleźć tej informacji, a to niestety może być przyczyna problemu...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 22, 2011 16:36 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

miała miec i chyba w końcu nie miała :|

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Wto lut 22, 2011 16:37 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

Maykaw pisze:miała miec i chyba w końcu nie miała :|

To może warto to sprawdzić?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 22, 2011 20:05 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

nie zaniedbuje wątku. z powodów rodzinnych,bardzo osobistych nie jestem w stanie miec dostepu do komputera.
cała moja sytuacja jest powazna i bardzo osobista więc nie moge sie niestety wytłumaczyc wam.moge miec jednie nadzieje ze zrozumiecie.
gdyby jej los mnie nie intersował, to bym mimo ze nie moge, nie uczestniczyla w jej ratowniu.
serdecznie dziekuje za pomoc finansową,zawsze docenianą.mimo tej pomocy sama finansowo ja mocno wspieram,choc nie powinnam teraz sobie na to pozwalac.czasem tez jest tak ze gdy mam chwilke,wole ją poswiecic na robienie budek steropianowych dla kociaków na osiedlu,na mniejsce mrusia i Julci pojawily sie 3 inne koty,jeden chory,kilka pod moim balkonem.wszytkie one są głodne i marzną,wiec kiedy moge to czas poswiecam im,wierząc ze inni którzy siedzą w pracy ,mają dostep do kompa i mogą jej wątek podtrzymac.

monika

moniksz

 
Posty: 91
Od: Pon mar 09, 2009 22:04
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto lut 22, 2011 21:33 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

podtrzymujemy jak najbardziej, nikt nie ma o nic pretensji!!! prawda????
pogratulować i tak wielkie :1luvu: za chęć niesienia pomocy tym wszystkim futerkom :)
pozdrawiam
we are what we do
ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

dori2003

 
Posty: 75
Od: Nie sty 24, 2010 11:03
Lokalizacja: Gdańsk/sercem Gdynia

Post » Wto lut 22, 2011 21:46 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

Pochodzę z niekłótliwego rejonu kosmosu :wink: i nie zamierzam podchodzić do nikogo bez zrozumienia. Tym bardziej rozumiem, że mnóstwo zajęć nie pozwala siedzieć przy kompie.
Futerko potrzebuje pomocy, więc trzeba zaglądać.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lut 23, 2011 7:21 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

Do góry, Julciu! :ok:

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Śro lut 23, 2011 7:29 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

Kciuki za malutka :ok: Mam nadzieje ze wyjasni sie w koncu stan jej zdrowka... i bedzie mozna pomyslec o adopcji...
Przydalyby sie nowe zdjecia...choc czy jest sens ja oglaszac teraz? na forum pewnie nie ma co liczyc na inne DT :( , a znalezc DS z jej niepewnym stanem zdrowia.... heh
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lut 23, 2011 14:56 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

Zofia&Sasza pisze:Przepraszam, czy ona miała testy FIV/FeLV robione? Nie mogę znaleźć tej informacji, a to niestety może być przyczyna problemu...

to my ponownie się spytamy :wink:

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pt lut 25, 2011 8:48 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

Kolorowa Julinka szuka domu :ok:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lut 25, 2011 16:09 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

Tu bierzemy udział i to na żywo 3 kwietnia o 13:00:

W Warszawie:
http://www.facebook.com/event.php?eid=1 ... 49&index=1

We Wrocławiu:
http://www.facebook.com/event.php?eid=1 ... 04&index=1

W Szczecinie:
http://www.facebook.com/event.php?eid=1 ... 38&index=1

żeby więcej nie cierpiały zwierzaki.

saggi

 
Posty: 745
Od: Nie wrz 13, 2009 11:55
Lokalizacja: Poznań - Reda

Post » Pt lut 25, 2011 17:40 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

Za Julcię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Anna Kubica
 

Post » Pt lut 25, 2011 19:27 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

za Julcię :1luvu: a może zrobić jakieś ogłoszenia, może FB :?:

beateczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1545
Od: Nie lut 07, 2010 21:30
Lokalizacja: Katowice


Post » Pt lut 25, 2011 20:21 Re: Chciał mnie uśpić, nie udało się więc wyrzucił jak śmieć:(

witam,
Julcia w weekendy jest u Sylwi(nick-noniewiem) w dt,w tygodniu u weta,narazie nie wiem co sie dzieje.nie moge sie dodzwonic do sylwi...
wiem tylko ze sylwia nie mogla zawiesc julci w poniedzialek do weta bo musiala zostac dłuzej w pracy.
w ogóle wszystko sie sypie ze tak to ujme,u mnie wszyscy na płuca chorzy,nie mam nikogo kto mógłby pójsc nakarmic te 2 bezdomne kociaki w ten mróz.
Sylwia zadzwoniła,mówi ze z julcia wszytko ok narazie.jest bardzo zajeta ale napewno sie odezwie na forum.
pozdrawiam
Monika

moniksz

 
Posty: 91
Od: Pon mar 09, 2009 22:04
Lokalizacja: Gdansk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Hana, Silverblue i 110 gości