Fulda - dzika tri zniknęła bez wieści

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 05, 2010 10:35 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

A co to? nikt nas nie odwiedza?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob cze 05, 2010 11:57 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

weekend :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 05, 2010 12:27 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Ja w wekend zaglądam i się zachwycam niemożebnie i mamusią i chłopakami :1luvu: :1luvu: :1luvu:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob cze 05, 2010 14:16 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

:kotek: ja kukam...
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob cze 05, 2010 16:58 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

villemo5 pisze:Czyli jest nadzieja dla ślicznej Fuldzi?
A jak mam ja doprowadzić do stanu używalności?


Jestem pewna na 100%, że się oswoi, ale jeszcze wcześnie, trzeba czasu i musisz być cierpliwa.

Niby istnieje teoria, że nic na siłę, ale ja ją czasem łamię, biorąc kota i właśnie na siłę chwilę go przetrzymując, tuląc do siebie i glaszcząc. Kot widzi, że nie mam złych intencji i szybciej się łamie bariera. Tylko trzeba wyczuć ten moment, zbyt wczesnie na pewno nie wolno.
Dokarmiam podwórkowce z sąsiedztwa, było ich czwórka, z czego 3 przełagodne, a jeden był na tyle dziki, że wystarczyło reką ruszyć, najmniejszy szelest, a ten wiał, gdzie pieprz rośnie.
Przychodził tylko do miski i tylko, kiedy znikałam z pola widzenia. Pierwszy dotyk i głaski były przy misce, w trakcie jedzenia. Kot czasem wiał, a czasem wzdrygał i jadł dalej. Teraz kota biorę na ręce, na kolana i mruczy, gdy go do siebie przytulam, łagodnieje. Tak bał się wcześniej, że teraz zdaje się sam w to nie wierzyć, na co człowiekowi pozwala i na dodatek jest mu z tym dobrze! ;)
Ale to trwało kilka miesięcy. Z tym, że sytuacja całkiem inna, bo on żyje na podwórku i moim celem nie było oswajanie kota, a stało się to przy okazji.
Więc myślę, że z kotką powinno pójść szybciej.
Ale trzeba dać jej czas, niech się sama przekona, bo jak na razie, to widać, że się boi, nie ufa.

Swoją drogą, strasznie mi sie podoba ta kocica.
A oczy mówią same za siebie, że jest bardzo mądra.

occhiverdi

 
Posty: 37
Od: Sob lut 27, 2010 19:57

Post » Sob cze 05, 2010 17:03 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Jest mądra. Ale syczeć to umie :twisted:

Niestety nie mamy kilku miesięcy :(

Kotka zajmuje łazienkę, co rodzinie niekoniecznie się podoba.

Maluszki skończył 4 tygodnie i uczą się sikać do piasku, co jest wielce rozczulające.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob cze 05, 2010 17:15 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

:D
Syczy ze strachu, a nie z agresji :) Moja jedna kotka, łagodność chodząca, ale jednoczesnie kulka lęku (po przejściach z ludźmi), syczy i prycha najbardziej wlaśnie wtedy, jak się czuje zagrożona.

To nie ma nawet maleńkiej szansy, żeby kota została z Tobą? :oops:

occhiverdi

 
Posty: 37
Od: Sob lut 27, 2010 19:57

Post » Sob cze 05, 2010 17:24 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Nie ma absolutnie nawet cienia wątpliwości, aby kotka została. Mam 4 własne koty i psa. Taka płochliwa kotka nie ma tu szans. Ale to nie jedyny powód, dla którego nie może tak się stać. Jeśli nie znajdzie się DT, który podjął by się oswojenia jej, który miałby dla niej czas (ja jestem po 9-10 godzin poza domem, potem muszę też własne zwierzaki obsłużyć), to niestety ale po sterylce będę zmuszona wypuścić Fuldę w miejscu, skąd ją zabrałam.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob cze 05, 2010 17:28 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

moze jej założyć osobny watek, lub w tytule zmienić na prośbę o tymczas dla mamuśki.Kicia jest śliczna i może wpadnie w jakieś oko i serce.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 05, 2010 17:29 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

przepiekna rodzinka
trzymam kciuki,żeby jakaś szansa dla Fludzi sie znalazła.
:ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 05, 2010 17:32 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

ASK@ pisze:moze jej założyć osobny watek, lub w tytule zmienić na prośbę o tymczas dla mamuśki.Kicia jest śliczna i może wpadnie w jakieś oko i serce.

