Marzenia11 pisze:a ds milczy.... nie wiem czy cos robić, czy nie robić w końcu nie lubię nikomu wciskać nic na siłę jeśli chodzi o koty..![]()
![]()
![]()
Yyyy, no dla mnie to nie jest dobry domek. Marzenia, moim zdaniem Edison powinien szukać nowego.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marzenia11 pisze:a ds milczy.... nie wiem czy cos robić, czy nie robić w końcu nie lubię nikomu wciskać nic na siłę jeśli chodzi o koty..![]()
![]()
![]()
gosiar pisze:Marzenia11 pisze:a ds milczy.... nie wiem czy cos robić, czy nie robić w końcu nie lubię nikomu wciskać nic na siłę jeśli chodzi o koty..![]()
![]()
![]()
Yyyy, no dla mnie to nie jest dobry domek. Marzenia, moim zdaniem Edison powinien szukać nowego.
Marzenia11 pisze:gosiar pisze:Marzenia11 pisze:a ds milczy.... nie wiem czy cos robić, czy nie robić w końcu nie lubię nikomu wciskać nic na siłę jeśli chodzi o koty..![]()
![]()
![]()
Yyyy, no dla mnie to nie jest dobry domek. Marzenia, moim zdaniem Edison powinien szukać nowego.
poczekam jeszcze, do końca tygodnia.. potem już nie będę miała złudzeń.![]()
![]()
GRazyna pisze:Może DS wystraszył się diagnozy BAKTERIA? Może po prostu boją się, że jest to coć co zaraz przejdzie na nich![]()
I dlatego nie odzywają się czekając na dalsze info co to konkretnie za bakteria i co można z nią zrobić.
Marzenia11 pisze:na której stronie jest banerek o zbieractwie?
[url= http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=114273][img]http://img651.imageshack.us/img651/4853/cassica.gif[/img][/url]
Marzenia11 pisze:GRazyna pisze:Może DS wystraszył się diagnozy BAKTERIA? Może po prostu boją się, że jest to coć co zaraz przejdzie na nich![]()
I dlatego nie odzywają się czekając na dalsze info co to konkretnie za bakteria i co można z nią zrobić.
myslę, że bardziej się wystraszyli chorowitego kota i kosztów opieki nad nim... pewnie myślą, że to długie leczenie, że może być do końca życia.... a po co mieć chorego skoro można mieć zdrowego? Prawda?Jedyna nadzieja w ich synu, który zakochał sie w Edisonie od razu i to on wybrał Ediego do adopcji. Dlatego zastanawiam się, czy wyslać tego samego smsa do córki, gdyż jej nr tel kom mam - mama przecież mogła dzieciom różne informacje przekazać, niekoniecznie te prawdziwe.. z drugiej strony - jak wyslę do córki i ona się zdziwi to będzie znaczyło, że matka nie chce tego kota to jest sens jeszcze walczyć o ten ds?
GRazyna pisze:Marzenia11 pisze:na której stronie jest banerek o zbieractwie?
Marzenia, proszę - oto klikalny banerek do wątku o zbieractwie:
i kod:
- Kod: Zaznacz cały
[url= http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=114273][img]http://img651.imageshack.us/img651/4853/cassica.gif[/img][/url]
GRazyna pisze:Mysle, za dla kota zawsze lepiej jest miec jeden DS niz kilka seryjnie...
a ten DS to taki hm zaangazowany? karme porzadna dawali? dbali o Edisona?
bo jesli sie boja kosztow - jezeli kot bedzie wyleczony - to potem niech dbaja o jego odpornosc.
Czy scanomune i dobre jedzenie przekracza ich mozliwosci? Oni wiedza ze kota sie whiskasem nie karmi?
dite pisze:Może zadzwoń i porozmawiaj po prostu z DS. Tylko nie nastawiaj się, że dom kota nie chce. Wiesz, różnie bywa, to że nie odpisują na smsy to może znaczyć całkiem inne rzeczy; że są zajęci czymś innym, że pojechali na wakacje, jakieś sprawy osobiste, rodzinne i wiele innych.
Poza tym co mają odpisać na wiadomość, że to bakteria, czekają na dalszy ciąg i wyleczenie, do tego wiedzą, że kot jest w dobrych rękach i nie chcą Ci zawracać głowy.
Zadzwoń, powiedz że jeszcze jakiś czas będzie trwało leczenie, że wiesz, że Oni na pewno za kotem tęsknią, ale trzeba kota wyleczyć do końca, że to już potrwa niedługo i będzie mógł zdrowy wrócić do domu.
na razie nie stawiaj krzyżyka na DS. Bo na prawdę przy tych upałach i ulewach różne rzeczy mają ludzie na głowie, wiem po sobie.Marzenia11 pisze:I pewnie tak zrobię
dite pisze:na razie nie stawiaj krzyżyka na DS.Marzenia11 pisze:I pewnie tak zrobię
jeszcze nie, ale moja babcia mówiła, nie kracz bo wykraczeszMarzenia11 pisze:A postawiłam?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, sherab i 369 gości