Okrutnie okaleczona Amelka w DS - bądź szczęśliwa słodziaku!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 08, 2010 10:15 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - ma już DS!!!

Bardzo, bardzo się cieszę :D

Oby koteńka zaznała w tym domu dużo miłości i szczęścia :ok: :ok: :ok: :ok:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 08, 2010 10:33 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - potrzebuje domu!!!

joluka pisze:TADAM!!!! najnowsze - i najcudowniejsze - wieści!!!!! :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Koteczka od jutra będzie w swoim nowym, stałym domku....!!!!!!!

Dom został znaleziony przez Fundację pod Psim Aniołem - ludzie podobno świadomi faktu, że malutka może przez całe życie pozostać pieluszkowcem - ale mimo tego zdecydowani. Nie znam niestety żadnych bliższych informacji - ale gdy tylko jeszcze czegoś się dowiem to od razu dam znać.

Kasia odwołana - ale jeszcze raz bardzo chciałabym podziękować jej tutaj za propozycję DT!!! :1luvu:

i proszę przekażcie też na FB podziękowania i informację dla osoby, która deklarowała DS dla malutkiej w przyszłości, oraz wszystkim, którzy proponowali wsparcie finansowe! :1luvu:

bardzo, bardzo Wam dziękuję za troskę o malutką i Wasze kibicowanie - jak widać przyniosło efekt!!!!
Może doałoby się te Dobre Dusze przekierować na inne kocie bidy?...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 08, 2010 11:19 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - ma już DS!!!

Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt paź 08, 2010 11:38 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - potrzebuje domu!!!

hanelka pisze:
joluka pisze:TADAM!!!! najnowsze - i najcudowniejsze - wieści!!!!! :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Koteczka od jutra będzie w swoim nowym, stałym domku....!!!!!!!

Dom został znaleziony przez Fundację pod Psim Aniołem - ludzie podobno świadomi faktu, że malutka może przez całe życie pozostać pieluszkowcem - ale mimo tego zdecydowani. Nie znam niestety żadnych bliższych informacji - ale gdy tylko jeszcze czegoś się dowiem to od razu dam znać.

Kasia odwołana - ale jeszcze raz bardzo chciałabym podziękować jej tutaj za propozycję DT!!! :1luvu:

i proszę przekażcie też na FB podziękowania i informację dla osoby, która deklarowała DS dla malutkiej w przyszłości, oraz wszystkim, którzy proponowali wsparcie finansowe! :1luvu:

bardzo, bardzo Wam dziękuję za troskę o malutką i Wasze kibicowanie - jak widać przyniosło efekt!!!!
Może doałoby się te Dobre Dusze przekierować na inne kocie bidy?...

Jedna dziewczyna z FB, która deklarowała wsparcie napisała mi, że w takim razie wpłaca na dwa inne bidoki!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt paź 08, 2010 11:43 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - ma już DS!!!

:dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 08, 2010 14:01 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - ma już DS!!!

piękny finał w DS! co za ulga i radość!
ale podtrzymuję, że zgłosić na policję/do prokuratury trzeba

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 08, 2010 14:06 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - ma już DS!!!

To jak już domek jest to trzymam mocno, żeby koteczka wyzdrowiała. Może akurat, że sie uda :ok: :ok: :ok: Nie zasłużyła na taki los do końca życia, bidna, bezbronna istotka

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt paź 08, 2010 16:10 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - ma już DS!!!

świetne wieści :1luvu:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 08, 2010 17:42 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - potrzebuje domu!!!

joluka pisze:TADAM!!!! najnowsze - i najcudowniejsze - wieści!!!!! :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Koteczka od jutra będzie w swoim nowym, stałym domku....!!!!!!!

Dom został znaleziony przez Fundację pod Psim Aniołem - ludzie podobno świadomi faktu, że malutka może przez całe życie pozostać pieluszkowcem - ale mimo tego zdecydowani. Nie znam niestety żadnych bliższych informacji - ale gdy tylko jeszcze czegoś się dowiem to od razu dam znać.