Myślisz, że mogłoby się udać?
Teraz, gdy tyle kociąt czeka na DT? :(
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob cze 05, 2010 17:34 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

No ja, niestety, nie mogę. Mam 3 koty stałe i mieszkam w domku o powierzchni 20 m, wynajmowanym zresztą, gdzie żadnej odizolowanej przestrzeni. Pomijając życie na walizkach i finanse.
Ale ja wierzę, że sie znajdzie dla niej dom, bo jest niezwykła. Może nawet od razu stały.
Ile czasu może zostać u Ciebie?

occhiverdi

 
Posty: 37
Od: Sob lut 27, 2010 19:57

Post » Sob cze 05, 2010 17:38 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Myślę, że około 3 tygodni. Jak małe zaczną jeść to Fulda idzie na sterylkę. Po dojściu do zdrowia będę zmuszona ją wypuścić. Chciałam ją ogłaszać, ale nie umiem się wypowiedzieć o jej charakterze.

Póki co ma u mnie naprawdę świetne warunki. Ciepło, bezpiecznie, pełna micha. A nawet z tego nie korzysta. Schowała się w ciasnym drapaku, na żarcie wychodzi tylko w nocy. Ech... To naprawdę piękny kot!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob cze 05, 2010 17:43 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

villemo5 pisze:
ASK@ pisze:moze jej założyć osobny watek, lub w tytule zmienić na prośbę o tymczas dla mamuśki.Kicia jest śliczna i może wpadnie w jakieś oko i serce.

Myślisz, że mogłoby się udać?
Teraz, gdy tyle kociąt czeka na DT? :(

jak nie spróbujesz to sie nie przekonasz. Będziesz cay czas roztrząsać tę kwestię w duszy jak ją wypuścisz.
Osobiście juz bym szukała DT i dała jużogłoszenia w necie o adopcji kici. Uczciwie przedstawiając jej sytuację i charakter(tak jak zachowuje sie u ciebie z zaznaczeniem,ze jest to sytuacja stresujaca dla niej bardzo) i ze do adopcji bedzie gotowa po wykarmieniu maluszków.Oczywiście musi być ciachniete. Moze jakiś domek wychodzacy by sie trafił.Dobry i rozsądny. Czas jest wazny bardzo i nie mozna odkładać.Moze zdarzy sie cud ale musisz mu pomóc. Ja zaryzykowałabym .
Powodzenia. Próbuj ją oswajać. poza tym am maluszki pzry sobie i trudno by była miła.Syczy kontrolnie. Gdyby był dzikun nie dotknęła byś malca i atakowała by ciebie.Wg mnie mała jest po przejściach.Wylekniona i zestresowana.Czas działa na korzysć, nie wiesz jak zmieni sie za tydzień, dwa. jak ktoś zadzwoni to powiesz jak sie zmieniła lub dasz nowe fajniejsze ogłoszenie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 05, 2010 17:49 Re: Urodzone w starej oponie. Już u mnie na DT.

Bo jeszcze krótko jest u Ciebie, w szoku jest.

Próbuj nawiązać z nią kontakt na spokojnie.

A ona też syczy zapewne, bo czuje zapachy na Tobie innych kotów.

No a na szukanie jest trochę czasu, jakoś wierzę, że dobrze się jej losy potoczą.

occhiverdi

 
Posty: 37
Od: Sob lut 27, 2010 19:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 24 gości