Tyskie mruczki V-Operacja za operacja,potrzebne wsparcie fin

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 12, 2010 19:14 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

Kociara82 pisze:byc moze bedzie w najblizszych dniach kolejna wystawa. (na razie nie mam oficjalnycj wiesci) Mysle, ze jesli kicia jest dlugowlosa, ma bardzo duze szanse by tam znalezc domek :)
A jak Psotnik nasz kochany po zabiegu?
Caragh, o ktorej sie wybierasz do mrusiow?

Ooo ja to juz zdazylam wrocic od Mrusiow :lol:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Wto sty 12, 2010 20:11 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

Było zapytanie o Frociaki. Niestety pani się rozmyśliła, po tym jak napisałyśmy email. Odesłałyśmy zainteresowaną osobę do pani Justyny i nadmieniłyśmy, że musi przygotować się z tym, że będzie musiała spełnić odpowiednie wymogi (umowa adopcyjna, itp). Miałyśmy taką nadzieję. Przez dwa dni co chwilę do skrzynki zaglądałyśmy. Myślałyśmy, że się uda. I nic.

:arrow: allegro Frociaków
:arrow: allegro Kubusia (niestety, wcięło nam szablon i wszystko inne)
:arrow: allegro Zuzu
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Wto sty 12, 2010 21:07 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

Dziękuje za super ogłoszenia na allegro :1luvu: i za wklejenie banerka z Oazą i Omegą :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto sty 12, 2010 21:22 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

Psociu wracaj teraz jak najszybciej do formy.

Na szarym końcu, ale z wielkim uśmiechem i radością przeczytałam, że Prima jedzie do domu. Ogromnie się cieszę. To najlepsza wiadomość jaką ostatnio otrzymałam.
Koteczko bądź szczęśliwa.


Justynko Tobie dziękuję z całego serca za to, że Prima była u Ciebie bezpieczna, że dzięki Tobie żyje.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 12, 2010 22:38 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

Justa&Zwierzaki pisze:Kochani kolejne dwie koteczki szukaja pilnie domów :( :( :(

Dziś zadzwonił do mnie zrozpaczony pan ze wyjeżdża do Norwegi i niestety właściciel mieszkania sie nie zgadza aby tam zamieszkały koty a są dwie koteczki , matka 11 letnia norweska leśna i jej córeczka 8 letnia nie podobna do matki
Mamy bardzo mało czasu bo do 18 stycznia :cry:
zaraz założę im watek a jak będą już zdjęcia to poproszę Caragh o ich wstawienie ....

A oto te dwie Damy
Nadia
Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Celinka
Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Wto sty 12, 2010 23:02 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

Jakie piękne kicie :1luvu:
Primka - super, w sobotę zamruczy już na swoim :D

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto sty 12, 2010 23:51 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

No to tutaj filmik Psotuni gdy byla polprzytomna biedulka

http://www.youtube.com/watch?v=VCtEP4TW-_k
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro sty 13, 2010 0:56 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

Dzis bylam na spacerze z psami Justy, najpierw panowie, potem Mycha, ktora jak na ironie chciala sie ze mna bawic w kotka i myszke ;) Wiadomo, kto w tym przypadku jest kto ;) Najpierw nie chciala wyjsc na dwor, bo byla tylko ze mna, bez Justy (grypsko znow panuje i ja chyba wlasnie dopadlo)
Potem nie chciala wrocic do domu... Cwaniara :D

Dzis sie troche pobawilam z Primka, Tygrysem i Amelka. Zrobilam im taki dluzszy sznureczek z muliny, tak jak kiedys mlodziez bransoletki robila supelkowe. Niby nic takiego, ale jesli da sie tym bawic, to mrusie sa na TAK! :D

Z Prima troche pogadalysmy, tzn.ja powiedzialam jej, co mysle o tym jej domku, ze sie ciesze bardzo, bo na to zasluguje, oraz ze domek ma ja szanowac i kochac taka jaka jest, choc moze ma troszke charakterek, ale poza tym jest bardzo madra koteczka. Powiedzialam jej, ze mam nadzieje, ze sie szybko z duza dogadaja i beda razem w zgodzie i wielkiej milosci zyly dluuuuuuuuuuuuuuuugie, szczesliwe lata :) Prima zapewnila mnie, ze sobie poradzi, w koncu jest dama niezwykle zaradna :)

Prosilabym o wiecej info o tych dlugowlosych pieknotkach matce i corce. Wrzuce je na NK.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro sty 13, 2010 5:32 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

Ktoś niedawno pytał o Diabełka. Z tego co wiem, ma się dobrze. Najbardziej się zaprzyjaźnił z teściowa pana ( która mieszka w tym samym domu :D ) :ok:

