Wroc-dzika mama Filipka z Ołbińskiej daje się głaskać!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 02, 2011 16:55 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

o!!! to kciuki za kocisko!!! :D Niech mu się szczęści! :ok:
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sty 02, 2011 21:26 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

dzwoniłam do pani Ani, ale ona nie jest zainteresowana oddaniem kotków - nie chciała, mówi że jest i tam dobrze :oops:
powiedziała że ewentualnie kiedyś później :)

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pon sty 03, 2011 7:50 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

jessi74 pisze:pani Ania jednak nie chce oddać kotków do innego domu tymczasowego :? mówi że jest im tam dobrze i mają dobre warunki


Jak sobie doładuję kartę(ale dopiero za parę dni, chyba, że ją spotkam na żywo ) to z nią o tym porozmawiam.

Chyba nie chce czekać aż kolejny kot będzie, jej zdaniem, nadawać się do uśpienia.

Ja tego nerwowo już tego nie wytrzymuję. Nie mam tak silnej psychiki jak te koty.

Przywiązuje się do nich, to zrozumiałe, ale skoro nie może ich trzymać w domu (musiałaby się rozwieść i mniej kochać porządek w domu) to powinna zrozumieć , że trzymanie kota w klatce, a ten loch jest taką niezbyt dużą klatką, przez długie miesiące, a nawet lata jest OKRUCIEŃsTWEM i znęcaniem się nad zwierzętami.

Przecież wkrótce wiosna i znowu się jej jakieś koty do ratowania trafią.
Poza tym przecież ten lokator ją naprawdę atakuje...

Jessi, błagam, nie dawaj za wygraną.

Tak wygląda ta piwnica o wymiarach nie większych niż 10m2( i dodatkowo zastawionej gratami
na tej powierzchni). Teraz są tam cztery młode już dojrzałe kocurki.

Obrazek
Widać Mrusia (na szczęście już w DT), który po roku tam spędzonym był przez nia przeznaczony do uśpienia.
Tiger tam się urodził i siedzi już 8 miesiąc, a reszta trafiła tam w wieku ok 6 tygodni i też siedzi więcej niz pół roku chyba.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 03, 2011 9:03 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

ossett pisze:
jessi74 pisze:pani Ania jednak nie chce oddać kotków do innego domu tymczasowego :? mówi że jest im tam dobrze i mają dobre warunki


Jak sobie doładuję kartę(ale dopiero za parę dni, chyba, że ją spotkam na żywo ) to z nią o tym porozmawiam.

Chyba nie chce czekać aż kolejny kot będzie, jej zdaniem, nadawać się do uśpienia.

Ja tego nerwowo już tego nie wytrzymuję. Nie mam tak silnej psychiki jak te koty.

Przywiązuje się do nich, to zrozumiałe, ale skoro nie może ich trzymać w domu (musiałaby się rozwieść i mniej kochać porządek w domu) to powinna zrozumieć , że trzymanie kota w klatce, a ten loch jest taką niezbyt dużą klatką, przez długie miesiące, a nawet lata jest OKRUCIEŃsTWEM i znęcaniem się nad zwierzętami.

Przecież wkrótce wiosna i znowu się jej jakieś koty do ratowania trafią.
Poza tym przecież ten lokator ją naprawdę atakuje...

Jessi, błagam, nie dawaj za wygraną.

Tak wygląda ta piwnica o wymiarach nie większych niż 10m2( i dodatkowo zastawionej gratami
na tej powierzchni). Teraz są tam cztery młode już dojrzałe kocurki.

Obrazek
Widać Mrusia (na szczęście już w DT), który po roku tam spędzonym był przez nia przeznaczony do uśpienia.
Tiger tam się urodził i siedzi już 8 miesiąc, a reszta trafiła tam w wieku ok 6 tygodni i też siedzi więcej niz pół roku chyba.


z pewnością masz rację osset ale nic na siłę :wink:
Szanujemy p. Anię za to co robi i myślę że jest bardzo rozsądna osobą i wiem że zależy jej na udanych adopcjach. Może po prostu nie zna nas za dobrze i nie ma zaufania do nas.
Porozmawiaj , może uda ci się coś zdziałać, może zmieni zdanie i którys kotek dostanie szanse :ok:

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 03, 2011 14:54 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

natasza25 pisze:Szanujemy p. Anię za to co robi i myślę że jest bardzo rozsądna osobą i wiem że zależy jej na udanych adopcjach. Może po prostu nie zna nas za dobrze i nie ma zaufania do nas.
Porozmawiaj , może uda ci się coś zdziałać, może zmieni zdanie i któryś kotek dostanie szanse :ok:


Porozmawiam z p. Anią;byłam pewna, że ma do Was zaufanie i nie będzie problemów.

Dzisiaj na Traugutta(w pobliżu apteki) przejechany został kot o ładnym futerku w różnych odcieniach brązu. Tylko to futerko i krwawa miazga została-ale musiał być to kot pręgowany.
Duży tam ruch i to futerko ciągle tam jest na jezdni.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 03, 2011 15:36 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

ossett pisze:
natasza25 pisze:Szanujemy p. Anię za to co robi i myślę że jest bardzo rozsądna osobą i wiem że zależy jej na udanych adopcjach. Może po prostu nie zna nas za dobrze i nie ma zaufania do nas.
Porozmawiaj , może uda ci się coś zdziałać, może zmieni zdanie i któryś kotek dostanie szanse :ok:


Porozmawiam z p. Anią;byłam pewna, że ma do Was zaufanie i nie będzie problemów.

