Loluś i tymczasy - Odeszła Pani Stasia :-(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 13, 2011 11:47 Re: Loluś i tymczasy- Malwinka wróciła, Tola-jest, foty z n.domu

Cudownie, że Toli nic się nie stało :piwa: Chyba teraz nie zechce już wyjść na spacer nigdy - a to i dobrze, po jeden powód do stresu mniej. No i za Malwinkę - niech Ten domek objawi się jak najszybciej :ok: :ok: :ok: :ok: I żadnych stresów dla Lisabeth :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob sie 13, 2011 11:57 Re: Loluś i tymczasy- Malwinka wróciła, Tola-jest, foty z n.domu

Ja mam teraz wyjątkowo paskudną passę, niestety. :? Będę zmuszona do wielu znaczących i poważnych zmian życiowych, bo niestety inaczej się nie da.

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob sty 07, 2012 20:14 Re: Loluś i tymczasy - Biały Miś Gandi znów choruje...

Odgrzewam mój stary wątek.
Malwinka nadal jest u mnie, wielka z niej kocica urosła, ma ogromny apetyt, muszę zacząć jej pilnować, bo coś za szybko się zaokrągla.
Od Lolusia miałam wiadomości przed świętami - jest zdrowy, pani Kasia bardzo go pilnuje. Wrzucę wkrótce jego foty.
Azik - jest nieśmiałym pieszczochem, bardzo lubi by mówić do niego "po dzidziusiowemu" - wtedy przychodzi i wywala się brzuszkiem do góry. Nadal unika większości stada, najbardziej przyjaźni się z Bertą, która jako jedyna jest mniejsza od niego :-)
Petuśka - królowa, jest czuła i kochająca dla mnie, ale z resztą kotów się nie zadaje.
Biały Miś - niestety zaczął nowy rok z paskudnym stanem zapalnym pyszczka. Leczymy antybiotykami, we wtorek zostanie przyśpiony i przebadany dokładnie, zapadnie decyzja co z resztą ząbków. Niewykluczone, że je straci :-( Na leczenie reaguje dobrze. Foty niebawem. To tak pokrótce, jeśli ktoś jeszcze interesuje się moją kocią gromadką... :oops:

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob sty 07, 2012 20:27 Re: Loluś i tymczasy-Biały Miś Gandi znów choruje

O wróciła ciotka marnotrawna na łono forum :D
Pisz co słychac, chętnie czytamy :)
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob sty 07, 2012 20:40 Re: Loluś i tymczasy-Biały Miś Gandi znów choruje

A, bo ja jak dobrze wiesz - mam chwile zwątpienia w sens czegokolwiek :?

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob sty 07, 2012 23:04 Re: Loluś i tymczasy-Biały Miś Gandi znów choruje

Nie wątp czy ma sens pisanie tutaj - ma, bo masz wiele znajomych co się o Ciebie i Twoje koty martwią. Oczywiście jak chcesz się dowiedzieć co u nas słychać też zaglądaj na nasze wątki :wink: Możemy razem się pośmiać, pożartować i popłakać jak przyjdzie taka chwila. Jeśli Cię to pocieszy mam nowego rezydenta - Malutki (11lat) ma tylko 3 zęby i wcale mu to nie przeszkadza - dzięki temu wołowinka w tycich kawałeczkach idzie prosto do pyszczka, miksują kurczaczka i podsuwają pod pysie oraz ogólnie bronią jego jedzenia przed zapędami dzikich Hunów czyli Fuksa :wink:
I czy mogłabyś strzelić towarzystwu fotki? Azazelka i Gandiego, nie mówiąc o Malwince 100 lat żeśmy nie widziały :o
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 08, 2012 0:06 Re: Loluś i tymczasy-Biały Miś Gandi znów choruje

Ojej, cudny musi być :1luvu: Ja strasznie kocham takich seniorków, to najcudowniejsze koty! Zdjęćnowych koterii mojej mam całe mnóstwo, tylko tak jakoś wszystko mi idzie opornie :-( Mam słodki filmik z Azazelkiem, jak Bercia mu pysia wylizuje i uszy myje a on wniebowzięty :-) Mam fajową fotę Misia jak śpi z wystawionym języczkiem zwiniętym w trąbkę. Jak tylko zakończę dyżury w pracy, to zamieszczę to wszystko!
Dzięki za miłe słowa :-) A płakać nie mogę, bo się boję, że jak bym zaczęła to nie byłabym w stanie przestać i trzeba by było gdzieś mnie odwieźć...