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro sty 13, 2010 8:58 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

izydorka pisze:Ktoś niedawno pytał o Diabełka. Z tego co wiem, ma się dobrze. Najbardziej się zaprzyjaźnił z teściowa pana ( która mieszka w tym samym domu :D ) :ok:



Ja pomyślałam wczoraj o nim, jak przeczytałam, że Prima się przeprowadza.
Te dwie sytuacje pokazują, że warto robić to co się robi. Justynko :1luvu:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 13, 2010 11:46 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

biegna Psotka, tak chce już biegać ale jeszcze nie może, ale z każdym dniem powinno być coraz lepiej

miłka

 
Posty: 1390
Od: Pon gru 08, 2008 13:48
Lokalizacja: Rybnik/Katowice

Post » Śro sty 13, 2010 14:25 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

Petka-P1 pisze:
izydorka pisze:Ktoś niedawno pytał o Diabełka. Z tego co wiem, ma się dobrze. Najbardziej się zaprzyjaźnił z teściowa pana ( która mieszka w tym samym domu :D ) :ok:



Ja pomyślałam wczoraj o nim, jak przeczytałam, że Prima się przeprowadza.
Te dwie sytuacje pokazują, że warto robić to co się robi. Justynko :1luvu:

Dokładnie tak , takie adopcje kotów jak Primka , Diabełak dają mi siłę , dają nadzieje ze to co robię ma sens :lol: Ale tak na prawdę to gdyby nie Wasza pomoc to bym nie mogła pomagać tak jak to teraz robię , bardzo Wam wszystkim dziękuje :1luvu:

A przed chwilką trafił do mnie bardzo i to bardzo zaniedbany nie kastrowany pers , kołtun na koltunie , niektóre maja długość na kilkanaście cm :(:(:(
Niestety bez pomocy fachowca nie da mu sie pomóc , jak tylko go dotknę to ból jest bo kołtuny ciągną skórę :(:(:( A to nie jest tanie bo na pewno będzie konieczna narkoza :(:(:(
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro sty 13, 2010 14:50 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

Justa&Zwierzaki pisze:A przed chwilką trafił do mnie bardzo i to bardzo zaniedbany nie kastrowany pers , kołtun na koltunie , niektóre maja długość na kilkanaście cm :(:(:(
Niestety bez pomocy fachowca nie da mu sie pomóc , jak tylko go dotknę to ból jest bo kołtuny ciągną skórę :(:(:( A to nie jest tanie bo na pewno będzie konieczna narkoza :(:(:(


U mnie 60 złotych...
Trzeba będzie mu podać odkłaczacze... Najlepiej Bezo-pet, 5 cm dziennie. Nie wiadomo ile włosów ma w jelitkach. Gdyby nie chciał Bezo-petu to można pastę Gimpeta ale gorzej działa.
Pewnie o tym wszystkim wiesz, ale wolę napisać...

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 13, 2010 14:56 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

estre pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:A przed chwilką trafił do mnie bardzo i to bardzo zaniedbany nie kastrowany pers , kołtun na koltunie , niektóre maja długość na kilkanaście cm :(:(:(
Niestety bez pomocy fachowca nie da mu sie pomóc , jak tylko go dotknę to ból jest bo kołtuny ciągną skórę :(:(:( A to nie jest tanie bo na pewno będzie konieczna narkoza :(:(:(


U mnie 60 złotych...
Trzeba będzie mu podać odkłaczacze... Najlepiej Bezo-pet, 5 cm dziennie. Nie wiadomo ile włosów ma w jelitkach. Gdyby nie chciał Bezo-petu to można pastę Gimpeta ale gorzej działa.
Pewnie o tym wszystkim wiesz, ale wolę napisać...

Super ,wielkie dzięki :1luvu: A może masz ochotę nas odwiedzić i zobaczyć na żywo ? Az się płakać chce jak ktoś mógł go tak zaniedbać :evil:
Tak wiem o tym :wink: a jak tam Twoje piękności , czy już są zdrowe :lol:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro sty 13, 2010 15:00 Re: Tyskie mruczki V - jest nas dużo, szukamy domków !!!

Ja w sprawie tego skołtunionego persika..
Zacznij od badań krwi.. bez tego nie wolno mu podać narkozy nawet do strzyżenia..
Skoro jest w takim stanie, to można podejrzewać, że nerki wysiadły.. a jeśli tak, to nie wolno podać narkozy, bo to może kota zabić..
no i jeśli nerki są chore, to nie można karmić kota karmą wysokobiałkową..

Cokolwiek zamierzasz z nim zrobić, zacznij od badań, bardzo Cię proszę..
Wiem, że to koszty..
estre, mamy coś na Puchatkowie?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, teesa i 696 gości