Kasia odwołana - ale jeszcze raz bardzo chciałabym podziękować jej tutaj za propozycję DT!!! :1luvu:

i proszę przekażcie też na FB podziękowania i informację dla osoby, która deklarowała DS dla malutkiej w przyszłości, oraz wszystkim, którzy proponowali wsparcie finansowe! :1luvu:

bardzo, bardzo Wam dziękuję za troskę o malutką i Wasze kibicowanie - jak widać przyniosło efekt!!!!

A ja proszę sprawdźcie bardzo, bardzo dobrze ten dom! Żeby koteczka już nigdy ale to nigdy nie cierpiała, uważam że dom powinien być dogłębnie sprawdzony. Tutaj nie może być żadnej pomyłki! Niestety mam bardzo przykre doświadczenia z osobą działającą w owej fundacji, oszukała moją kaleką kotkę i potrafi perfidnie kłamać. Nie wiem, czy ta osoba jeszcze działa w fundacji, ale na forum działa.
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt paź 08, 2010 17:57 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - ma już DS!!!

Czytam wątek na bieżąco i że też mi się nie zapaliła czerwona lampka w głowie :oops:
Dobrze pamiętam tamtą historię z Lilusią :evil: .

Zuziu wyślij dane kontaktowe do joluka, będzie mogła porównać.
To najpewniejszy sposób sprawdzenia, czy to ta sama osoba.

Bardzo bym chciała, by okazało się, że jednak nie ale lepiej się upewnić.

Edit: ort. :oops:
Ostatnio edytowano Wto paź 19, 2010 8:42 przez Amika6, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt paź 08, 2010 19:37 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - potrzebuje domu!!!

joluka pisze:
vega013 pisze:W tej samej lecznicy, w której teraz przebywa Malutka, była operowana moja 3-miesięczna Gabi. Koteńka miała rozerwany kręgosłup u nasady ogona, uszkodzoną kość krzyżową i zachodziła obawa, że będzie miała problemy z wydalaniem - dokładnie takie, jakie ma Malutka. TŻ znalazł Gabi na stacji benzynowej Orlenu przy Alei Nadwiślańskiej w Józefowie i zawiózł prosto do lecznicy.

Edit: Gabi była operowana 14 września, czyli 2 tygodnie temu. Może to ten sam zwyrodnialec skrzywdził obie kotunie?


Vega - na innym wątku (viewtopic.php?f=1&t=117801) trafiłam na taką uwagę:

iwona66 pisze:Zapytam ,bo moze nie brałyście pod uwagę że chłody wieczorne
zaprowadziły koty pod maski samochodów ,a tam jeden rozruch silnika
skalpuje futro kota do żywego lub właśnie urywa cały ogonek.
Mam takiego po skalpowaniu i znam też po urwaniu . :(
A z doświadczenia wiem że takie rany szybko się goją ,oczywiście jak
gorąca pora roku zakończona :!:


czy nie wydaje Ci się, że obrażenia Gabi na taki właśnie wypadek wskazują...? :(

bo z Ogonkiem to niestety ewidentnie inny przypadek - ale Gabi jak wspomniałaś kręciła się koło stacji benzynowej.... :(


Gabi nie miała oskalpowanego futerka. Przeciwnie - na ogonku nie było żadnych śladów.

Ogromnie cieszę się z DS Malutkiej. Ta koteńka zasługuje na wszystko, co najlepsze :1luvu:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt paź 08, 2010 22:01 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - ma już DS!!!

Za koteczke :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Terra50

 
Posty: 927
Od: Nie sty 31, 2010 18:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 08, 2010 22:34 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - potrzebuje domu!!!

Pysia.w pisze:
joluka pisze:
Kociabanda2 pisze:Zastanawiam się też skąd on te kociaki bierze? Sam pewnie nie łapie. Czy w okolicy nie ma przypadkiem jakiejś giełdy zwierząt??