Dzisiaj na Traugutta(w pobliżu apteki) przejechany został kot o ładnym futerku w różnych odcieniach brązu. Tylko to futerko i krwawa miazga została-ale musiał być to kot pręgowany.
Duży tam ruch i to futerko ciągle tam jest na jezdni.


o rany .... mam nadzieję że to nie ten sam co się kręcił w okolicach placu Zgody :( - wyczytałam dzisiaj na ogłoszeniu w lecznicy
zresztą co to zmienia ten sam- nie ten sam :(


co do azylku pani Ani to liczymy na Twoją rekomendację - Agnieszka od Figaro52 też nie była zachwycona, bo liczyła że jakis kotek do nich trafi :) pani Ania powiedziała że da znać gdyby kiedyś powtrzebiwała, z tym że odpowiedziałam jej że może nie zawsze będziemy miały wolne miejsce :?

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pon sty 03, 2011 21:55 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

jednego kotka może też zzuzu wziąć do dt :ok: a Figaro - w razie potrzeby nie jednego a dwa :ok: czyli to razem 3 :D

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pon sty 03, 2011 22:04 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

jessi74 pisze:jednego kotka może też zzuzu wziąć do dt :ok: a Figaro - w razie potrzeby nie jednego a dwa :ok: czyli to razem 3 :D


i to wcale nie jest żart :ok: :ryk:

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 03, 2011 22:08 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

jessi74 pisze:jednego kotka może też zzuzu wziąć do dt :ok: a Figaro - w razie potrzeby nie jednego a dwa :ok: czyli to razem 3 :D


Jutro postaram się ją przekonać, że koty trafią w dobre ręce i potem też domy zostaną wybrane starannie.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 03, 2011 22:13 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

natasza25 pisze:
jessi74 pisze:jednego kotka może też zzuzu wziąć do dt :ok: a Figaro - w razie potrzeby nie jednego a dwa :ok: czyli to razem 3 :D


i to wcale nie jest żart :ok: :ryk:


Tylko proszę o odrobinę cierpliwości i Figaro i zzuzu, bo czasem pertraktacje z p. Anią są trudne, no ,ale ona kocha te koty i chce ich dobra.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 03, 2011 22:29 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

jessi74 pisze:o rany .... mam nadzieję że to nie ten sam co się kręcił w okolicach placu Zgody :( - wyczytałam dzisiaj na ogłoszeniu w lecznicy
zresztą co to zmienia ten sam- nie ten sam :(


Powinnam chyba to "futerko" (nawet już ani głowy, ani łapek ani ogonka nie było widać) zebrać, ale nie miałam czym i w co, no i pytanie czy rozpędzone te tiry i inne by mi na to pozwoliły.

Nie tak dawno na tym przejściu dla pieszych w pobliżu apteki na zielonym świetle, o mało sama nie zostałam przejechana- rozpędzony kierowca zatrzymał się tuż przed przejściem(udało mu się "przeskoczyć" skrzyżowanie na czerwonym dla pieszych świetle). I to chyba nie pierwszy kot, który tam zginął. Uważaj tam.
Ostatnio edytowano Pon sty 03, 2011 22:35 przez ossett, łącznie edytowano 1 raz

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 03, 2011 22:32 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

ossett pisze:
natasza25 pisze:
jessi74 pisze:jednego kotka może też zzuzu wziąć do dt :ok: a Figaro - w razie potrzeby nie jednego a dwa :ok: czyli to razem 3 :D


i to wcale nie jest żart :ok: :ryk:


Tylko proszę o odrobinę cierpliwości i Figaro i zzuzu, bo czasem pertraktacje z p. Anią są trudne, no ,ale ona kocha te koty i chce ich dobra.

myślę że cierpliwa i rezcowa rozmowa odniesie skutek :ok: w końcu wszystko dla dobra kotków :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto sty 04, 2011 15:25 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

jessi74 pisze:
natasza25 pisze:
jessi74 pisze:jednego kotka może też zzuzu wziąć do dt :ok: a Figaro - w razie potrzeby nie jednego a dwa :ok: czyli to razem 3 :D


i to wcale nie jest żart :ok: :ryk:


Tylko proszę o odrobinę cierpliwości i Figaro i zzuzu, bo czasem pertraktacje z p. Anią są trudne, no ,ale ona kocha te koty i chce ich dobra.

myślę że cierpliwa i rezcowa rozmowa odniesie skutek :ok: w końcu wszystko dla dobra kotków :ok:[/quote]

no i odniosła :ok: :ok: :ok:

a ten Czarnuszek juz w DS od wczoraj :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 04, 2011 17:43 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

natasza25 pisze:
jessi74 pisze:
no i odniosła :ok: :ok: :ok:

a ten Czarnuszek juz w DS od wczoraj :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek


Wspaniały początek Nowego Roku!
:piwa:
Gratuluję siły przekonywania: jak P. Ania będzie pewna, ze jej pupilki będą miały dobrze to je odda w końcu na pewno.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 04, 2011 19:12 Re: Wroc-Tiger całe życie w mroku,a 3 braci niewiele krócej- DS!

:mrgreen:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 65 gości