Chomik aka SZEJK - i mała kotka Emiratka :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 12, 2010 21:52 Re: Chomik aka SZEJK - i mała kotka Emiratka :)

myrzapl pisze:Szejkuś mi się przeziębił strasznie... :( chodzi bidul i kicha seriami, z nosa się leje woda (na szczęście woda a nie glutki)... jest osowiały i śpi dużo, strasznie mi go szkoda :cry: Na razie daję mu Scanomune, zaraz włączamy Zylexis..

Ale żeby mu jakoś apetyt opadł, co to, to nie... no wręcz bardziej namolny się zrobił, według zasady "należy mi się, a co, chory jestem, i trzeba mnie żałować!"

Biedny Szejkunio kochany. Potrzebne mu te gile, jak ... :? O tyle dobrze, że tylko wodniste, a nie jakieś zaropiałe. No i fajnie, że apetycik jest. Mądry kotek z niego. Chory jest, to trzeba się troszczyć i wkoło koteczka z miseczką chodzić :mrgreen:
Szejkuniu kochany, zdrówka i buziaczki od zauroczonej ciotki :wink: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 24, 2010 9:05 Re: Chomik aka SZEJK - i mała kotka Emiratka :)

Zdrowych, spokojnych i radosnych świąt! :D
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 15, 2011 0:43 Re: Chomik aka SZEJK - i mała kotka Emiratka :)

myrzapl, co tam u Was słychać? Jak Szejk..? Ostatnio pisałaś, że kichał - jak się czuje, wszystko już ok? O wieści prosimy :kotek:

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 9:52 Re: Chomik aka SZEJK - i mała kotka Emiratka :)

Chciałam tylko powiedzieć, że dwa dni temu obchodziliśmy pierwsze "urodziny" Szejkusia! To znaczy minął dokładnie rok od czasu kiedy Szejk jest z nami. :kotek:

Pamiętam jak z TŻ zdecydowaliśmy się zaadoptować kotka, ale jego akurat nie było w Wawie, więc siedziałam na internecie i przeglądałam ogłoszenia adopcyjne, których było mnóstwo. Chciałam wybrać 5 ogłoszeń, które potem obejrzelibyśmy z TŻ żeby wybrać jakiegoś kotka, dla którego bylibyśmy dobrym domem.

No i czytam i czytam, wszystkie te kociaki takie super. Chcieliśmy jakiegoś młodego kota, rocznego czy coś koło tego. No i czytam nagle ogłoszenie o Szejkusiu, czyli wtedy o Chomisiu, napisane przez jhet... no i po jabłkach było po prostu, decyzja pół sekundy, mój kot i koniec. Nieważne że 10 lat, że chory na wszystko co możliwe... To był piątek w nocy, w sobotę zadzwoniłam do jhet, całą niedzielę przesiedziałam jak na szpilkach nie mogąc się doczekać, no i w poniedziałek kocio był u nas.

TŻ nawet się tak nie zdziwił.. pokochał Szejka od pierwszego dnia, bo on jest po prostu super coolowym, cudownym kotem.

jhet, dzięki!! :1luvu:
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 9:59 Re: Chomik aka SZEJK - i mała kotka Emiratka :)

Jak miło czytać takie opisy :1luvu:
A jak zdrówko Szejkunia?
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 10:13 Re: Chomik aka SZEJK - i mała kotka Emiratka :)

Szejkuś w zdrowiu ogólnie dobrym, choć dokuczają mu ząbki... Szejk ma tylko połowę jednego kła, jeden jest ułamany przy samym dziąśle, które się zaczerwieniło i go boli :( stracił apetyt na kilka dni i diagnoza jest taka, że jest tam stan zapalny, który powoduje też prawdopodobnie wciąż kłopoty z oczami.
zaraz po Świętach czeka więc Szejka usunięcie ząbka a nawet dwóch. Już zupełny szczerbulek z niego będzie.

Poza tym dobrze. Wciąż taki kochany jak był, a nawet bardziej :1luvu: Szejkuś jest teraz u moich rodziców (ja znowu wyjechałam na trochę a nie chciałam go stresować lotem z tym chorym zębem). Moi rodzice zakochani w Szejku - a moja mama ogólnie kotów się bała. A teraz "chodź Szejkuniu do mnie na kolanka, chodź", smakołyki mu szykuje, rozpieszcza mi go do niemożliwości :lol: :lol: - no właśnie, Szejk na kolanka się nauczył przychodzić, leży wyciągnięty, mruczy... mój królewicz kochany :1luvu:
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 24, 2011 10:22 Re: Chomik aka SZEJK - i mała kotka Emiratka :)

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 24, 2011 13:17 Re: Chomik aka SZEJK - i mała kotka Emiratka :)

Czas leci, a ja melduję, że u Szejkusia wszystko dobrze.

Jest już tylko zupełnym szczerbulkiem... Usunięte zostały wszystkie ząbki, bo okazały się bardzo popsute. Przy okazji RTG główki pokazało, że wszystko ok. Natomiast w łokciu Szejkuś ma kawałek oderwanej chrząstki, który wapnieje, prawdopodobnie po urazie, stąd kuleje na przednią łapkę. Ale wetka stwierdziła, że nie warto operować, bo problem niewielki, a stres dla kota ogromny z operacji.

Szejkuś mieszka dalej u moich rodziców w Gdańsku i jest tam tak szczęśliwy że aż przyjemność na niego patrzeć. Ma swój ukochany fotel do spania na słońcu, co wieczór czeka na mojego tatę pod schodami, i spogląda na niego wymownie, żeby już iść spać... :lol: a co rano wyśpiewuje serenady na parapecie :D

Tęsknię za nim strasznie, ale wiem, że jest szczęśliwy.
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 24, 2011 15:49 Re: Chomik aka SZEJK - i mała kotka Emiratka :)

Wspaniale, że Szejkunio kochany jest szczęśliwy :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twoich rodziców :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 17, 2015 15:04 Re: Chomik aka SZEJK - i mała kotka Emiratka :)

Szejk odszedł wczoraj po południu. Od roku walczyliśmy z cukrzycą, a kiedy udało nam się ją ustabilizować, przypętał się rak... nie włączaliśmy już chemii, bo nie było po co, nowotwór galopował w takim tempie, że mój ukochany Szejkuś pożył jedynie dwa miesiące od diagnozy.
Nie chcieliśmy by dalej cierpiał, ostatnie dni były ciężkie i bardzo smutne.
Nie wiem już co pisać.
Pusto jest.
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 17, 2015 15:25 Re: Chomik aka SZEJK - i mała kotka Emiratka :)

Przykro bardzo :cry: Szejku [*]
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 17, 2015 16:23 Re: Chomik aka SZEJK - i mała kotka Emiratka :)

myrzapl pisze:Szejk odszedł wczoraj po południu. Od roku walczyliśmy z cukrzycą, a kiedy udało nam się ją ustabilizować, przypętał się rak... nie włączaliśmy już chemii, bo nie było po co, nowotwór galopował w takim tempie, że mój ukochany Szejkuś pożył jedynie dwa miesiące od diagnozy.
Nie chcieliśmy by dalej cierpiał, ostatnie dni były ciężkie i bardzo smutne.
Nie wiem już co pisać.
Pusto jest.

:cry:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3999
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Google [Bot], Google Adsense [Bot], Majestic-12 [Bot], puszatek i 1380 gości