Kociabanda2 - takich kotków, jak malutka nie trzeba wcale łapać - same podchodzą do człowieka, wręcz biegną... :( W okolicy nie ma żadnej giełdy zwierząt i pewnie wcale nie jest do tego niezbędna... :(


Nie ma giełdy ale jest miejsce gdzie koty żyją w dużej gromadzie, nie są wykastrowane, mnożą się, maja schronienie i jedzenie bo widzę miski. Kociaki są ciekawskie i przy odrobinie cierpliwości można je złapać bo wychodzą poza teren posesji, starsze koty nie dadzą się złapać są szybkie i na widok człowieka uciekają. Ale maluchy nie:( dodatkowo obok przejeżdżają często samochody, zgroza mnie ogarnia.

Cieszę się , ze malutka ma się coraz lepiej, zdrowiej szybciutko!


napisz,proszę gdzie to miejsce to musi być niedaleko od mojego domu-zgroza...

a poza tym pytałaś kiedyś czy nie wiem o kimś kto potrzebuje pomocy przy kotach,
dostałam wiadomośc że jutro o 16-tej jest ostatnie w tym roku szkolenie wolontariuszy na Paluchu-oni bardzo potrzebują wolontariuszy chociaż raz w tygodniu.
Moze Cię to zainteresuje-w razie czego wiad. u never i alareipan
pozdrawiam Iwona.
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Sob paź 09, 2010 7:51 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - ma już DS!!!

Amika6 pisze:Czytam watek na bieżąco i że też mi się nie zapaliła czerwona lampka w głowie :oops:
Dobrze pamiętam tamtą historię z Lilusią :evil: .

Zuziu wyślij dane kontaktowe do joluka, będzie mogła porównać.
To najpewniejszy sposób sprawdzenia, czy to ta sama osoba.

Bardzo bym chciała, by okazało się, że jednak nie ale lepiej się upewnić.

Czy już coś wiadomo o nowym domku dla Malutkiej i jej opiekunach?
Nie ukrywam, że zwykle wstrzymuję się z entuzjazmem na wieść o DT czy DT, dopóki nie przekonam się, że zwierzaczek ma tam dobrze :kotek:
Maleństwo zbyt wiele przeszło (słów mi brak na teqo dewianta :cry: ) - teraz powinna być już tylko szczęśliwa i dopieszczana :kotek: :1luvu:

Pozdrawiam serdecznie wszystkim miłośników zwierzaczków
:1luvu:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Sob paź 09, 2010 8:40 Re: Okrutnie okaleczona przez zwyrodnialca - potrzebuje domu!!!

smarti pisze:
Pysia.w pisze:Nie ma giełdy ale jest miejsce gdzie koty żyją w dużej gromadzie, nie są wykastrowane, mnożą się, maja schronienie i jedzenie bo widzę miski. Kociaki są ciekawskie i przy odrobinie cierpliwości można je złapać bo wychodzą poza teren posesji, starsze koty nie dadzą się złapać są szybkie i na widok człowieka uciekają. Ale maluchy nie:( dodatkowo obok przejeżdżają często samochody, zgroza mnie ogarnia.

Cieszę się , ze malutka ma się coraz lepiej, zdrowiej szybciutko!


napisz,proszę gdzie to miejsce to musi być niedaleko od mojego domu-zgroza...

a poza tym pytałaś kiedyś czy nie wiem o kimś kto potrzebuje pomocy przy kotach,
dostałam wiadomośc że jutro o 16-tej jest ostatnie w tym roku szkolenie wolontariuszy na Paluchu-oni bardzo potrzebują wolontariuszy chociaż raz w tygodniu.
Moze Cię to zainteresuje-w razie czego wiad. u never i alareipan
pozdrawiam Iwona.


Pysiu, podpinam się pod prosbę smarti, napisz gdzie są te kotki.
Słyszałam (w trakcie poszukiwań Fida), że mieszka w okolicy Pani, która opiekuje się kotami, nawet "zyczliwe dusze" podrzucają jej niechciane kotki, ale nie udalo mi się jej namierzyć.
Teraz wyjeżdżam, ale po powrocie chciałabym się przyjrzeć tej sytuacji, może (a raczej na pewno) potrzebna będzie pomoc...
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 530 gości