Tula i Ingar w nowym domku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 29, 2010 15:23 Re: Tula i Ingar w nowym domku

Te szczesliwe koty maja problem z trafieniem do kuwety. Tz Godrick, bo Milou poza tym, ze gryzie, to jest calkiem wychowana domowa kotka :)
One generalnie z kuwety wzorowo korzystaja, nie narzekaja, jak nas caly dzien nie ma i nikt nie sprzata, ale co jakis czas Godrick obsrywa krawedz (a krawedz jest z oslonka, bo rozrzucaly zwirek po calej kuchni) no i kupol spada na podloge. Jak takiemu przetlumaczyc, ze ma przesunac tylek o pare krokow do przodu, bo ma przeciez wystarczajaco duzo miejsca?? :evil: Te kuwety nie sa jakies male.. Mojej mamy wielki kocur miesci sie spokojnie w mniejszej. Mozna by pomyslec, ze kuweta byla juz zapelniona, i nie mogl gdzie indziej, ale dzisiaj byla czysta, a i tak wystawil tylek poza krawedz.
Co z nim zrobic???!!!!

tindo

 
Posty: 163
Od: Sob lut 27, 2010 23:50
Lokalizacja: Berlin

Post » Czw lip 29, 2010 15:32 Re: Tula i Ingar w nowym domku

wiesz miałam podobny problem z jedną z moich kotek. też zdarzało jej się nie wcelować do kuwety ;) i genialnym rozwiązaniem okazała się kryta kuweta, która wyeliminowała ten problem w 100%. naprawdę polecam.

szaraczki

 
Posty: 148
Od: Pt lis 27, 2009 15:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 10, 2010 11:07 Re: Tula i Ingar w nowym domku

hm... nigdy nie lalam do kuwety, ale mam wrazenie, ze jak taka kryta kuweta caly dzien stoi niepsrzatnieta, to nie bardzo chce sie tam wchodzic... Poki co Godrick poczul grozbe krytej toalety i skupia sie bardzo, zeby trafic.
To teraz mam kolejne pytanie z serii tych zwalajacych z nog:

jak przekonac kota do mycia tylka? :D

Wszystkie dotychczasowe koty w rodzinie ;) byly czysciochami, a te 2 okazy, jakos niechetnie myja sie po ogonem. Taki syndrom persa :D Znacie jakies tricki? :kotek:

Nie pamietam juz czy pisalam - Godrick wladowal mi sie raz na kolana. Przez pomylke chyba :D Ogladamy razem filmy wylegujac sie na kanapie i chyba sie zapatrzyl i nie zauwazyl, ze kanapa sie skonczyla, a zeczely moje nogi :mrgreen:

tindo

 
Posty: 163
Od: Sob lut 27, 2010 23:50
Lokalizacja: Berlin

Post » Wto sie 10, 2010 12:11 Re: Tula i Ingar w nowym domku

Ja mam krytą bo nasz Oskar to niezły górnik i jak zrobilismy remont łazienki nie było mowy o takim rozrzucaniu żwirku i sprawdza się myslę że co do czystości w srodku nie ma znaczenia czy kryta czy nie. Tylko że nie wszystkie koty chcą z krytej korzystać i umieja niektóre się boją np. tej klapki. Ale u nas się sprawdza. Rano jak jest bardzo brudno to Oskar sam nam daje znac idzie do kuwety stanie i miauczy potem do nas i wraca i pokazuje nam zeby wyczyścić:)
Obrazek

http://www.kociarnia.opole.pl
Bazylku,Roberciku[*]Pamiętamy

daga80

 
Posty: 2209
Od: Pon paź 05, 2009 19:21
Lokalizacja: Opole

Post » Nie sie 15, 2010 7:43 Re: Tula i Ingar w nowym domku

moi synusiowie miewali problemy z przycelowaniem. :placz:
kryta kuweta rozwiazala problem. i nawet mogla sobie stac bez tej gornej czesci. moi chlopcy nie mieli oporow, zeby wejsc do srodka, ale bywa, ze kot sie boi. wtedy mozna postawic tylko dol od takiej kuwety, ona ma krawedzie na tyle wysoko, ze za wysoko, zeby doopsko nad nie moglo wystawac. :twisted:
niestety nie pomaga to wcale na moja kabane, ktora potrafi wysikac sie na stojaco do tylu, jak chlopak. :evil:
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

Post » Nie sie 15, 2010 15:38 Re: Tula i Ingar w nowym domku

hm, dzieki za rady. Chwilowo Godrick sam zakapowal, jaki wymiar ma kuweta i dobrze celuje. Zaraz bedzie seria kolejnych fotek. Godrick werszce przestal bac sie piorek. Milou znow psika :(

tindo

 
Posty: 163
Od: Sob lut 27, 2010 23:50
Lokalizacja: Berlin

Post » Nie sie 15, 2010 15:41 Re: Tula i Ingar w nowym domku

Leniwe popoludnie

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

tindo

 
Posty: 163
Od: Sob lut 27, 2010 23:50
Lokalizacja: Berlin

Post » Nie sie 15, 2010 15:43 Re: Tula i Ingar w nowym domku

Polujemy na piorka

Obrazek

Obrazek

tindo

 
Posty: 163
Od: Sob lut 27, 2010 23:50
Lokalizacja: Berlin

Post » Nie sie 15, 2010 15:44 Re: Tula i Ingar w nowym domku

Stol lepszy niz drapak. A w ogole co to jest drapak???

Obrazek
Ostatnio edytowano Nie sie 15, 2010 15:48 przez tindo, łącznie edytowano 1 raz

tindo

 
Posty: 163
Od: Sob lut 27, 2010 23:50
Lokalizacja: Berlin

Post » Nie sie 15, 2010 15:46 Re: Tula i Ingar w nowym domku

Chwila zadumy

Obrazek

a Milou obserwuje...

Obrazek

tindo

 
Posty: 163
Od: Sob lut 27, 2010 23:50
Lokalizacja: Berlin

Post » Nie sie 15, 2010 15:46 Re: Tula i Ingar w nowym domku

nie za duze te zdjecia? Mam raczej tylko ikonki wrzucac???

tindo

 
Posty: 163
Od: Sob lut 27, 2010 23:50
Lokalizacja: Berlin

Post » Nie sie 15, 2010 16:01 Re: Tula i Ingar w nowym domku

Piękne te kociaste. :1luvu:


A zdjęcia faktycznie ciut duże.
Ale można je zmniejszyć w każdym programie obróbki rastrowej albo wkleić miniaturkę zdjęcia. :)

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie sie 15, 2010 16:02 Re: Tula i Ingar w nowym domku

Zdjęcia są piękne!

Ale trzeba by było je pomniejszyć ;) Max wymiar, jaki może mieć zdjęcie na forum to 500pixeli na najdłuższym wymiarze.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie sie 15, 2010 21:35 Re: Tula i Ingar w nowym domku

ok, to bede miniaturki montowac

tindo

 
Posty: 163
Od: Sob lut 27, 2010 23:50
Lokalizacja: Berlin

Post » Nie sie 15, 2010 21:42 Re: Tula i Ingar w nowym domku

Cudne te futerka i widać ,że szczęśliwe :D

szirra

 
Posty: 2625
Od: Pt sie 17, 2007 22:15
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 1184 gości