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie sty 08, 2012 0:14 Re: Loluś i tymczasy-Biały Miś Gandi znów choruje

A ja się przyłączę do prośby Alienor o zdjęcia :)
Tym bardziej, że przyznałaś się, Lis, że masz ich mnóstwo!

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie sty 08, 2012 13:44 Re: Loluś i tymczasy-Biały Miś Gandi znów choruje

Będą, niech tylko dyżury skończę!
Misiowi dzisiaj antybiotyk do wenflonu podawał mój syn samodzielnie, bo ja niestety musiałam iść na zajęcia. No i drżałam, czy sobie poradzi, zawsze robimy to razem, ja trzymam kota on podaje, bo mnie się słabo robi na sam widok strzykawki - nerwy w strzępach.
No i dzwonił by mi powiedzieć, że Miś sobie bardzo grzecznie pozwolił zaaplikować porcję leku, a później pogalopował do kuchni i siadł przy misce w pozie kota Simona. To ja go nauczyłam, że po chwili nieprzyjemności związanej z podawaniem leku - dostaje pyszną saszetkę! I proszę, jaki grzeczny pojętny kiciuś! Uwielbiam go! :1luvu: Osoba, która go adoptuje, zyska naprawdę świetnego kumpla, kotopsa :-) Oby tylko udało się skutecznie wyleczyć ten jego biedny pyszczek...

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon sty 09, 2012 11:22 Re: Loluś i tymczasy-Biały Miś Gandi znów choruje

Witam się również :) I żądam zdjęć 8)

anna_s

 
Posty: 713
Od: Sob kwi 25, 2009 8:29
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto sty 10, 2012 12:28 Re: Loluś i tymczasy-Biały Miś Gandi znów choruje

Miś w lecznicy, będą mu w znieczuleniu pychola oglądać, być może zęby wyrwą :-(
Wielki stres, trzymajcie kciuki!
A tak spał sobie słodko parę dni temu:
Obrazek

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto sty 10, 2012 13:03 Re: Loluś i tymczasy- Miś Gandi ma zabieg + fot.

:ok: :ok: :ok: trzymamy. A Gandi da radę - dla kota (jeślin oczywiście nie jest wolnożyjący) strata zębów to nie takie straszne, więc spokojnie. I na pewno nie będzie żadnych problemów :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sty 10, 2012 17:28 Re: Loluś i tymczasy- Miś Gandi ma zabieg + fot.

Już po zabiegu, ząbki usunięte. Wyniki ma dobre, tym razem cukier w porządku (poprzednio był podwyższony), nerki OK. Jedynie poziom leukocytów wysoki, ale w mordce była masakra, więc to może być przyczyną. Badania powtórzymy po zakończeniu leczenia. Będzie musiał brać jeszcze antybiotyk przez tydzień. Ale efekty są, stan dziąseł był znacznie lepszy niż przed zabiegiem.
Miś bierze teraz kroplówkę, poznał mnie, na dźwięk mojego głosu poderwał się na łapki, pogłaskany ocierał się o moją dłoń pokrwawionym biednym pyszczkiem. Kosztów zabiegu jeszcze nie znam :(
Zabieram go do domu za godzinę, moją owieczkę kochaną!

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto sty 10, 2012 21:38 Re: Loluś i tymczasy- Miś Gandi ma zabieg + fot.

Słodki Gandi :1luvu: Taki kochany i taki kochający :D
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sty 11, 2012 8:58 Re: Loluś i tymczasy- Miś Gandi ma zabieg + fot.

Już w domu, czuje się dobrze. Rano jadł z apetytem puszeczkę. Na 11 do kontroli. Doktor mówił, że śluzówka pysia bardzo ładnie się goi, zanikają wrzody i brzydka ziarnina, która sprawiała wrażenie zmian nowotworowych. Koszt operacji (bez leków i badań) - 150 zł...

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 78 gości